...
Wszystko jasne
Może tytuł podsumowania 32 kolejki Eredivisie wyda się komus nieco "na wyrost", ale nie sądzę, by cokolwiek mogło się jeszcze zmienić. Ajax rozgromił FC Zwolle 5:0 i tylko cud może mu odebrać tytuł mistrzowski. PSV kontynuuje wspaniałą passę wygranych (pokonanie Volendamu była piątą z rzędu), ale by drużyna z Philips Stadium dogoniła Ajax, ten musiałby przegrać oba pozostałe mecze. Sytuacja taka jest raczej niemożliwa.
Również sześć punktów dzieli PSV od Feyenoordu. Sensacyjna porażka podopiecznych Berta van Marwijka z FC Groningen wyeliminowała ich z walki o elitarne rozgrywki Ligi Mistrzów i zapewne zdobędą oni w tym roku trzecie miejsce. Teoretyczne szanse na doścignięcie drużyny z Rotterdamu ma AZ Alkmaar, ale wczorajszy remis z NAC Breda sprawił, że drużyna ta traci do trzeciej pozycji pięć punktów. Gdyby AZ wczoraj u siebie wygrało...
Piąte Heerenveen ma sześć punktów przewagi nad Rodą, ale tu też nic nie powinno się wydarzyć.
Praktycznie wiadomo już, kto na pewno utrzyma się w tym sezonie w lidze. ADO Den Haag wygrało z Heerenveen i zwiększyło przewagę nad Vitesse i Zwolle do sześciu punktów. O ile w poprzednich tygodniach chwaliliśmy Zwolle i Volendam za dobrą grę, to teraz obie te drużyny zainkasowały po pięć goli od Ajaksu i PSV i teraz walczą tylko o grę w barażach.
To, kto zagra w play-offach jest jedyną niewiadomą. Na razie Vitesse i Zwolle mają dwa punkty przewagi nad Volendamem, ale w dwóch pozostałych kolejkach może się to jeszcze zmienić.
Spotkania 32. kolejki obejrzało w sumie 121986 widzów, co daje średnią 13554 na mecz. Najwięcej kibiców obejrzało porażkę swoich pupili w Rotterdamie. Na De kuip zasiadło 39600 fanów futbolu. Ośmiokrotnie mniejszą publikę miało spotkanie Volendam - PSV, na Veronica Stadion zjawiło się 4807 kibiców.
Jedyną czerwoną kartkę (za dwie żółte) otrzymał w tej kolejce Melchior Schoenmakers z FC Groningen, natomiast w spotkaniu RKC Waalwijk - FC Utrecht sędzia Rien Koopman nie pokazał żadnego kartonika.
Sensacja na De Kuip!
Do sensacji doszło dziś na oczach czterdziestu tysięcy kibiców na stadionie De Kuip w Rotterdamie. Walczący o drugie miejsce w Eredivisie Feyenoord uległ grającemu o nic FC Groningen 1:2.
Gospodarze od samego początku męczyli się z defensywnie grającym zespołem trenera Rona Jansa. Dopiero po niespełna godzinie gry udało się zdobyć bramkę, której autorem był Dirk Kuijt.
Gospodarze nie przykładali się zbytnio do gry obronnej i w końcówce mocno się to na nich zemściło. W przeciągu pięciu minut dwa gole zdobył bowiem Martin Drent, który... na boisko wszedł w 81. minucie!
Gospodarze końcówkę grali w przewadze. Drugą żółtą, a w efekcie czerwoną kartkę otrzymał bowiem Melchior Schoenmakers.
Feyenoord stracił już praktycznie szanse na grę w Lidze Mistrzów. Traci on PSV 6 punktów i niemożliwym jest już by zespół Smolarka zdołał to odrobić. W przyszłym sezonie pozostanie walka w Pucharze UEFA.
