Stosowałem:
- Napalm (Po dwóch sztukach było czuć pobudzenie)
- Red Shock (Jedną sztukę miałem, ale nie działała)
- Redweiler (Pierwszy raz cała buteleczka fajnie kopała, ale na następnym treningu już nic)
- Saw (Miałem to lecz było po terminie kilka lat i słabo działało, ale pobudzenie jakieś było)
- Black Wolf (Też nie działa)
+ Jeszcze kilka typu te Red Shock, Pump itd
+ jeszcze jakaś która miała 600mg kofeiny w jednym shocie, ale ona też jakoś szczególnie nie działała chociaż jak koleżanka wypiła drobnego łyczka to już ją porobiło.
Więc teraz szukam coś bez kofeiny, ale z jakimiś innymi składnikami pobudzającymi.