UFC 231: Holloway vs. Ortega – wyniki i dyskusja

Wyniki gali, która odbywa się w Toronto. W co-main evencie gali Joanna Jędrzejczyk podejmie Valentinę Shevchenko.

Walka wieczoru:
145 lbs: Max Holloway vs. Brian Ortega – walka o pas wagi piórkowej

Karta główna (godzina 4:00 czasu polskiego)
125 lbs: Valentina Shevchenko vs. Joanna Jędrzejczyk – walka o pas wagi muszej
170 lbs.: Alex Oliveira vs. GunnarNelson
145 lbs.: Hakeem Dawodu vs. Kyle Bochniak
205 lbs.: Jimi Manuwa vs. Thiago Santos

Karta wstępna (FOXSports 1, godzina 2:00 czasu polskiego)
115 lbs.: Claudia Gadelha vs. Nina Ansaroff
125 lbs.: Katlyn Chookagian vs. Jessica Eye
185 lbs.: Eryk Anders vs. Elias Theodorou
155 lbs.: Olivier Aubin-Mercier vs. Gilbert Burns

Karta przedwstępna (UFCFight Pass, godzina 00:15 czasu polskiego):
205 lbs.: Devin Clark vs. Aleksandar Rakic
135 lbs.: Brad Katona vs. Matthew Lopez
170 lbs.: Chad Laprise vs. Dhiego Lima
155 lbs.: Kyle Nelson vs. Carlos Ferreira

Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Max Holloway dał wskazówkę Brianowi Ortedze w ich walce na UFC 231

Max Holloway odniósł imponujące zwycięstwo w pojedynku z Brianem Ortegą na gali UFC 231 broniąc tytuł mistrza wagi piórkowej i pomimo zaciekłej rywalizacji w Oktagonie, doszło do sytuacji, którą nie często widzi się w pojedynkach.

Jeden z fanów, wstawił na Twitterze fragment walki na którym widać jak Max Holloway w czwartej rundzie dał Brianowi Ortedze techniczne wskazówki dotyczące obrony. Po wymianie ciosów, Holloway zauważył, że zmęczony już Ortega trzyma ręce nisko i w pewnym momencie wstrzymał walkę i uprzejmie pokazał rywalowi, jak powinien to zrobić.

Jak widać, Holloway chwycił ręce Ortegi, następnie ustawia lewą rękę Briana na poziomie kości skroniowej, pokazując mu, jak blokować ciosy?
https://twitter.com/RobBrownBetting/status/1081933132264337408

Pomimo wysokiej stawki w tym pojedynku, Hawajczyk udzielił lekcji swojemu przeciwnikowi za co zasługuje na ogromny szacunek. Zawodnicy zazwyczaj okazują sobie wyrazy szacunku po zakończonej walce nawet pomimo tego, że przed walką uprawiają nierzadko bardzo ostry trash talk. Ten przypadek, gdzie jeden zawodnik daje rady swojemu przeciwnikowi w trakcie walki jest wyjątkowy i rzadko spotykany.

Aktualnie Brian Ortega jest na zawieszeniu medycznym po walce w której został zdominowany i mocno rozbity. Z kolei Max Holloway szuka kolejnego rywala, a w kolejce do walki z nim ustawiają się tacy zawodnicy jak Aleksander Volkanovski, Frankie Edgar, Renato Moicano, a nawet Yair Rodriguez. Toczyły się nawet dyskusje na temat przejścia Maxa Hollowaya do kategorii lekkiej i szef UFC Dana White jest za tym, aby tak się stało.

Konkretna dyskusja widzę. Shevchenko zgodnie z przewidywaniami, a Ortega zostanie zweryfikowany.

Ortega ładny oklep dostał. To teraz może Mendes albo Moicano zawalczą z Maxem, bo nie chce oglądać Max vs Aldo

Pozwolę sobie to wkleić:

Tyxx

Jeżeli z Maxem jest wszystko w porządku i wyjdzie w takiej formie jak do Aldo, to powinien na spokojnie to wygrać. Ortega przegrywał w stójce nie tylko z Swansonem i Moicano, z Guidą do momentu nokautu był dwie rundy w plecy do tego z Brandao o ile dobrze pamiętam miał bardzo wyrównaną walkę również do momentu poddania. To Max jest tutaj lepszym zawodnikiem, walczył z lepszymi zawodnikami niż Ortega i wygrywał w lepszy/ bardziej dominujący sposób. Ortega bez poddań jest średniakiem z mocną szczeną. Faktem jest że Ortega może poddać każdego w tym Maxa, wykorzysta każdy możliwy błąd/ możliwość do poddania, ale teraz pytanie brzmi jak on ma się ,,dobrać'' do Maxa? Moicano w 3 rundzie poszedł po obalenie które kosztowało go walkę, Max tego nie zrobi dodatkowo uważam że zapasy mają na podobnym poziomie, ale wierzę że to Max będzie miał tu przewagę siłową w dodatku po jego stronie będzie kondycja i ma stójkę lvl wyżej, spodziewam się jednostronnego pojedynku i TKO w późniejszych rundach bądź decyzji ze strony Maxa.