Feyenoord - FC Groningen 1-2 (0-0)
bramki:
1:0 - Dirk Kuijt 55'
1:1 - Martin Drent 86'
1:2 - Martin Drent 90+1'
żółte kartki:
Paul Matthijs 52', Melchior Schoenmakers 64', Melchior Schoenmakers 87', Arnold Kruiswijk 90' (wszyscy Groningen)
Feyenoord: Edwin Zoetebier - Song Chong-Gug, Christian Gyan, Peter van den Berg, Patrick Mtiliga, Ebi Smolarek (57' Robin van Persie), Hossam Ghaly, Shinji Ono (C), Anthony Lurling (57' Danko Lazovic), Thomas Buffel, Dirk Kuijt
Groningen: Roy Beukenkamp - Kurt Elshot (86' Ray Fränkel), Melchior Schoenmakers, Arnold Kruiswijk, Mathias Florén, Paul Matthijs (81' Martin Drent), Sander van Gessel (C), Mile Krstev, Arvid Smit (14' Hugo), Glen Salmon, Chris de Witte
widzów: 39600
sędziował: Jantinus Meints
PSV w Lidze Mistrzów!
PSV Eindhoven rozgromiło na wyjeździe Volendam 5:0 i praktycznie zapewniło sobie tym udział w przyszłorocznej edycji Champions League. Festiwal strzelecki rozpoczął w 12. minucie reprezentant Holandii André Ooijer.
Potem przez długi czas utrzymywał się wynik 0:1, aż w końcu w przeciągu 9 minut goście zdobyli trzy gole i pokazali, kto jest lepszy. Najpierw do siatki trafił dwukrotnie John de Jong (51' i 58'), a potem za niewykorzystanego karnego z 29. minuty zrehabilitował się serbski supersnajper Mateja Kezman zdobywając tym samym swoją setną bramkę dla PSV.
Warto wspomnieć, że pierwsza z bramek de Jonga padła z dobitki po strzale wracającego do formy Duńczyka Dennisa Rommedahla.
W końcówce (88') Kezman przypieczętował zwycięstwo PSV i była to jego 27. bramka w sezonie.
Tą wygraną zespół z Eindhoven zmusił Ajax do poczekania jeszcze tygodnia ze świętowaniem mistrzowskiego tytułu.
FC Volendam - PSV Eindhoven 0-5 (0-1)
bramki:
0-1 - André Ooijer 12'
0-2 - John de Jong 51'
0-3 - John de Jong 58'
0-4 - Mateja Kezman 60'
0-5 - Mateja Kezman 88'
żółte kartki:
Sebastiaan Steur 16', Jeroen Verhoeven 28', Karim Bridji 32' - André Ooijer 45+1', Jordi Hoogstrate 77'
Volendam: Jeroen Verhoeven - Lindsay Wilson, Ruud Kras, Ronald Breinburg, Gerry Koning (82' Maarten Woudenberg), Gijs Luirink, Misha Salden (C) (82' Brian Tevreden), Maurice Buys, Karim Bridji, Jack Tuyp, Sebastiaan Steur (75' Rowin van Zaanen)
PSV: Ronald Waterreus - Theo Lucius, André Ooijer, Wilfred Bouma (59' Kevin Hofland), Lee Young-Pyo, Dennis Rommedahl, Mark van Bommel (C), Johann Vogel, John de Jong (64' Jordi Hoogstrate), Jan Vennegoor of Hesselink (59' Johan Vonlanthen), Mateja Kezman
widzów: 4807
sędziował:Ben Haverkort
Ajax gromi
Ajax Amsterdam udowodnił dziś wszystkim wątpiącym, że należy mu się tytuł mistrzowski. Podopieczni Ronalda Koemana bez żadnych problemów rozgromili walczące o utrzymanie FC Zwolle 5:0. Do przerwy było tylko 1:0, bramkę strzałem z 25 metrów zdobył Czech Tomás Galásek.
