SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Na trasie z Koniem - Bangkok, Kuala Lumpur od 42 strony.

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 80742

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
No tak jest w poclsce zarobisz 3000 zł taki golf niech kosztuje 100 tysiecy a w nimczech zarabiasz 2000 euto i golf kosztuje 25 000 euro

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
Nowy Jork – koszty

Skończyło się na 2 wpisach, raz że nie robiliśmy nic konkretnego poza włóczeniem się po sklepach.
Dwa – ze zdenerwowania miotnąłem komórką o glebę i nie było czym robić fot.
Napisać jednak coś bym jeszcze chciał, stąd wpis podsumowujący wszystko krok po kroku.

Na początku się powtórzę:
Koszt przelotu z Warszawy przez Kijów wyszedł nas bardzo tanio 911zł/osoba, powrót był jednak do Lwowa – o nim osobny wpis.
Nocleg za 9 nocy dla jednej osoby(grupa 4 osób), przy centralnej linii metra wyniósł nas ~1100zł.
Dalej co nas czeka na miejscu.
Dojazd z lotniska do hotelu/mieszkania – dla wygodnych oczywiście taksówką, koszt podwózki na Brooklyn to ok 30 dolarów. Bardzo dogodny jest jednak dojazd metrem, także od razu warto kupić kartę na tydzień – 33 dolary. Imo na kolejne dni, mimo, że przy założeniu wycieczki na ~10 dni nie wyjeździmy pełnego tygodnia, to i tak warto doładować kartę na drugi tydzień(już za 32$) zamiast płacić 2,3$ za każdy przejazd, także metro na 10 dni – 65$.

Można powiedzieć, że 3 powyższe to bazowy koszt wyjazdu, zaokrągleniu 2250zł/osoba.
Tyle wyniosło to Nas. Moim zdaniem całkiem okazyjnie, a nawet przy droższych biletach można śmiało dostać tańszy nocleg by koszt się wyrównał.
Jedzenie.
My robiliśmy tak – 1 posiłek na mieście, 2 posiłki w domu.
Moim zdaniem jest to optymalna opcja.
Po pierwsze – taniej, acz na jedzeniu jakoś specjalnie nie oszczędzaliśmy, jednak na mieście staraliśmy się jeść rozsądnie.
Po drugie – żarcie w USA nie zachwyca. Przynajmniej lokalna kuchnia.

Koszt posiłków na mieście jest oczywiście zróżnicowany, jednak nie warto wierzyć standardowym przewodnikom, że za obiad trzeba zapłacić 20-30 dolarów. Spokojnie można zjeść poniżej 15 dolarów/osoba.
Na Chinatown, na które warto się wybrać choćby na obiad za 15$ zjemy i przystawkę i zupę i danie, wszystko w solidnej ilości – można najeść się zupą za 1,5$ + przystawką (np. 8 pierogów) za 4$.
Makaron/ryż z owocami morza/mięsem 8-11$.
Na lokalu oczywiście szukamy literki „A” od sanepidu, nawet „A” pozwala na wiele niedociągnięć, także nie ryzykowałbym zjedzenia w lokalu poniżej tego. ;p

W Fast Foodzie – konkretnie w Maku przyzwoicie najemy się już za 5$ - tyle kosztuje zestaw 2 Bic Macków.
Jak by było mało frytki kosztują ~2$, duży(większy niż u Nas) napój 1$. Osobiście mogę zarekomendować potrójne Cheeseburgery – ser tutaj jest naprawdę dobry, nawet w Macu.

Pizza na kawałki – 4-6$ za kawałek, na tyle duży, że 1 + tym co dojemy po partnerce można się najeść.
Piwo w barze zwykle kosztuje podobnie, czy to Manhattan czy to Brooklyn – 8-10 dolarów.
Warto oczywiście szukać Happy Hours i pić za połowę.
Wszędzie, nawet w pizzy na kawałki chcą oczywiście tipy(15-20%), jak nie zostawisz(we wspomnianej pizzy tak zrobiliśmy), to babka upomniała się, że obsługa(podanie pizzy zza lady) nie jest wliczona.

Teraz ile kosztuje jedzenie w domu?
12 jajek ~2,5$
Bekon (wszystkie ceny za funt) ~2,5$
Cheddar ½ funta ~2,5$
Chleb tostowy ~2$
Papryka zielona 1$
Pomidory 2-3$
Cebula 1$
Ćwiartki z kurczaka <<1$
Pierś z kurczaka – zależnie od tego jak jest pokrojona od 2 do 5$
Wołowina chuda 6$
Tuńczyk świeży 8$
Łosoś 10$
Ryż 1$
Butelka coli 1$
Tortille 16 sztuk 5,5$
Avokado Haas sztuka 1$

Oczywiście to takie podstawowe produkty i wchodząc do marketu – polecam Western Beef i Food Bazaar(duży przy stacji Myrtle-Wyckoff Aves) na pewno nikt nie ograniczy się tylko do nich.

To co u Nas nie jest tak powszechne, to na pewno mleka roślinne – migdałowe, z nerkowców i tak dalej, po około 5$ za galon.
Mnogość ostrych sosów i papryczek. Jalapeno kosztują tu grosze – 2 puszki za 1$. 2,4kg/5$.
Oczywiście Oreo i inne słodycze, Doritosy, Laysy, Pringlesy…nawet jak ktoś tego nie jada(jak ja), to przy tej mnogości smaków nie można przejść obojętnie. Koszt za dużą paczkę 3-4$, Pringlesy 2$.
No i lody - Haagen Dazsy standardowo po 2,5$, Ben&Jerry drogo – 6-7$ i promki nigdzie nie widziałem.

