Michalek83Klucz to wybieranie skladnikow ktore sa duze objetosciowo jak najmniej przetworzone, a malo kaloryczne. Duzo blonnika, warzyw. Sproboj soboe ten makaron konjak. Ogranicz papki i wssystko co jest bardzo rozdrobnione i nie musi byc rozdrabniane mechanicznie w zoladku. Widac ze sa efekty pracy. Jestes jeszce na etapie, gdzie serio, nie trudno zrobic dalej progres :)
Kasze sa zaj**iste. Ziemniaki tez. Z owocami nie szalej.
Bedzie ogien - zobaczysz. Na wiosne Cie nie pznamy :)
Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2021-09-14 19:42:45
Mam swiadomosć, ze jeszcze jestem na etapie łatwej pracy ;)
Ziemniaki jem prawie codziennie bo mam z grządek rodziców, warzywa też..pełno kiszonek. A owoce...nie jestem fanem po za jabłkiem :P
I sezon na grzyby jest...to zaj**isty czas dla głowy, kroków i dobrego dodatku do jedzenia ;)
@lodzianin jutro idę na zakupy to popatrzę po sklepach
Zmieniony przez - piorun65 w dniu 2021-09-14 19:58:26