Druga połowa była już koncertem jednego artysty. W jego rolę wcielił się Belg Wesley Sonck, który w ciągu 26 minut skompletował klasyczny hattrick! (56', 77' 82') W międzyczasie jedną bramkę dołożył w 79. minucie Wesley Sneider i Zwolle przestało myśleć o utrzymaniu w Eredivisie. Jeśli PSV nie wygra dziś na wyjeździe z FC Volendam, zespół z Amsterdamu będzie mógł świętować mistrzostwo Holandii.
FC Zwolle - Ajax Amsterdam 0:5 (0:1)
bramki:
0-1 - Tomás Galásek 36'
0-2 - Wesley Sonck 56'
0-3 - Wesley Sonck 77'
0-4 - Wesley Sneijder 79'
0-5 - Wesley Sonck 82'
żółte kartki:
Ivar van Dinteren 50' - Nigel de Jong 41', Tomás Galásek 74'
FC Zwolle: Johan van der Werff, Ivar van Dinteren, Albert van der Haar (C), Mauro Almeida (42' Tjeerd Korf), André de Ridder, Jasar Takak, Marco Roelofsen, Hermen Hogenkamp (77' Albert-Michael Yobo), Dominggus Lim-Duan , Bert Zuurman, Ivan Cvetkov
Ajax: Bogdan Lobont, Nigel de Jong, Johnny Heitinga, Julien Escudé, Maxwell, Steven Pienaar (81' Daniël de Ridder), Tomás Galásek (C), Wesley Sneijder, Wesley Sonck, Yannis Anastasiou (46' Anthony Obodai), Tom Soetaers (77' Victor Sikora)
widzów: 6800
sędziował: Pieter Vink
2 x 2 = remis
Po dwie bramki zdobyli w meczu Vitesse - NEC piłkarzy tych drużyn Nick Hofs i Youssouf Hersi i dało to w meczu remis 2:2. Przez długi czas utrzymywał się wynik bezbramkowy. Dopiero w 53. minucie Nick Hofs dał prowadzenie gospodarzom. Potem sytuacja się odwróciła, w 63. minucie na boisku pojawił się Youssouf Hersi i już po dwudziestu minutach i dwóch jego bramkach prowadzili goście z Nijmegen. W ostatniej minucie gry do remisu zdołał doprowadzić Hofs.
Gdyby Vitesse mecz ten wygrało, mogłoby jeszcze myśleć o wyprzedzenie NEC lub ADO Den Haag i utrzymaniu się w lidze. Teraz jest to praktycznie niemożliwe. Pozostaje walka o grę w barażach. Vitesse - NEC 2-2(0-0)
bramki:
1:0 - Nick Hofs 53'
1:1 - Youssouf Hersi 76'
1:2 - Youssouf Hersi 84'
2:2 - Nick Hofs 90'
zółte kartki:
Ruud Knol 18' - Peter Wisgerhof 43' Björn van der Doelen 81'
Vitesse: Dragoslav Jevric - Tim Cornelisse (C), Bert Konterman, Ruud Knol, Aleksandar Ilic, Aleksandar Rankovic, Nick Hofs (90+2' Michael Dingsdag), Michael Jansen, Stijn Schaars (85' Eldridge Rojer), Matthew Amoah, Paulo Roberto Rink
NEC: Dennis Gentenaar - Mike Zonneveld (73' Zico Tumba), Rob Wielaert (C), Peter Wisgerhof, Arjan Ebbinge, Edgar Barreto, Björn van der Doelen, Pascal Heije, Jarda Simr (63' Youssouf Hersi), Frank Demouge, Andrzej Niedzielan (87' Resit Schuurman)
widzów: 21246
sędziował: Dick Jol
Wymęczone zwycięstwo RKC
RKC Waalwijk pokonało na własnym boisku FC Utrecht 1:0.
Jedyną, a zarazem zwycięską bramkę spotkania zdobył Rick Hoogendorp w 62. minucie.