szpagacik...

co do szpagatu to nie jest on w 100% potrzebny, aczkolwiek porzadany. Patrzac na wszytsko , powiedzcie mi do jakiego kopniecia nie wystarczy kat 160-170 stopni? DO kazdego styknie taki kat by wykonac je precyzyjnie, czysto technicznie i z maxymalna sila. te 10-20 stopni w ta czy w ta to tylko kosmetyczna roznica.Oblecialem juz wiele kopniec zarowno te a teka, karate i potrochu z kung fu i vietvoado,zareczam, 160-170 styknie.

ronowicz

jak to po co szpagat?
zeby panienki zarywac!!


przemq
**************
"Learn from the mistakes of others, you may not live long enough to make them all yourself."

wcale nie.... w kazdym razie w moim przypadku rozicaganie nie ma zadnego zwiazku z szeroko pojetym "szpanem".. nie lubie tego

...One shall stand...One shall fall...

....ja sie rozciagam wylacznie dla siebie,dla satysfakcji i zadowolenia z efektow czy postepow....jeden koles uprawiajacy kiedys gimnastyke sportowa powiedzial mi ze do tureckiego rozciagal sie 2 lata dzien w dzien robiac raz jedna naga wymachy w bok raz w druga...i tak na zmiane do obrzydzenia....dla mnie malo urozmaicone....a i powiedzial zebym poszedl do chirurga i na przeswietlenie ,bo moge miec taka budowe bioder ,choc nie wiem co nie osiagne celu...( nie poszedlem,bym i tak nie uwierzyl,bede cwiczyl i wytrwam do konca...) a tak na marginesie :co robicie podczas rozciagania( ja zazwyczaj ogladam telewizje)...

Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi.

ja podczas rozciagania zawsze slucham muzyki.... a jesli chodzi o ta budowe bioder to faktycznie mozna miec cos nie tak ale istnieje prosty sposob aby sprawdzic czy z uwagi na budowe kosci kiedys nie okaze sie ze nie jestes w stanie zrobic szpagatu.. wystarczy stanac i odciagnac (stojac na jednej nodze) druga noge w bok tak jakby sie chcialo zrobic szpagat tylko jedna konczyna.... jesli w takiej pozycji potraficie utrzymac sie w jednej linii znaczy sie ze wszystko z wami w porzadalu :)

...One shall stand...One shall fall...

Prawde mówiąc to patrząc na walki w klatce dochodzę do wniosku, że kopnięcia górne przynoszą więcej szkody niż pożytku, próbować kopnąć w łeb jakiegoś "chwytacza" to raczej poroniony pomysł.
Ale gibkość sie przydaje, z pewnością lepiej być rozciągniętym niż nie być.

Co do klatek - jak kopie only chwytacz to sa nieskuteczne kopniecia. Ale... Ogladales jakas walke z Sakuraba? Widziales co te kopniecia robia nowet zblokowane? Nie chce szerzyc tu kasushi manii- to byl tylko kontrargument

ronowicz

Zobacz np jak sie skonczyla obrotowka only uderzacza w walce z Severnem.

Paweł Ziółkowski
Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

nie no- nietwierdze ze kopniecia sa niedopokonania itp. Dalem tylko przyklad tego ze i te wysokie potrafia wiele zdzialac. Tak samo jak i udzerzenie sa czasem zawodne tak samo i kopniecia.Jednak prawda jest ze wysoki kick to zdwojone niebezpieczenstwo dla wykonawcy.Tak jak mowilem- to byl kontrargument tylko dla tych ktorzy twierdza ze wysokie sa do niczego. Sam przyznaj- jesli wysokie wejdzie na glowe to juz w 80% koniec zabawy (w realu)

ronowicz

kto z was, miszczowie, planuje walczyc w klatce?


przemq
**************
"Learn from the mistakes of others, you may not live long enough to make them all yourself."