UFC 249: Ferguson vs Gaethje drugie podejście

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Amanda Nunes: W obecnej sytuacji nie zawalczę 9 maja

Podwójna mistrzyni UFC chce mieć możliwość przeprowadzenia pełnych przygotowań.

Amanda Nunes (19-4, 12-2 w UFC) w rozmowie z CBS Sports powiedziała, że w obecnej sytuacji nie ma zamiaru walczyć na gali, którą Dana White zapowiedział na 9 maja. Podczas eventu Brazylijka miałaby zmierzyć się z Felicią Spencer (8-1, 2-1 w UFC).

Amanda Nunes

W obecnej sytuacji nie zawalczę 9 maja. Mam zamiar walczyć, ale nie wiem kiedy. Nie wydaje mi się by był to dobry czas dla mnie na walkę. Niech ten koronawirus przejdzie tak, bym przynajmniej mogła mieć pełne przygotowania. Możemy zobaczyć w okolicach czerwca, ale to się jeszcze okaże. Nie walczę 9 maja.

W piątek prezydent UFC odbył konferencję z zawodnikami, na której poinformował o planach organizacji na najbliższy czas. Dana dodał, że zawodnicy, którzy nie czują się z tym komfortowo, nie będę musieli walczyć w najbliższym czasie i nie poniosą z tego powodu żadnych konsekwencji.
Nunes powiedziała, że jej klub, American Top Team, jest już otwarty dla zawodników, którzy mają zaplanowane walki.

Amanda Nunes

Klub został otwarty dla osób, którzy mają walki. To nie jest dużo ludzi, ja i kilku innych zawodników, którzy mają być na tej samej karcie co ja. Mamy oddzielne treningi tylko z trenerem, 2 osoby.

Utrzymuję formę, chodzę do klubu tylko raz w godzinach porannych i to wszystko. Robię kilka rzeczy sama i pewne rzeczy, do których potrzebuję trenera. Po powrocie do domu robię wszystko by być w formie, mam bieżnię i ciężary.

Nunes ostatni raz walczyła w grudniu ubiegłego roku, na UFC 245 Brazylijka pokonała Germaine de Randamie.

Fot. UFC.com

Ali Abdelaziz nie będzie stawał na przeszkodzie potencjalnej walce Khabiba Nurmagomedova z Justinem Gaethje

Menedżer MMA Ali Abdelaziz nie będzie stał na drodze w przypadku możliwej walki o tytuł wagi lekkiej pomiędzy dwoma jego podopiecznymi, aktualnym mistrzem Khabibem Nurmagomedovem i Justinem Gaethje.

Jak wszyscy wiemy, w ostatnich tygodniach sporo się działo w dywizji lekkiej UFC mimo że nie doszło do żadnych pojedynków. Planowany po raz piąty pojedynek między Khabibem Nurmagomedovem a Tonym Fergusonem nie doszedł do skutku na gali UFC 249 z uwagi na to, że przebywający w Rosji mistrz nie mógł opuścić z kraju w związku z pandemią koronawirusa. Wobec tego, UFC postanowiło zestawić Fergusonowi walkę z Justinem Gaethje o tytuł tymczasowego mistrza. Wkrótce potem ogłoszono odwołanie gali, ale UFC planuje doprowadzić do gali w dniu 9 maja w jeszcze niezapowiedzianej lokalizacji.

Gdyby udało się zorganizować tę galę na której mieliby się zmierzyć Tony Ferguson i Justin Gaethje i gdyby pojedynek wygrał Gaethje, to wówczas walka pomiędzy nim a Nurmagomedovem byłaby bardzo realnym scenariuszem.

Jeśli Gaethje wygra walkę o tytuł tymczasowego mistrza pokonując Fergusona, to z niecierpliwością będzie oczekiwał na walkę unifikacyjną z niekwestionowanym mistrzem Nurmagomedovem. Pomimo tego, że obydwaj zawodnicy należą do tej samej grupy promotorskiej Dominance MMA Management, w tym przypadku ich menadżer Ali Abdelaziz nie będzie miał nic przeciwko walce między nimi o czym powiedział w rozmowie z MMAJunkie.com.

