SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Na trasie z Koniem - Bangkok, Kuala Lumpur od 42 strony.

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 80861

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17708 Napisanych postów 132171 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460727
albo amerykańskie dziewczyny

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10990
Dlatego warto mieć zabezpieczenie bagażu, które służby (TSA) mogą otworzyć bez jego niszczenia.

https://en.wikipedia.org/wiki/Luggage_lock 

It's Not Whether You Win or Lose, but How You Play the Game.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884
__Logan__
Nie żebym się czepiał ale auta tesli to nic nowego
Lepiej byś pokazał jakiegoś amerykańskiego pickupa.


Spoko już każdy przywykł, że jesteś strasznie przyj**anym typem.
Puck upy też były.


Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2015-07-24 17:48:17

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884
nightingal
U mnie kiedyś w Bundestagu na bramkach wymacali scyzoryk w torbie na ramię. Żebyś wiedział co się później działo. Wysłali go nawet na błyskawiczną analizę czy nie ma na nim śladów krwi, a mnie obstawili jakbym szykował zamach - specjalne pomieszczenie przesłuchań, raz dwa wytrzasnęli ochroniarzy większych ode mnie. Ostatecznie po długim oczekiwaniu wpuścili mnie do środka. Później jak zwiedzaliśmy budynek i tą szklaną kopułę 4 ochroniarzy cały czas mnie obserwowało. Oczywiście nóż zarekwirowali i oddali dopiero po wyjściu.


Ja niestety nie mam szczęścia do lotnisk, ostatnio w Anglii też miałem przeszukanie osobiste, ale też nic nie znaleźli.
A jak dobrze pamietam zwiedzanie Bundestagiem, to nudno było i tłoczno, w sumie jak w capitolu - przed chwila skończyliśmy.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
samochody Tesli są i w Polsce, po Krakowie przynajmniej jeden jeździ. Dziwi mnie, że 5-metrowy samochód ma mało miejsca w środku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17708 Napisanych postów 132171 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460727
Koniu spójrz w lustro i się zastanów czemu Cię przeszukują
1

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884
paramaribo3
samochody Tesli są i w Polsce, po Krakowie przynajmniej jeden jeździ. Dziwi mnie, że 5-metrowy samochód ma mało miejsca w środku


po Gdańsku jeździ też jedno zaj**iste Ferrari, więc oczywiście można powiedzieć, że krakowiacy jeżdżą teslą, Gdańszczanie gustują w ferrari.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884
Waszyngton

Jesteśmy już w NY, internet jest, więc czas nadrobić zaległości.
Tak jak wspominałem przez ostatnie dni, a w zasadzie pół czwartku, cały piątek i sobotę rano byliśmy w Waszyngtonie.
Relację zacznę może nietypowo - od lotniska w Atlancie, jako że jest to największe lotnisko na świecie spodziewałem się niemal centrum handlowego, a co się okazało, w przeciwieństwie do lotnisk europejskich w terminalu można jedynie coś zjeść, ewentualnie kupić gazetę czy pamiątki - przynajmniej na lotach krajowych, jak będzie w drodze powrotnej do Polski, zobaczymy.