Zmieniony przez - Tyxx w dniu 2018-12-09 07:15:13

Jakby coś wszystkie walki na mma core i allfreefightvideos, pewnie na mma versus wrzucą potem.

Wcześniej czytałem jakieś relacje tekstowe i wyniki, ale teraz obejrzałem Max - Brian.
Niezła rzeźnia. Brian zdołał urwać trzecią rundę u sędziów. Ale Max potem go zlał bardzo mocno.

Mamy nowy rekord 290 ciosów znaczących w pojedynczej walce.

I tak mnie Ortega zaskoczył stójką, a Max pokazał super TDD. Bardzo się rozwinął od przegranej z Conorem. Imo teraz zlałby mu dupę. W sumie obaj mają żelazne szczęki, zwłaszcza Brian. W sumie czasem to wada, bo przez to więcej się zbiera. Dlatego imo takiego Reema szybciej odcina i aż tak nie zbiera, a taki JDS przez szczękę zebrał już bardzo dużo, a jest znacznie młodszy.

Dla mnie walka roku. Musicie obejrzeć!

Ok to teraz JJ - Valentina.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 12/9/2018 10:09:12 AM

Dżędżejczyk przegrała, no cóż...

Jeżeli nie widzieliście to koniecznie obejrzcie:

Manuwa vs Santos

Anders vs Theodoru

Oliveira vs Nelson

Rakic vs Clark

Potężny MC

Niewiele zabrakło, aby to Manuwa uspał Santosa. Ma konkretną szczękę żeby wytrzymać taką kanonadę i w dodatku wygrać w pięknym stylu

Widział ktoś może zdjęcie twarzy Oliveiry? Szukałem wcześniej, ale jedyne co znalazłem, to zablokowane konto na instagramie Kowboja Lało się z niego jak z prosiaka, także ciekawe jak mocno był rozcięty

Co do JJ to mam wrażenie, że po przeniesieniu do ATT straciła część swojej stójkowej agresji. Z pewnością nie mogła głupio nacierać na kontrującą Valentinę, ale ilość ciosów wyprowadzonych w powietrze lub rękawice oponentki była porażająca...

Max pokazał światową klasę. Z przyjemnością zobaczyłbym go jeszcze raz z Conorem. Byłem zdziwiony kursami, z których wynikało, że był underdogiem, no ale klatka zweryfikowała "ekspertów". Zobaczymy komu mu dadzą teraz. Pod koniec grudnia walczy Mendes z Volkanovskim, może o TSa?


Zmieniony przez - Sepko w dniu 2018-12-09 14:34:54

MMAJunkie Twitter

Joanna Jędrzejczyk planuje powrót do kategorii słomkowej po porażce z Valentiną Shevchenko na gali UFC 231

Była mistrzyni wagi słomkowej UFC Joanna Jędrzejczyk będzie chciała wrócić do swojej poprzedniej kategorii słomkowej po nieudanym debiucie w wadze muszej zakończonym porażką w starciu z Valentiną Shevchenko.

W pojedynku co-main event gali UFC 231, Joanna Jędrzejczyk stanęła do walki z Valentiną Szewczenko, której stawką był tytuł mistrzyni wagi muszej. Walka toczyła się na pełnym dystansie pięciu rund i zwycięsko wyszła z niej Shevchenko, która zdominowała Polkę zarówno w stójce i klinczu jak i w zapasach i to ona została drugą mistrzynią w historii dywizji.

Pomimo tego, że czuła się komfortowo radząc sobie z wagą przed debiutem w wadze muszej, Jędrzejczyk czuje, że powrót do wagi słomkowej jest wciąż przed nią. Oto co Joanna powiedziała podczas konferencji prasowej po gali UFC 231:

Joanna Jędrzejczyk

„Muszę to zrobić dla siebie, aby postawić kropkę nad I i po raz kolejny zejdę do dywizji słomkowej. Nie robię się coraz młodsza, starzeję się. Jestem w tym biznesie od 15 lat, więc chcę zadbać o moje ciało, ponieważ podczas tego obozu zdałam sobie sprawę, jak [zbijanie wagi] może wpłynąć na twoje ciało, twój mózg i wydolność.”

Zapytana, czy walka o pas byłby jedyną rzeczą, która skłoniłaby ją do powrotu do kategorii 115 funtów, powiedziała:

Joanna Jędrzejczyk

„Tak, tylko walka o pas.”