Ali Abdelaziz

"Widziałeś co się stało, kiedy Henry Cejudo walczył z Marlonem Moraesem. Jeśli Gaethje będzie tymczasowym mistrzem, będzie walczył z Khabibem o niekwestionowane mistrzostwo w wadze lekkiej. Ci faceci pracują całe życie, żeby zostać mistrzem. Kim ja jestem, by stawać na drodze do tego? Wiem, że Tony Ferguson miał już wcześniej problem (posiadanie tego samego menadżera co Conor McGregor), ale ja nie prowadzę interesów w taki sposób.

Nie sądzę, aby to było sprawiedliwe, aby menedżer czy promotor powstrzymywał zawodnika przed spełnieniem jego marzeń o zostaniu niekwestionowanym mistrzem UFC. Jeśli Justin wygra, to będzie to uczciwa walka. On i Khabib będą walczyć."

W tym samym wywiadzie Abdelaziz podzielił się swoim przewidywaniami dotyczącymi powrotu Khabiba Nurmagomedova do rywalizacji, który wkrótce będzie obchodził Ramadan.

Ali Abdelaziz

"Myślę, że może wrócić w sierpniu. Powiedział mi pierwotnie, że UFC zaplanowało walkę w San Francisco, myślę, że to był 1 sierpnia. Może tam walczyć, to żaden problem. To nie musi być wrzesień. Ale, jak wiesz, we wrześniu zawsze mają tę kartę w Abu Zabi i jestem pewien, że UFC chce, żeby on tam walczył."

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Diego Sanchez odpowiedział na kolejne wyzwanie ze strony Demiana Mai

Były pretendent do tytułu wagi półśredniej UFC Demian Maia ma zamiar stoczyć swoją ostatnią walkę w karierze MMA i chce się w niej zmierzyć z Diego Sanchezem, który również chce tej walki.

Demian Maia napisał w ciągu ostatnich tygodni kilka pełnych szacunku wpisów w mediach społecznościowych w których rzucił wyzwanie Diego Sanchezowi. Ostatni wpis na Twitterze ukazał się w niedzielę.

Demian Maia

„Tak, Diego Sanchez! Zróbmy to.”

https://twitter.com/demianmaia/status/1251635395684696064

Nie minęło dużo czasu, zanim Sanchez odpowiedział na to wezwanie od Mai. Zaproponował walkę z Brazylijczykiem na proponowanej przez Dana White’a gali, która ma być zorganizowana na UFC Fight Island – tajemniczej wyspie, na której mają się odbywać walki z udziałem zawodników z różnych części świata.

Diego Sanchez

„Wszyscy jesteśmy podekscytowani, że wrócimy do naszej normalności!!!! Demian Maia, Dana White, UFC, fight island?”

https://www.instagram.com/p/B_K027ijvaI/

Demian Maia ostatni raz walczył w marcu, w pojedynku co-main event na gali UFC Brasilia, która odbyła się bez publiczności. Na tej karcie, która była ostatnią galą UFC przed kryzysem spowodowanym pandemią koronawirusa, Maia został znokautowany przez swojego rodaka i specjalistę od poddań Gilberta Burnsa. Przegrana ta była poprzedzona zwycięstwami nad Lymanem Good’em, Anthonym Rocco Martinem oraz byłym mistrzem ONE Championship i Bellatora Benem Askrenem.

Diego Sanchez natomiast ostatnio walczył na UFC Rio Rancho na początku tego roku, kiedy to wygrał walkę z Michelem Pereirą przez dyskwalifikację po tym, jak w późnej fazie walki został uderzony nielegalnym kolanem. Ten kontrowersyjny pojedynek został poprzedzony przegraną walką przez decyzję z Michaelem Chiesa.

Gala planowana na 9 maja zyskała nowe/stare imię – UFC 249: Ferguson vs. Gaethje. Lokalizacja jest póki co nieznana.

W głównej walce wieczoru o tytuł tymczasowego mistrza wagi lekkiej zmierzą się Tony Ferguson i Justin Gaethje.

Nieoficjalnie: Gala UFC 249 odbędzie się na Florydzie

Czy majowa gala UFC odbędzie się?

