wspornik kierownicy: b - aluminiowy Giant G3HS06
s - aluminiowy ZOOM
ilosc biegow: b - 21
s - 24
obrecze kol: b - Femco A564G 26x1.5x26
s - ALEX DM-18 dwuścienne 36 otworów
tez bym sie powaznie zastanawial ale wybralbym bouldera za swietna rame choc ma np gorsze obrecze kol (dwuscienne obrecze to koszt okolo 100pln za pare)
Szacuny
1
Napisanych postów
220
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4506
scoodie sądzisz że da sie w jakikolwiek sposób odczuć różnice między tą nową ramą a jakąś inną w podobnej cenie ? moim zdaniem to tylko marketing nie ma żadnej różnicy chyba że ta nowa technologia sprawiaże rama jest odporniejsza na pęknięcia ale aluminium nie zależnie co by z nim nie robić po jakimś czasie zawsze będzie pękać
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
szczerze mowiac to nie wiem. mialem do tej pory rower na stalowej ramie. to jak mi sie cos psulo to np ulalamlem widelec, wstawilem Cr-Mo to go wygialem jak podczas zjazdu do garazu (zamkniete drzwi) urwala mi sie linka od hamulca tylnego (przednia juz byla urwana ;) ). ale co do ram alu to widze ze maja spawane jakies wzmocnienia itp, a wiem ze jak cos jest spawane to ma oslabiona wytyrzymalosc w miejscu spawu. na pewno lepiej jest niz bez tych wzmocnien bo inaczej by ich nie robili. ale jak giant zrobil rame ze wzmocnieniami ale bez spawow to na pewno bedzie bardziej wytrzymale. jest lity material a nie sztukowane do siebie 2 kawalki. jesli ktos studiuje na politechnice i mial do czynienia z materialoznawstwem lub czyms podobnym, ewentualnie uczyl sie o spawaniu itp. to wie o czym mowie. jesli sie myle to mnie poprawcie. wiem ze alu ma tendencje do pekania bo nie jest to material elastyczny. nie gnie sie tylko peka. spawa sie alu w oslonie argonu itp. poza tym do spawania jednego fragmentu trzeba prawie caly material nagrzewac. jest to ogolnie rzecz biorac proces skomplikowany i kosztowny. a zatem rama gianta moze byc i tansza w produkcji i bardziej wytrzymala. poza tym jako ze np scott i gt robia rowery w fabrykach gianta to i do tych rowerkow takie ramy trafia. moze nie w tym sezonie a w nastepnym ale trafia. giant i wielu sprzedawcow uwaza ze jest lepsza. ja im zaufalem. nikogo nie zmuszam na sile do wiary w takie niuanse, bo wiadomo ze najlepiej bedzie to przetestowac i wysluchac oceny po tescie ale to juz kazdy podejdzie do tego po swojemu
Szacuny
1
Napisanych postów
220
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4506
może i masz częściowo racje ale ramy aluminiowe nie pękają tylko na spawach w innych miejscach też więc ta nowa metoda może ograniczyć pękalnośc ram ale tylko w pewnym stopniu poza tym nie wiem czy ramy pękają w miejscach spawów tylko dlatego że materiał tam jest słabszy czy może w tych miejscach szczegulnie przy kierownicy są największe napięcia
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
napisalem to co mysle, to czego sie uczylem. w praktyce (jak wspomnialem) nie mialem do czynienia ze ramami alu i nie wiem gdzie pekaja. owszem, tak jak napisales - w okolicy kierownicy jest bardzo obciazona rama. w sumie to tutaj sie opiera przod roweru.
Szacuny
0
Napisanych postów
48
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
519
Miałem kiedyś GIANT BOULDER TEAM i się złamał w Krakowie w lasku wolskim. Puźniej kupilem AUTHOR BASIC SX (oczywiście kupowałem tylko ramy)AUTHOR przeżył wiele i się nie złamał..... ale został mi skradziony.
Szacuny
0
Napisanych postów
137
Wiek
37 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
5179
dobra powiem jasno: GIANT to dobra firma rowerowa ale sie ceni i boulder to syf za taka cena dobre zaczynaja sie gdzies od 5000 wiec jak najbardziej solution a najlepiej doluz i kup BASICA moj ma rok i 3000 km i ostre skoki i luz jest kilka rzeczy wymienilem (kierka,pedalki, oponki, ale to norma)
najlepsze wyjscie doloz do BASICa ale zrob tak ze zwykly bez amora i zamien odrazu na RST GILA jest wielka roznica miedzy CAPA
pozdro