Conor McGregor zapowiedział swój powrót do rywalizacji w 2019 roku w Oktagonie lub ringu

Bidulek

stopa złamana buuuuu

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC & Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Według Alego Abdel-Aziza, Conor McGregor otrzymał ofertę walki od Justina Gaethje

Zawodnik wagi lekkiej UFC Justin Gaethje (20-2) z bilansem 3-2 w największej organizacji MMA na świecie mówił niedawno, że chce zmierzyć się z Tonym Fergusonem lub Conorem McGregorem (21-4) i najwyraźniej nie rzucał słów na wiatr.

W czołówce dywizji lekkiej UFC każde zestawienie jest niezwykle emocjonującym pojedynkiem, a biorąc pod uwagę potencjalną walkę między Justinem Gaethje a byłym podwójnym mistrzem Connorem McGregorem, to starcie dwóch efektownie walczących zawodników zapowiadałoby się rewelacyjnie.

Według menedżera Gaethje, Alego Abdel-Aziza, walka została zaoferowana byłemu mistrzowi wagi piórkowej i lekkiej Conorowi McGregorowi.

Ali Abdel-Aziz

„Ej, McTapper, zaoferowano ci walkę z Justinem Gaethje, będziesz mężczyzną i staniesz do walki, czy twoja dusza nadal cierpi z tego lania dupy jakie sprawił ci Orzeł? Justin zabierze Cię na inny poziom głębokich wód.”

https://twitter.com/AliAbdelaziz00/status/1118361631472230400

W miniony weekend podczas gali UFC 236, Justin Gaethje konkretnie zapytał Conora McGregora, czy przyjmuje tę walkę:

Justin Gaethje

„Pieprzyć twoje pieniądze. Wchodzisz w to, czy nie @TheNotoriousMMA?”

https://twitter.com/Justin_Gaethje/status/1117286271771127808

Conorowi McGregorowi dopiero co zakończyło się półroczne zawieszenie nałożone przez Komisję Sportową Stanu Nevada (NSAC) za bójkę na gali UFC 229. Od tego czasu Irlandczyk kilkukrotnie wchodził w konflikt z prawem w międzyczasie ogłaszając zakończenie kariery, aby po kilku dniach zapowiedzieć swój powrót.

Na początku kwietnia, prezydent UFC Dana White, powiedział, że w nadchodzących tygodniach planuje usiąść do rozmowy z Conorem McGregorem, więc musimy uzbroić się w cierpliwość w kwestii ogłoszenia kolejnej walki i czy będzie ona przeciwko Justinowi Gaethje.

mikeswick.com

„Nie sądzę, że kiedykolwiek będę w stanie w pełni zrezygnować z walk” – Conor McGregor o kontynuowaniu kariery pomimo prowadzenia innych dochodowych biznesów

W niedzielę były mistrz wagi lekkiej i piórkowej UFC, Conor McGregor po raz kolejny wykorzystał Twittera, aby porozmawiać ze swoimi fanami. Sesja pytań i odpowiedzi dała odpowiedź na ważną kwestię, którą jest relacja prowadzenia dochodowego biznesu do sportowej rywalizacji.

Jak zasugerował jeden fan, Conor McGregor nie musi już walczyć o pieniądze. Poza swoimi rekordowymi wypłatami za dotychczasowe walki, prowadzi kilka dochodowych interesów, jak biznes odzieżowy August McGregor oraz biznes alkoholowy sprzedając własną irlandzką whiskey Proper No. Twelve.

Odpowiadając na pytanie fana, McGregor wyjaśnił, że mimo iż może teraz przejść na emeryturę, jego miłość do sportu utrudnia mu to odejście.

Conor McGregor

"Słyszę cię, ale bardzo mi się to podoba. Jeśli mam być szczery wobec siebie, nie sądzę, że kiedykolwiek będę w stanie w pełni zrezygnować z walk. Wszyscy jesteśmy wojownikami na tym świecie i każdy z nas będzie walczył przez resztę naszego czasu tutaj. Więc dlaczego nie zrobić tego na żywo w PPV dziecinko. Otwieram butelkę!"

https://twitter.com/TheNotoriousMMA/status/1122588676201033730

Irlandzka whiskey McGregora od rozpoczęcia jej sprzedaży w zeszłym roku odniosła niesamowity sukces pozwalając Conorowi zarobić miliony dolarów i spowodowała spadek sprzedaży w Ameryce Północnej jednej z najlepszych whiskey na świecie - Jamesona.