Jędrzejczyk nie miała łatwego zadania ze zbijaniem wagi w dywizji słomkowej. Kiedy była jeszcze w tej kategorii, zwolniła swoich dietetyków po pierwszej porażce z Rose Namajunas. Obwiniła ich o popełnienie „niewybaczalnego” błędu w procesie odchudzania i odżywiania. Wraz z powrotem do kategorii słomkowej, Polka znowu będzie musiała zmagać się ze zbijaniem wagi i otwartą kwestią pozostaje to, czy teraz będzie sobie z tym procesem lepiej radzić.

Co do planów Jędrzejczyk dotyczących powrotu do kategorii słomkowej i walki o pas, to nie wiadomo jaką decyzję podejmą szefowie i matchmakerzy UFC, ponieważ Joanna ma za sobą trzy porażki w czterech pojedynkach z czego dwie z aktualną mistrzynią dywizji słomkowej Rose Namajunas. Jedyna wygrana Polki, to zwycięstwo przez decyzję z Tecią Torres. Wydaje się mało prawdopodobne, by Joanna Jędrzejczyk dostała kolejną walkę, której stawką będzie mistrzowski pas.

Powiem tak

Szewczenko to imo top 1 p4p. Z jednej strony nie dziwi jej wygrana - przecież to babka która zdominowała Holly Holm i dała de facto remis z Nunes - z czego ta pierwsza jest legitnie dwie kategorie wagowe ponad JJ. Z drugiej jednak strony przebieg walki bardzo do przewidzenia.

JJ od strony atletycznej i kondycjnej jak i również TDD (poza obroną przed Judo) wypadła świetnie - ale to u niej norma. Dodatkowo, nie wiem czy zwróciliście uwagę na wyraźnie lepszą odporność na ciosy niż w straw weight. Żeby jednak wygrać z Szewczenko to musiałaby naprawdę pokazać coś super, bo Walentyna była silniejsza ale też sprytniejsza. W embedded pokazywali jak JJ i Brown mówili o tym, że Walentyna tylko czeka na kontrę i... tak samo było tym razem

Wg mnie JJ zrobiła ogromny krok do przodu w ATT - co pokazała szczególnie walka z Andrade, ale musi teraz coś zmienić. Żeby ponownie wejść na szczyt musi coś dodać - może nawet wrócić do Arrachionu? Byłoby ciekawie ją tam zobaczyć - tym razem z kapitalną bazą zapaśniczą i atletyzmem wyrobionym w USA. Jej stójka jest zbyt przewidywalna i w ATT nie nauczy się w tym aspekcie niczego nowego. Tylko pytanie czy JJ zdaje sobie sprawę z tego, że musi coś zmienić, jeżeli chce ponownie mieć pas. Co też akurat ciekawe, przy odpowiednim farcie i tak ma szanse na pas;) Jak Andrade wygra z Rose, a JJ wygra z kimś eliminatora, to spokojnie znowu robi Andrade.

Co do Ortega- Max - Ortega łeb żelbetonowy, duży talent stójkowy - fajnie widział luki i fajnie kontrował jak na gościa który nie wywodzi się z boksu. Jednak przepaść była zbyt duża, a sam Ortega nie był w stanie wykorzystać kapitalnego bjj. Trochę mi przypominał Nicka Diaza z gorszą stójką, ale jeżeli będzie się rozwijał to jak najbardziej wróże mu sukces - o ile nie odbiją się na nim te wszystkie ciosy... Holloway zawalczył genialnie, póki co nie ma dla niego zagrożenia - potrzebny byłby ktoś ze świetnymi zapasami..

Sepko, ja akurat sądzę, że gdyby została w Olsztynie przegrałaby już z Andrade. Gadelha, która omal z nią nie wygrała dociskała ją do siatki przez pół walki, bo JJ nie była na tyle silna by odwrócić pozycję i zerwać klincz. Zresztą wystarczy spojrzeć, gdzie jest teraz Gadelha, a gdzie JJ. Claudia przegrała z Ansaroff i o mało nie z Esparzą. Z Shevchenko była różnica w sile, ale udawało się JJ kilka razy odwracać pozycję w klinczu.

Walka JJ nie wyglądała, aż tak źle. Urwała piątą rundę. Choć ataki JJ są zbyt przewidywalne. Co do agresji to w sumie Shevchenko jest typową counter-strikerką, więc czasem może się to źle skończyć.

To co mnie zaskoczyło to nieprzewidywalność Valentiny, która miesza tyle różnych rzeczy, że głowa mała. Pomimo, że styl bazowy to Muay Thai, to jest świetna w zapasach, do tego stosuje rzuty przez biodro jak w judo, backfisty, obrotówki. Dzięki temu nigdy nie wiadomo czy zrobi rzut przez biodro czy obrotówkę. Ciężko się na cokolwiek przygotować. Dwa rzuty przez biodro zaskoczyły JJ, która zazwyczaj walczyła z babkami, które robiły dynamiczne wejścia w nogi jak Esparza lub szły po jedną nogę. Obrotówki to samo, dwa razy ładnie weszły i myślę, że JJ się ich nie spodziewała.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 12/9/2018 3:49:44 PM