Szacuny
383
Napisanych postów
551
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7839
Wróciłem do Polski po latach emigracji. Mam 31 lat i chciałbym się rozwijać zawodowo. I tak mi chodzi po głowię jakby iść w kierunku sportu. Bo są to moje zainteresowania. Na ten moment to głownie wzorce ruchowe, naprawa ciała, mobilizacje itp.
Uznałem, że się was podpytam jak to by mogło wyglądać i poczytać wasze opinie bo pewnie duża część tutaj osób albo ma duże pojęcie, albo sama w tym siedzi zawodowo. Nie mam problemu zrobić sobie jakiegoś kursu, czy studii podyplomowych.
Czy uważacie, że taki kurs trenera personalnego mógłby otworzyć w miarę fajną ścieżkę zawodową? Myślałem jeszcze o kursie masażysty.
A później może studia podyplomowe jakiś nauczyciel WF lub dietetyka. Co uważacie?
Z góry dziękuje, pozdrawiam.
PS: Jak uznam, że ze sportem niema co, to pewnie będę szukał ścieżki poza sportem.
"Lepiej być sądzonym przez ludzi 12-stu , niż niesionym przez 4-ech na wieki do piasku"
Karramba
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33073
Napisanych postów
23163
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278047
Beny 179
dziękuje. Jak pensja nawet lepsza z dodatkowej pracy, to nieźle wychodzisz. Fajnie
Tzn sa miesiace lepsze i gorsze jednak mając stała jedna prace masz zawsze pewną sytuacje a dodatkowa forma zarabiania jest super bonusem , jednak nie ma nic za darmo i zawsze kosztem czegos to się odbywa, w moim przypadku mniej czasu dla rodziny ale w zamian moge poprawić ich komfort życia , teraz jest sporo pracy i od miesiąca kazda sobotę i niedziele wstaje o 4.40 aby nadrobić plany i potem mieć czas dla rodziny . Kupa pracy jednak znacznie przyjemniej pracuje się przy laptopie pijąc kawe niż jak wiele osób całe dnie musi na budowie aby cos zarobić .
Wszystko ma plusy i minusy i na wszystko tzreba w jakimś stopniu cięzko pracowac i coś poświęcić .
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2021-06-25 16:36:22
Szacuny
14676
Napisanych postów
53181
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400650
Rynek jako taki jest duży, ale i trenerów jest od groma. Jeden lepszy, drugi gorszy, ale jest masa trenerów. I pytanie czy marketingowo będziesz umiał się przebić?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33073
Napisanych postów
23163
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278047
Opowiem ci swoją przygode :) Może kogoś zmotywuje swoim przykładem - moja przygoda zaczęła się własnie tutaj na forum , wyszedłem ze szpitala po operacji , zero zdrowia i kondycji pracując fizycznie ciężko i mając jakies 32 lata .Postanowiłem coś zmienić , zacząłem ćwiczyc , uczyć się w domu i tu na forum , w miare jedzenia apetyt rósł a ja uczyłem się więcej i więcej , lata leciały , dzieci się porodziły , po wielu latach nauki za namową osób z tego forum zrobiłem pierwszy kurs , potem szły następne i następne . Aktualnie mam tyle pracy że nie wiem w co rece włożyć , prowadze zajęcia , mam staus Vipa na dużej siłowi u siebie w miescie :) całą grupę zadowolonych podopiecznych . Zmieniło się moje życie o 180 stopni , wszystko jest inne , spełniłem swoje marzenia a ponadto wraz ze mną zaczęła ćwiczyc tez moja zona a teraz ćwiczą dzieci ( 8 i 3 lata ) przez zabawę ale każdy jest aktywny , syn ma fajne predyspozycje. Tak żeby nei przedłużać to powiem na koniec że warto , mega warto zrobić ten pierwszy krok nawet jak się Z ciebie smieją i nikt w ciebie nie wierzy , ja pomimo wielu przeciwności szedłem po swoje po to co chciałem osiągnąć w pewnym wieku i nie żałuje niczego bo nowe życie było tego warte .
Jeszcze ogrom wiedzy musze osiągnać i wiele musze się nauczyc ale tak mnie to wciągnęło że robie to z przyjemnością w każdej wolnej chwili , popełniam błędy jak każdy ale cały czas chce się rozwijać .Aktualnie 42 lata leci .
Dzieci mają przykład z góry więc każdy korzysta
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2021-06-22 16:25:47
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2021-06-22 16:27:15
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2021-06-22 16:28:05
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33073
Napisanych postów
23163
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278047
anubis84
jak bedziesz dobry w tym co robisz to się przebijesz.