Jak poinformowała stacja ESPN a także portal MMAFighting zaznaczając, że informacje są nieoficjalne, gala która ma odbyć 9 maja ma zostać rozegrana na Florydzie. Event ten ma być oznaczony numerem 249, pierwotnie UFC 249 miała odbyć się 18 kwietnia w Nowym Jorku, nie powiodła się także próba rozegrania gali w Tachi Palace Casino Resort w Leemore, w stanie Kalifornia.

Ze względu na stanowe restrykcje, zorganizowanie gali w Słonecznym Stanie ma być możliwe. Przyszłe eventy mają być rozgrywane w UFC APEX.

W zeszłym tygodniu prezydent UFC zapowiedział kartę walk gali, która ma odbyć się 9 maja. Znalazły się w niej walki takie jak pojedynki Tony’ego Fergusona z Justinem Gaethje oraz Henry’ego Cejudo z Dominickiem Cruzem.

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC

Justin Gaethje: To nie będzie znaczyło, że jestem mistrzem UFC

The Highlight o wadze walki na UFC 249 i skutkach ewentualnego zdobycia tymczasowego mistrzostwa.

Jeśli gala UFC 249 dojdzie do skutku to w walce wieczoru Justin Gaethje (21-2, 4-2 w UFC, #4 w rankingu UFC) stanie przed szansą zdobycia tymczasowego mistrzostwa wagi lekkiej podejmując Tony’ego Fergusona (25-3, 15-1 w UFC, #1 w rankingu UFC).

31-latek zdaje sobie sprawę z tego, że zdobycie tymczasowego tytułu jest kolejnym krokiem w drodze do walki o pas obecnie dzierżony przez Khabiba Nurmagomedova (28-0, 12-0 w UFC).

Justin Gaethje

„Kiedy owiną pas wokół to nie będzie to cel podróży. Będzie to znak na drodze na szczyt, tak na to patrzę. Miło będzie mieć pas na sobie, ale dla mnie to nie to samo. To nie będzie znaczyło, że jestem mistrzem UFC.

Kiedy pokonam Tony’ego, będę walczył później z Khabibem. Po to tu jestem, by być z najlepszymi na świecie. Kiedy będę z nim walczył chcę by on chciał mnie zabić, ponieważ nie będę go szanował jeśli tego nie zrobi.”

Gaethje zawalczy z Fergusonem w zastępstwie za Nurmagomedova, który po wyjeździe do Rosji nie może jeszcze wrócić ze względu na restrykcje w podróżach spowodowane pandemią.

Stan Kolorado, w którym trenuje Justin, dopuszcza obecność 10 osób w jednym pomieszczeniu tak, więc zawodnik ma możliwość trenowania w ograniczonym gronie osób. Na swoim instagramie Gaethje zamieścił zdjęcie po treningowej sesji m.in. z Kamaru Usmanem i Beneilem Dariushem.

https://www.instagram.com/p/B_Q8CT-JAxa/ 

Jerry Lai-USA TODAY Sports

Francis Ngannou również chce, aby jego pojedynek z Jairzinho Rozenstruikiem był o tytuł tymczasowego mistrza wagi ciężkiej

Podobnie jak Jairzinho Rozenstruik, Francis Ngannou również uważa, że ich walka na UFC 249 powinna być o tytuł tymczasowego mistrza wagi ciężkiej.

Franncis Ngannou (14-3 MMA, 9-2 UFC) ma zmierzyć się z Jairzinho Rozenstruikiem w dniu 9 maja. Podobnie jak jego przyszły rywal, on również wyraża swoją frustrację z powodu braku ruchu w kwestii walki o tytuł wagi ciężkiej.

Mistrz Stipe Miocic nie walczył od sierpnia zeszłego roku, kiedy to zrewanżował się Danielowi Cormierowi i odebrał mu tytuł mistrza, co automatycznie prowadzi ich do pojedynku w trylogii. Niestety ta walka nie została jeszcze zaplanowana i, jak powiedział ostatnio Rozenstruik, Ngannou również uważa, że nadszedł czas, aby dywizja ruszyła dalej, przez zestawienie ich walki o tytuł tymczasowego mistrza.

Francis Ngannou

"Jeśli chodzi o tę sytuację, tak, to tak powinno być, a ja i mój menadżer zaproponowaliśmy to UFC, ale oni nie wydają się być tym zainteresowani. Ale jeśli spojrzeć na fakty – w sierpniu minie rok od ostatniej walki o tytuł w wadze ciężkiej.

