Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
3
Siema
Zaczynam swoją przygodę z martwym ciągiem, używam do tego sztangi z obciążeniem bitumicznym. Zauważyłem że krążki mają znacznie mniejszą średnicę niż te metalowe przez co muszę używać podkładek pod sztangę aby utrzymać odpowiednią pozycję kręgosłupa. Podkładki mają ok 10cm wysokości. Czy takie coś jest dozwolone czy mogę sobię tym zrobic krzywdę?
Zastanawiam się też jaki rodzaj martwego ciągu wykonywać, klasyczny czy na prostych nogach. Moim celem jest poprawa siły pleców ze względu na to że dół pleców to moja najsłabsza partia, dodatkowo szykuje się do służby w jednostkach mundurowych gdzie mocne plecy będą mi potrzebne.
Szacuny
17708
Napisanych postów
132171
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460727
Każde obciazenie jest inne jak chcesz wykonywać takie jak olimpijki to gryf powinien być na wysokosci ok 22 cm od ziemi, mzoesz stosować podkłądki jak masz problem niżej zejść.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6525
Napisanych postów
62329
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777963
Jeśli nie jesteś w stanie utrzymać pozycji technicznej z niskim zejściem to możesz zastosować podkładki bez problemu tylko teraz masz ten ciężar tak w sam raz. Ogólnie ja mam gdzieś w połowie golenia gryf sztangi na standardowych talerzach. Nie próbuj na razie wersji na prostych nogach najpierw opanuj wersję klasyczną martwego ciągu bo ona jest tą podstawową wersją i w niej powinieneś się uczyć i progresować, Oczywiście druga rzecz to jeszcze wersja dla Ciebie czyli albo klasyk albo wersja sumo. Musisz sprawdzić, która dla Ciebie lepsza.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!