Dokładnie tak jest , najpierw jest krucho ale jak człowiek sobie zrobi fajne fundamenty , ogarnie temat z odpowiendiej strony bez pośpiechu i będzie umiał się sprzedac to prędzej czy później sami klienci będą ciebie szukać :) wazne aby mieć coś co się wyróżni . bo konkurencja jest ogromna
Szacuny
383
Napisanych postów
551
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7839
Dziękuje za odpowiedzi i inspirację. Wiedzy już trochę mam, jednak ze sportem całe życie jakimś związany. Ostatni rok to interesowały mnie głownie mobilizacje, trening funkcjonalny, oddech itp.
Ale Twoja rada Gats2 też jest mega ciekawa. Dziękuję i sobie przemyślę ją. Z klientem to różnie pewnie. Jestem introwertykiem, praca 1 na 1 jak najbardziej. Choć jakby był ktoś w stylu płace, żądam, wymagam to bym podziękował zapewne. Godność na pierwszym miejscu.
"Lepiej być sądzonym przez ludzi 12-stu , niż niesionym przez 4-ech na wieki do piasku"
Karramba
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33073
Napisanych postów
23163
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278047
Beny 179
Dziękuje za odpowiedzi i inspirację. Wiedzy już trochę mam, jednak ze sportem całe życie jakimś związany. Ostatni rok to interesowały mnie głownie mobilizacje, trening funkcjonalny, oddech itp.
Ale Twoja rada Gats2 też jest mega ciekawa. Dziękuję i sobie przemyślę ją. Z klientem to różnie pewnie. Jestem introwertykiem, praca 1 na 1 jak najbardziej. Choć jakby był ktoś w stylu płace, żądam, wymagam to bym podziękował zapewne. Godność na pierwszym miejscu.
W takiej branży trzeba mięc specyficzne podejście bo klienci sa mega różni , mi pomogło to że wczesniej pracowałem 15 lat w usługach z klientami ( za małolata u taty w wypożyczalni kaset video :) ) potem ze szwagrem w usługach remontowych i poznałem różnych klientów jak chodzi o charaktery oraz nauczyłem się z nimi dobrze obcować ponadto od dzieciaka miałem mega gadane ( byłem zawsze dusza towarzystwa ) a to mega dużo daje jak umiesz lać dobrze wode i być sprzedajny .Ktoś bez polotu nie ma szans wytrwac w pracy z klienmtami , ogólnie cięzki rynek ale jak się w nim odnajdziesz i robisz cos z pasji to jest mega fajne. Jak nie sprawdzisz to się nie przekonasz bo znam wiele osób co mają mega wiedze ale w podejściu do klienta są jak BETON i nikt do nich nie chce iść bo są sztywni
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
17707
Napisanych postów
132168
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460711
U mnie był chłopak co z pracy zrezygnował na rzecz masażu, tłumaczyliśmy mu, poczekaj, zobacz jak amsarze Ci będą szły, po pracy mozesz sobie dorabiac, ale moze mu tak dorze idzie że rzucił robotę, ale tego nie wiem
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
383
Napisanych postów
551
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7839
Spoko, dzięki. Przemyślę sobie jeszcze. Póki co chodzi mi po głowie kurs trenera personalnego lub masażu, zobaczyć czy się gdzieś załapie i może studia z dietetyki. Tylko mam pełno wątpliwości. Nie wiem czy nie lepiej było by obrać jakiś "normalniejszy zawód" i w tym robić szkolenia, podyplomówki. A sport po prostu zostawić jako hobby.
"Lepiej być sądzonym przez ludzi 12-stu , niż niesionym przez 4-ech na wieki do piasku"
Karramba
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33073
Napisanych postów
23163
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278047
Beny 179
Spoko, dzięki. Przemyślę sobie jeszcze. Póki co chodzi mi po głowie kurs trenera personalnego lub masażu, zobaczyć czy się gdzieś załapie i może studia z dietetyki. Tylko mam pełno wątpliwości. Nie wiem czy nie lepiej było by obrać jakiś "normalniejszy zawód" i w tym robić szkolenia, podyplomówki. A sport po prostu zostawić jako hobby.
Musisz zdecydsować i dokonać wyboru , ja już byłem za stary żeby wszystko zaryzykowac i zostawić swoją główną prace ( dzieci , kredyt itp) więc normalnie pracuje w swoim zawodzie od 20 lat już ( umowa , dobra pensja , itp itd) natomiast dodatkowo teraz mam druga prace w sumie na ktorej lepiej wychodze niz w swojej :) jednak czasem pojawiaja się okresy słabsze czy choćby takie jak covid i dzięki swojej stałej pracy nie zostałem na lodzie , Plusy takie że mam stała pewną prace oraz super formę dodatkowej pracy i bonusów ale jednak zawsze coś za coś i czasu dla siebie i dla rodziny dosć mało .