Na razie nie wiemy, kiedy będzie następna walka o tytuł, więc w pewnym sensie musimy iść dalej. Co będzie dalej? Powiedzmy, że ta walka odbędzie się 9 maja, to co będzie dalej? To znaczy, co się stanie z dywizją ciężką? Muszą coś zestawić, w zasadzie tymczasowy tytuł."

Były pretendent do tytułu Ngannou znokautował swoich trzech ostatnich przeciwników w pierwszej rundzie i z niecierpliwością czeka na kolejny pojedynek o pas. Najpierw jednak będzie musiał uporać się z niepokonanym Rozenstruikiem, ale "The Predator" obawia się, że nawet jeśli wygra, prawdopodobnie czeka go kolejne długie oczekiwanie na walkę o pas i dlatego uważa, że jego pojedynek na UFC 249 powinien być o tytuł tymczasowego mistrza.

Francis Ngannou

"W pewnym sensie chcemy tylko wiedzieć, co się dzieje w dywizji, ale to jest teraz część mojej frustracji. Po tej walce, powiedzmy, że pokonam tego faceta – co dalej? Będę tam siedział i czekał na nich, albo co innego. W tej chwili jest to martwy punkt – tytuł w wadze ciężkiej – i chciałbym, żeby UFC postawiło sprawę jasno i rozwiązało ją".

W obliczu zbliżającej się walki dwóch mocnych zawodników obdarzonych nokautującym uderzeniem, Francis Ngannou wie, że jeden z nich padnie w starciu, ale obiecuje, że to nie będzie on.

Francis Ngannou

"Ta walka nie będzie trwała do ostatniego gongu, a ja przewiduję, że go powalę. Słyszałem, jak mówił, że mnie znokautuje. Ta walka na pewno skończy się przez nokaut, ale nie tak jak on myśli."

Bez przesady, od sierpnia nie minął jeszcze rok. Niech walczą o pierwszego pretendenta, a nie rozdawanie podwójnych pasów.

Fot. ticketmaster.com

Jacksonville na Florydzie miastem gospodarzem gali UFC 249: Ferguson vs Gaethje

Według nowego raportu wynika, że gala UFC 249 zaplanowana na nowy termin w dniu 9 maja odbędzie się w Jacksonville na Florydzie. Podana została również arena na której mają się odbyć pojedynki.

Wrestling Observer Newsletter poinformował w czwartek, że mogąca pomieścić 15 000 ludzi VyStar Veterans Memorial Arena będzie gospodarzem przetasowanej karty walk, na czele której staną Tony Ferguson i Justin Gaethje, którzy zawalczą o tytuł tymczasowego mistrza wagi lekkiej. Oczywiście gala odbędzie się bez udziału publiczności.

Serwis MMAFighting.com ogłosił we wtorek, że Floryda będzie najprawdopodobniej gospodarzem gali. Osoby znające plany organizacji powiedziały, że Jacksonville będzie celem podróży zawodników na galę zaplanowaną na 9 maja.

Pierwotnie UFC 249 miało się odbyć 18 kwietnia na Brooklynie, w Nowym Jorku, a w walce wieczoru miało dojść do oczekiwanego pojedynku pomiędzy mistrzem wagi lekkiej Khabibem Nurmagomedovem a Tonym Fergusonem. Organizacja musiała odwołać galę, gdy gubernator Andrew Cuomo wprowadził zakaz organizacji wszelkich wydarzeń kulturalno-sportowych oraz zgromadzeń z powodu pandemii koronawirusa.

Następnie organizacja na czele z Daną White’em starała się ze wszystkich sił doprowadzić do gali w Tachi Palace Casino Resort na terenie rezerwatu w Lemoore w Kalifornii. Jednak gubernator Gavin Newsom i senator Dianne Feinstein mieli wywierać nacisk na Disneya, który jest właścicielem ESPN, które z kolei jest partnerem UFC, aby odwołać galę. Dana White był bezradny i zgodziła się „ustąpić” odwołując event.

