Makaron jako posiłek przedtreningowy

no rzeczywiście nie ten dział, no ale skoro już piszemy o makaronach, to ja powiem, że nie jem makaronu, ani chleba razowego tylko biały, choć wcale nie mówię, że biały jest lepszy, biały odpada napewno dla osób z tendencją do odkładania tk. tłuszczowej, razowy jest ogólnie lepszy, ma więcej błonnika, wolniej wchłaniają się węgl., więcej witamin i minerałów, ale w moim przypadku nie wyszłoby mi to na dobre więc ogólnie go nie jem, ale czasami robie wyjątki, ale rzadko, natomiast jeżeli chodzi o jakieś supl. z makaronu to wcale bym się nie zdziwł gdyby wypuściła je na rynek jakaś firma, która sprzedaje jako suplement zwykłą glukozę/nazywaną dekstrozą/ i "kawe" w kapsułkach jako sztandarową swą formułę na odchudzanie kieszeni naiwnych, którzy słyszą jak ich tłuszcz już się topi, od samego zachwytu nad tym co właśnie kupili, ale za to nie słyszą już szelestu banknotów w swoim portfelu... Pozdrawiam!

ja na poczatku tez jadłem wszystkie zupy z makaronem i dobrze mi sie cwiczyłotylko zeby zbyt tłuste nie były

nio ale zalezy jaką masz diete

a ja powiem to tak bo widze ze macie wtym problemy
oba chleby - razowy i bialy ni eroznia sie zbytnio - chyba ze masz na mysli chleb z pelengo przemialu - bez zbednych dodatkow - ktory trudno tak naprawde dostac - w porownaniu do - tez "pelnego przemialu" ale roznej chemii - bialego chleba
wtedy roznia sie =- glownie zawartoscia blonnika i lekka roznica we wchlanialnosci wegli - that's all (no i nie ma TYLE chemii)
czasy chleba robionego z maki i kilku dodatkow - mienly bezpowrotnie

makaron - zawsze bedzie syfem czy to razowy czy to zwykly - 8mio 10cio 100czno jajeczny - jeden kit
wszystkie sa do bani wlasciwie

co innego ktos kto jest ardziej endo/mezo i robi mase - a co inngeo jesli ktos jest ekto/mezo - i robi takze mase

wszystko zalezy od celu
mowiac jednak ze razowy makaron czy chleb beda o wiele lepszym rozwiazaniem - zapominacie o waznym czynniku - iloci klaorii i ogolnie diety w pojeciu calosciowym

tylko calosc ulozona madrze ma sens - a jeden posilek np z bialego chleba czy makaronu z carrefour ni ezmieni za duzo - szczegolnie wsrod amatorow
pozdrawiam

niby tak ale tyle jestem zmuszony jesc syfu ze jak juz mam na cos wplyw to chociaz to sie staram wykorzystac