Czytaj więcej: Wielki sukces Conora McGregora i jego alkoholowego biznesu

Jak widać Conor McGregor wcale nie musi wracać do rywalizacji w Oktagonie, aby zarobić pieniądze, ponieważ na samej whiskey zarabia więcej niż za walkę. Być może jeszcze nie raz zobaczymy Irlandczyka w klatce UFC, ale nasuwa się też pytanie, czy Conor wciąż będzie posiadał tak dużą motywację do treningów, pilnowania diety i wagi oraz samej walki?

Niech on już lepiej sp*****la

E tam, pomijajac sraczki marketingowe, walki Conora sa zawsze widowiskowe i zawsze zayebiscie jest popatrzec na jego skille bokserskie

To prawda, pod względem sportowym walki McGregora są świetne i dobrze się je ogląda, ale jego zachowanie promujące walki lub po nich i jego wyczyny, to już zupełnie inna bajka. Kiedyś na początku było to nawet fajne, śmieszne bo to była nowość, ale teraz jego zachowanie jest żałosne i żenujące. Tylko jego najwięksi i najwierniejsi fani będą mówić, że to jest super, ale chyba większość fanów MMA poznała się na nim i wiedzą, że to już nie działa tak jak kiedyś.

Conor McGregor Instagram

John Kavanagh będzie przygotowywał Conora McGregora do jego następnej walki

Główny trener Conora McGregora, John Kavanagh powiedział w zeszłym roku, że będzie musiał dostać solidny argument za tym, aby przygotowywać Conora McGregora do jego kolejnej walki. Teraz Kavanagh ogłosił, że będzie na pokładzie, gdy The Notorious powróci do Oktagonu.

Główny trener Straight Blast Gym (SBG) w Irlandii powiedział w zeszłym roku, że będzie musiał być przekonany do powrotu do narożnika McGregora, kiedy ten będzie miał zestawioną kolejną walkę po ostatniej porażce z Khabibem Nurmagomedovem w październiku ubiegłego roku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: John Kavanagh będzie chciał otrzymać dobry powód do tego, by trenować Conora McGregora do kolejnej walki

Podczas gdy świat MMA nadal czeka na powrót Conora McGregora i jego kolejną walkę w UFC, Kavanagh mówi teraz, że będzie na pokładzie, aby pomóc byłemu mistrzowi dwóch dywizji w treningach i będzie w jego narożniku, kiedy tylko będzie gotowy do powrotu.

John Kavanagh

„Nie wydaje mi się, że moja obecność w narożniku Conora podlega jakimkolwiek wątpliwościom” – powiedział Kavanagh w rozmowie z Irish Mirror. „Jestem pewien, że tam będę, rozmawiamy prawie codziennie.

On nie ma jeszcze zestawionej walki, ale jak tylko to nastąpi, zbierzemy z powrotem stary gang i zaczniemy kreślić plan działania, trenować i jestem pewien, że znowu ukradnie show, co bez wątpienia zrobi”.

McGregor od dłuższego czasu zapowiada swój powrót do akcji i mówił, że wróci tego lata, ale wciąż nie ma zarezerwowanej kolejnej walki.

Prezydent UFC Dana White powiedział niedawno, że ma nadzieję usiąść z McGregorem do rozmów i rozpocząć dyskusję na temat jego kolejnej walki z nadzieją, że wróci tego lata.

Wybór potencjalnych przeciwników dla McGregora szybko się zmniejsza, ponieważ dwie potencjalne walki przeciwko Donaldowi Cerrone i Nate’owi Diazowi zostały już zestawione. Cerrone zmierzy się z Tonym Fergusonem na UFC 238, natomiast Nate Diaz wróci do Oktagonu na walkę z Anthonym Pettisem na UFC 241.

Oczywiście bez względu na to, z kim zmierzy się Conor McGregor, będzie to wielki biznes dla UFC i John Kavanagh będzie tuż przy nim, przygotowując go do walki.