A sam Waszyngton?
Robi mega wrażenie. Nie widziałem wiele ładniejszych miast, chyba tylko Praga, może Sztokholm(na pewno może konkurować pod względem ilości przyrożnych muzeów), choć co prawda widziałem tylko część turystyczną, którą na dobrą sprawę można przejść pieszo i nie poznałem miasta np tak dobrze jak Berlina, który również uwielbiam.
Plusem na pewno będzie to, że większość atrakcji jest darmowa/za dobrowolne datki, jednak miasto samo w sobie stosunkowo drogie - metro od ok 2,5 dolara za przejazd w górę - w zależności od długości trasy, chyba nawet do ponad 5 $. Ceny noclegów też drogie, choć nam się akurat fajnie trafiło - 190 euro za 2 noce pobytu, za sypialnię z salonem, 3-4 stacje metra od centrum.
Co do samego miasta - jako że nie mieliśmy dużo czasu, postawiliśmy w sumie na główne atrakcje turystyczne:
-Biały dom - niestety nie udało się zapisać na wizytę.
-Kapitol - na mnie to szału nie zrobiło, nie bardzo interesuje mnie historia, pooglądałem kilka ładnych pomników i tyle.
-Pomnik Waszyngtona - na terenie dużego terenu zielonego, trwa tu można powiedzieć cały czas piknik, bardzo fajne miejsce.
-Pomnik upamiętniający żołnierzy II wojny światowej - wygląda to tak, że składa się z kilkunastu kolumn, po środku jest fontanna, gorąco, więc ludzie moczą nogi. Dookoła lata z kolei kapitan amerykańskiej armii(pogadaliśmy chwilę), po cywilu i każe wszystkim wyjąc nogi, ze względu na brak szacunku i tak chłop chyba cały dzień.
-Muzeum historii naturalnej - takie rzeczy mnie akurat kręcą, więc tu spędziliśmy bardzo dużo czasu, mega miejsce, szerokie spektrum wystaw od szkieletów wszelkiej maści zwierząt po diamenty, na pewno warto odwiedzić.
-Muzeum lotnictwa - tu byliśmy tak zmęczeniu, że weszliśmy może na 20 minut, więc ciężko cokolwiek powiedzieć.
Do tego oczywiście spacer po ulicach, fajną sprawą są tu foodtrucki przy ulicy, czy olbrzymie plaze z jedzeniem, gdzie do wyboru jest kilkanaście restauracji/fast foodów. Główne ulice wyglądają bardzo podobnie, brak tu wieżowców, co mocno kontrastuje z NY, gdzie jesteśmy teraz, w sumie to chyba trochę taki Berlin, tylko zamiast Turków Murzyni - temat na osobny wpis.





































































Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2015-07-26 05:01:10
1

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884
Nowy Jork - Przyjazd z Waszyngtonu. Central Park


Zacznijmy od początku - znowu pech.
Uznałem, że nie ma co wydawać na samolot skoro z Waszyngtonu do Nowego Jorku jedzie się tylko 4h30m, kupiłem więc bilety na jeden z odpowiedników naszego Polskiego Busa. Okazało się jednak, że Megabus jest instytucją mega niezorganizowaną i o godzinie 12(z 15 po), kiedy to mieliśmy wyjeżdżać podjechał dopiero autobus z godziny wcześniejszej i owszem może nas zabrać, ale przepadną nam miejscówki, za które dopłaciliśmy, co prawda kupowałem bilety parę miesięcy wcześniej, więc było to parę dolarów ale jednak. Na trasie 2h dodatkowego opóźnienia i zamiast ok 16, na miejscu byliśmy w okolicach 18. No nic wysiedliśmy na Manhattanie, spanie mamy na Brooklynie blisko "polskiej dzielnicy" więc siłą rzeczy, mając niewiele czasu wieczorem, zaczęliśmy od tego miejsca. Wybraliśmy jakąś polską knajpę gdzie zjadłem przesuszony gulasz, za to napiłem się w końcu porządnego piwa, mimo, że to tylko gówniany Żywiec. Po posiłku szybki spacer na molo i podziwianie panoramy wieczornego Manhattanu...

...tego nie da się opisać, to trzeba zobaczyć.
Tak w sumie mógłbym napisać o wszystkim tutaj, zacznę jednak od Central Parku. W zasadzie jest na tyle ogromny, że może zobaczyliśmy z 20, może 15% całości, mimo chodzenia około 2h nie doszliśmy nawet do połowy drogi do głównego jeziora, następnym razem pojedziemy bezpośrednio tam.
Miejsce niesamowite - z jednej strony widok na wieżowce, z drugiej jezioro, czy niemal dżungla - po tym jak przejdzie się "cywilizowaną" część, z deptakiem, budami z jedzeniem itp itd. Z resztą fajnie widać to na fotach.









































Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2015-07-27 03:50:41
2

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Usunięty przez Koniu151 za pkt 1 regulaminu
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zarobki w BOR

Następny temat

plan ocena

WHEY premium