Chodzę od niedługiego czasu na siłownię, ale mam problem. Mianowicie boję się wykonywać ćwiczenia, które są najbardziej popularne(np. przysiad ze sztangą, martwy ciąg), ponieważ mam obawy, że ktoś do mnie podejdzie i zacznie mi wytykać błędy oraz będzie się ze mnie naśmiewać. Parę razy miałem sytuację że ktoś do mnie podchodził i się pytał, czy już skończyłem albo ile mi zostało do końca i mimo że wiem, że nie było to złośliwe, to jednak potęguje to moje obawy i powoduje, że podczas treningu uciekam na maszyny, które są mniej popularne i przez to trening w ogóle nie jest efektywny. Czy ma ktoś może z Was pomysł, w jaki sposób powinienem to wszystko ze sobą przepracować, aby pozbyć się swoich obaw? Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi.
Chodzę od niedługiego czasu na siłownię, ale mam problem. Mianowicie boję się wykonywać ćwiczenia, które są najbardziej popularne(np. przysiad ze sztangą, martwy ciąg), ponieważ mam obawy, że ktoś do mnie podejdzie i zacznie mi wytykać błędy oraz będzie się ze mnie naśmiewać. Parę razy miałem sytuację że ktoś do mnie podchodził i się pytał, czy już skończyłem albo ile mi zostało do końca i mimo że wiem, że nie było to złośliwe, to jednak potęguje to moje obawy i powoduje, że podczas treningu uciekam na maszyny, które są mniej popularne i przez to trening w ogóle nie jest efektywny. Czy ma ktoś może z Was pomysł, w jaki sposób powinienem to wszystko ze sobą przepracować, aby pozbyć się swoich obaw? Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi.
Wydaje mi się, że Twoje obawy są nieco na wyrost bo jeśli chodzisz na siłownię publiczną to uwierz mi tam każda osoba, która trenuje kiedyś zaczynała i nie potrafiła wykonać poprawnie podstawowych ćwiczeń siłowych i musiała się ich po prostu nauczyć. I czasem faktycznie komicznie wygląda jak niektóre osoby wykonują ćwiczenia, ale wiadomo, że każdy się kiedyś uczył i tutaj nie ma problemu.
Myślę, że po prostu musisz się mniej przejmować takimi mało istotnymi sprawami bo to do niczego nie prowadzi, a w przypadku trenowania na siłowni na pewno nie poprawia Twojej formy.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do formy swoich ćwiczeń to na pewno u Ciebie na siłowni jest jakiś instruktor czy bardziej doświadczony trenujący, który sprawdzi czy Twoja technika wykonania ćwiczeń jest dobra.
Tak czy inaczej będziesz się ograniczał w asortymencie ćwiczeń siłowych, a co za tym idzie ograniczał swój rozwój. Dlatego musisz podjąć męską decyzję i po prostu iść i trenować nie przejmując się tym co kto o Tobie pomyśli bo to do niczego nie prowadzi.
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-12-20 15:49:45
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźGdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Co do podpowiedzi, to raczej nie widuję takich sytuacji by ktoś się wtrącał ludziom w trening. Sam też praktycznie nie wtrącam się do treningu innych chyba, że sam o coś zapyta lub widzę, że ktoś jest zagubiony. Wtedy delikatnie staram się podpowiedzieć, ale nie po to by się śmiać, czy coś. Tylko z dobrą intencją.
Musisz wiedzieć, że ludzie na siłownie przychodzą żeby zrobić swój trening i na tym się skupiają, a nie na tym co Ty robisz i jak to robisz
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]