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC & Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Justin Gaethje chce walki z Conorem McGregorem, albo usunięcia Irlandczyka z rankingu wagi lekkiej

Justin Gaethje (20-2) ma dość oglądania nazwiska Conora McGregora w rankingu wagi lekkiej UFC i liczy na to, że wkrótce dojdzie do zmiany na miejscach w rankingu.

Gaethje nigdy nie krył się z krytyką systemu rankingów UFC. Przed zwycięstwem Donalda Cerrone z Al’em Iaquinta, Gaethje zastanawiał się, dlaczego Cowboy został sklasyfikowany przed nim po powrocie z kategorii półśredniej do dywizji lekkiej. Teraz The Highlight celuje w miejsce Conora McGregora.

ESPN rozmawiało z Justinem Gaethje, który jasno stwierdził, że uważa, że McGregor nie powinien znajdować się w rankingu wagi lekkiej UFC z powodu swojej bezczynności:

Justin Gaethje

„Cholera, człowieku, to szczyt mojej kariery. W tej chwili jestem na piątym miejscu w rankingu. Przede mną jest czterech facetów i mistrzostwo. Szukam jednego z nich i szukam dużej walki tego lata. Nie chcę walczyć z facetami zajmującymi niższe pozycje w rankingu. Mam dwa nokauty z rzędu. James Vick był za mną w rankingu. Czuję, że zasługuję na kogoś przed sobą.

Patrząc na krajobraz, Conor McGregor [który ostatnio walczył z Nurmagomedovem w październiku] jest teraz numerem 3. Jeśli nie on, to nie ma teraz otwartej walki. To jest walka, której chcę. On jest numerem 3. Jeśli nie będzie walczył, usuńcie go z rankingu. Zgodziłbym się z tym i poszlibyśmy dalej”.

Justin Gaethje ma za sobą zwycięstwo przez nokaut w pierwszej rundzie na Edsonie Barboza na gali UFC on ESPN 2. Nie wiadomo jednak, kiedy stoczy swoją kolejną walkę i czy jego rywalem będzie oczekiwany przez niego Conor Mcgregor.

Esther Lin, Showtime Sports

Conor McGregor o rewanżu z Floydem Mayweatherem, którego tym razem by pokonał

Conor McGregor chciałby stoczyć kolejny pojedynek bokserski z Floydem Mayweatherem i twierdzi, że tym razem wygrałby go.

Conor McGregor i Floyd Mayweather zmierzyli się w ringu w sierpniu 2017 roku w pojedynku o ogromne pieniądze. W tym czasie McGregor był mistrzem wagi lekkiej UFC. Niewielu spodziewało się zwycięstwa Irlandczyka, ale szum wokół walki nie mógł zostać zignorowany. Ostatecznie, Mayweather wygrał walkę przez TKO w 10. rundzie.

W rozmowie z Tonym Robbinsonem, McGregor powiedział że czuje, że mógłby dostać kolejną szansę walki w boksie:

Conor McGregor

„Bardzo bym chciał jeszcze raz wejść na arenę bokserską. Floyd jest znany ze swojego defensywnego stylu walki w stylu Philly-shell. Ma prawą rękę schowaną przy sobie, albo jest praworęczny, więc jest odwrotnie. Ma jednak jedną rękę schowaną przy brzuchu a drugą rękę trzyma w górze przy uchu. Ramię służy mu do odbijania ciosów. Jest zawodnikiem walczącym z pozycji defensywnej.

Na to właśnie przygotowywałem się, bo tylko to u niego widziałem. Moi partnerzy sparingowi byli zawodnikami walczącymi defensywnie, z plecami skierowanymi na liny, a potem, gdy wszedłem do walki we wczesnych rundach, obijałem go we wczesnych rundach. Po pierwszej rundzie wróciłem do narożnika i powiedziałem „to jest łatwe”. Dosłownie powiedziałem to swojemu narożnikowi, że to jest łatwe i wtedy on zmienił swój styl”.

Jeśli chodzi kwestie swoich szans w pojedynku rewanżowym, Conorowi McGregorowi nie brakuje pewności siebie:

Conor McGregor

„Wierzę, że wygram. Właściwie to znowu wyjdę z fałszywą pokorą – wiem, że wygrałbym to”.

"Wierzę, że wygram..." - Otóż to. XXI wiek a on nadal opiera się na wierze