Mało kto na HCG czuje się gorzej. Może coś się namieszało w hormonach. Bez badań to czcze gadanie.
Igła do nabierania 10gr, strzykawka tuberkulinowa 0,3x13mm DOZ 49gr, wacik z alkoholem 13gr (100 sztuk 13zł), octenisept też grosze.
Wychodzi taniej, a nie drożej
Myślenie o tym że mógłbym użyć czegoś po raz kolejny aż mrozi mi kości. Jak zdarzyło mi się wbić gdzieś skąd zaciągnąłem krew przy aspiracji to od razu wywaliłem wszystko i zacząłem od nowa w innym miejscu. Wolę raz czy dwa razy na miesiąc wywalić jakiś taki pakiet (wart razem z sokiem może 5 zł) do kosza, niż później mieć wycięty kawał poślada. Tabletkę czy kanapkę jak spadnie na podłogę to można ciągle zjeść. Jak przy iniekcji coś spadnie/pójdzie nie tak, to od razu leci do pojemnika na odpady medyczne.
Są dwie ręce, ale tylko jedno zdrowie które można nimi rozwalić.
Głupota to nie grzech, ignorancja już tak.
Czy wyszukanie czegoś w dobrym źródle zajmuje więcej czasu i jest mniej wiarygodne niż założenie tematu na forum?