Koszt atrakcji.
Uogólniając za większość popularnych atrakcji zapłacimy około 40 dolarów za wejście. Wiadomo coś będzie za 20, coś za 60, ale 40$, to myślę, że taka średnia. Na Empire State/inny punkt widokowy wiadomo – wjechać trzeba. Reszta powiedziałbym, że jest obligatoryjna i moim zdaniem nie warta tej ceny.

No i to by było na tyle.





Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2019-01-07 23:38:42
1

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
Myślałem że przelot jest droższy a 1000 zeta to nie tak sporo do ameryki, nocleg też jakoś drogo nie wychodzi, w jakimś hotelu byliście czy coś jak w filmah amerykańskich taki hostel gdzie zawsze kogoś muszą zabić

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
<1000zł, to akurat super okazja, dobra promka to już 1400-1600zł, bez promocji loty są po ok 2000zł.
Spanie - Airbnb, mieszkanie dwupokojowe z kuchnią(co w NYC nie jest oczywiste) i łazienką. Hotele są głównie na Manhattanie i wychodzą stosunkowo drogo - raczej poniżej 1000zł/doba dla 4 osób byśmy nie znaleźli.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
żeby Haageny tyle u nas stały..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
pitbull61
żeby Haageny tyle u nas stały..


za opakowanie 20 dyszki trzeba dać, ostatnio dałem 15 w lidlu ale smak chyba niechodliwy belgijska czekolada, dla fanów czekolady moze i ok, te ciastka oreo u nas lepiej niż 20 zeta, koleżanka mi duż czekolade herseysa kupiła to mówi że grosze, a jak powiedziałem że ta mała u nas 8 zeta kosztuje to mówi że porażka

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
Hershey's w dolarach jest tani, ale jak przeliczymy na złotówki, to i w USA całkiem drogo - 1 oz(niecałe 30g) kosztuje ponad dolara.
Lepszym porównaniem jest Oreo - u nas smaki z Ameryki kosztują po 40-50zł/funt, tutaj 3 paczki za 10$.


Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2019-01-08 15:09:51

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
No u nas ta mała tabliczka herseysa 43g około 7 zł kosztuje.

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
Sylwester i Nowy Rok we Lwowie

Spędziliśmy tu tylko dwa dni bez konkretnego planu, także mój pogląd na miasto jest bardzo ogólny i ograniczony.
Już na lotnisku przekonaliśmy się, że Ukraina to stan umysłu – nasz taksówkarz był pijany.

Po tak krótkim czasie mogę stwierdzić, że Lwów wzbudził we mnie bardzo mieszane uczucia.
Z jednej strony drogi i budynki jak na zdjęciach(to centrum miasta), z drugiej kamienice, o których można powiedzieć, że są ładne, jednak zaniedbane.
Czuć tu mocno polski klimat i wydaje mi się, że gdyby miasto było nadal w granicach Polski na pewno byłoby to najładniejsze polskie miasto, a przynajmniej o wiele bardziej reprezentatywne niż obecnie.
Jeżeli chodzi o zwiedzanie :

Jeżeli ktoś jest fanem kościołów, to na pewno będzie czuł się tutaj jak ryba w wodzie, nas akurat taki nurt zwiedzania nie interesował, dodatkowo byliśmy już zmęczeni po NYC, więc cóż…
głównie zwiedzaliśmy restauracje i bary.

W Nowy Rok odstaliśmy swoje i udało nam się dostać do słynnego Baczewskiego.
Tak, to restauracja tego od wódki, albo przynajmniej ją założył.
Czy warto iść?
Dla klimatu restauracji na pewno, dla jedzenia niekoniecznie.

Z „barów” zdecydowanie mogę polecić pijalnię wiśniówki – na foto.
Mają przynajmniej 2 punkty na rynku. Część z Was zna ją pewnie z Warszawy.
Co wyróżnia te Lwowskie? Przede wszystkim ceny – kieliszek kosztuje ~3x taniej niż w stolicy.

No właśnie – słynne ukraińskie ceny.
Jak już chyba dementowałem – w Kijowie różnica cenowa nie jest jakoś specjalnie widoczna - jest taniej, ale nie jest to jakaś znacząca różnica.
We Lwowie z kolei tą różnicę można odczuć już bardziej:
Piwo lokalne w markecie można kupić nawet za 1 zł, przeciętnie około 2zł. Piwa zagraniczne kosztują za to więcej niż u Nas.
Red Bull 3zł
Pepsi max ~3zł za 2l
Woda poniżej 1zł za 1,5l
Duże Laysy 3zł z groszem
No i w sumie tylko tyle tu kupowałem.

W restauracjach na 2 osoby nie zapłaciliśmy nigdy więcej niż 150zł na 4 osoby, właśnie we wspomnianym Baczewskim.
Jedząc i pijąc na bogato – przystawki, dania, zupy, napoje/alkohol.
Lokalne piwo w restauracji kosztuje 4-5zł,
Danie ~15-20zł, przystawki/zupy poniżej 10zł.
Także nawet bez dużego budżetu można tam poszaleć.
Nie dziwi więc mnogość Polaków na ulicach.
W zasadzie słychać tam tylko polski język. W lokalach łatwiej można dogadać się po naszemu niż po angielsku, nawet jak sami nie mówią, to rozumieją co mówi się do nich.
Na pewno wpadniemy jeszcze do Lwowa, jednak w planach jest męski wyjazd, na wzór tych kijowskich, których nie dane było mi opisać.


























Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2019-01-09 20:21:20

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
A w marcu Tajlandia, Malezja, zapewne jeszcze Singapur.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zarobki w BOR

Następny temat

plan ocena

WHEY premium