Oczekuje się, że gala zaplanowana na 9 maja będzie nadzorowana przez Komisję Bokserską Stanu Floryda, która jest jedną z największych i zarazem nielicznych komisji sportowych posiadających doświadczenie w nadzorowaniu wydarzeń sportowych podczas pandemii; komisja nadzorowała galę MMA Combat Night, która odbyła się 21 marca. „Słoneczny Stan” stał się gospodarzem tego wydarzenia po tym, jak gubernator Ron DeSantis uznał pro wrestling za „kluczowy biznes” w tych trudnych czasach.

Poniżej aktualna karta walk gali UFC 249: Ferguson vs Gaethje

UFC 249: Ferguson vs. Gaethje

Data: 9.05.2020
Miejsce: VyStar Veterans Memorial Arena, Jacksonville, Floryda – USA

Walka o tymczasowy tytuł wagi lekkiej
155 lbs.: Tony Ferguson vs. Justin Gaethje

Walka o tytuł wagi koguciej
135 lbs.: Henry Cejudo (c) vs. Dominick Cruz

145 lbs.: Calvin Kattar vs. Jeremy Stephens
170 lbs.: Donald Cerrone vs. Anthony Pettis
265 lbs.: Yorgan De Castro vs. Greg Hardy
265 lbs.: Francis Ngannou vs. Jairzinho Rozenstruik
265 lbs.: Aleksei Oleinik vs. Fabricio Werdum
115 lbs.: Carla Esparza vs. Michelle Waterson
185 lbs.: Uriah Hall vs. Ronaldo Souza
170 lbs.: Vicente Luque vs. Niko Price
145 lbs.: Bryce Mitchell vs. Charles Rosa

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC

Justin Gaethje ma pretensje do UFC za to, że ogłoszono jego walkę w dniu 9 maja bez konsultacji z nim

Justin Gaethje powiedział, że nie był zadowolony z faktu, że UFC ogłosiło, że będzie walczył z Tonym Fergusonem na nowo zaplanowanej na 9 maja gali UFC 249, zanim zaproponowano mu tę walkę.

Niektórzy mogą zadać pytanie, o co to całe oburzenie ze strony Gaethje, przecież zgodził się walczyć z Fergusonem o tytuł tymczasowego mistrza wagi lekkiej na UFC 249 zaplanowanej na 18 kwietnia. Jednak gala została odwołana, a organizacja przeniosła ją na 9 maja. Dla zawodnika może być to jednak znacząca zmiana.

Po przeniesieniu karty, prezydent UFC Dana White ogłosił kilka walk, w tym walkę Fergusona z Gaethje. Jednak, „The Highlight” powiedział w rozmowie z ESPN, że tego dnia nie zaproponowano mu nawet walki z „El Cucuy’em”.

Justin Gaethje

„Widziałem, że Dana White powiedział, że zestawił tę kartę na 9 maja, a ja mam być w walce wieczoru i pomyślałem: „Co do diabła?” Szczerze mówiąc, byłem trochę zdenerwowany, ponieważ zawsze mówiłem im, że nie chcę walczyć mając krótkie obozy przygotowawcze. Nie winię ich, ale założyli, że skoro mam zamiar walczyć 18 kwietnia, to mogę to zrobić 9 maja. Jednak to dla mnie zupełnie inna sytuacja, więc nie byłem z tego powodu zadowolony.”

Mimo, że nigdy oficjalnie nie zaproponowano mu tej walki w nowym terminie, to jednak zaakceptował ten pojedynek. Mówi, że jego celem jest zawsze to, aby zostać mistrzem UFC i to jest jego szansa, aby to zrobić.

Justin Gaethje

„O tytuł mistrza świata, walczysz nawet z jednodniowym wyprzedzeniem. To nie ma znaczenia.”

Justin Gaethje wchodzi do tej walki mając za sobą trzy zwycięstwa, a wszystkie te wygrane były odniesione przez KO/TKO w pierwszej rundzie. Jeśli pokona Tony’ego Fergusona, oczekuje się, że w kolejnym pojedynku będzie walczył z Khabibem Nurmagomedovem jeszcze w tym roku o niekwestionowany tytuł mistrza wagi lekkiej.

Na razie Justin Gaethje nadal trenuje i przygotowuje się do swojego występu w dniu 9 maja przeciwko Tony’emu Fergusonowi. Jednak jak widać, dojście do tego punktu nie było przyjemne. Szczególnie po tym, jak UFC nie zaproponowało mu walki przed jej ogłoszeniem.