Mit białka?

Tak lubię mięso, a weganizm to dla mnie choroba i mówie o tym otwarcie. Wcale nie ratuje to życia zwierzętom a ludziom przysparza chorób o czym nikt nie mówi. Mięso owszem jest równie niezdrowe ale takie jest życie. Ja jadam od 160 do 200g białka i czuję się bardzo dobrze. Na Talie nie narzekam, a mam nawet szeroką miednicę do swojej budowy więc wpływu nie za bardzo na to mam. Siły mam tyle ile chce :), potrafię w szybki sposób progresować o kilkadziesiąt kg jeśli to będzie moim celem. Masa mięsni również utrzymana, uczucia wypchania nie miałem od dawien dawna. Energi mam tyle, że nie pamiętam co to jest zmęczenie, nie znam słowa stres. Tak więc nie od białka to wszystko zależy, a dużo od nastawienia do życia i psychiki naszej. Każdy organizm jest również inny. Rozumiem Twoje podejście do diety i je szanuje jeśli na Ciebie działa to się tego trzymaj za wszelką cenę i nie daj nikomu wmówić, że robisz źle. Mi pasuje mój tryb życia więc nie będe go zmieniać :)

a prawda jest tylko jedna. to jak sie czujemy na codzien, jakie mamy samopoczucie i ogolne odczucia z zycia nie zalezy od tego kto ile zje bialka na kgmc, czy weglowodanow, a tylko i wylacznie od rownowagi hormonalnej.

Na którą wpływa dużo więcej czynników niż dieta. Bo nawet głupia pogoda ma ogromny wpływ na to jak się czujemy

Zapewne tak, ale wiele złych nawyków jest z przyzwyczajenia - np. zajadanie się chlebem od dziecka.
Ten gość na przykład je tylko jeden posiłek (godzinny) na dobę i zero białka zwierzęcego:





Zmieniony przez - tomurbanowicz w dniu 2018-08-07 07:19:44

youtubecn11

Na którą wpływa dużo więcej czynników niż dieta. Bo nawet głupia pogoda ma ogromny wpływ na to jak się czujemy

wiesz ze Polska jest jedynym krajem w eu, w ktorym w pogodzie podaje sie biomet i wkreca ludziom ze jest on korzystny badz niekorzystny? mi tam pogoda niczego nie warunkuje.

Tu jeszcze co nie co o białku:
https://akademiawitalnosci.pl/10-popularnych-mitow-na-temat-bialka/ 

tomurbanowicz

Osobiście znam wielu "osiłków" jedzących poniżej 1 gram białka na kg wagi ciała i są weganami, a niektórzy z nich witarianami. Teorii białkowych naprawdę jest sporo, a dobra, stara szkoła biochemiczna mówi, żeby zjadać tyle co się wydali z kałem + ewentualna mała nadwyżka. A z kałem wydala się ok. 25-30 gram białka, reszta "krąży" i jako recykling z rozpadu białka w organizmie krąży i odbudowuje komórki.
A a propos nadmiaru białka - najnowsze badania potwierdzają szkodliwość na nerki i wiele kulturystów poniosło śmierć w wieku ok. 40 lat z niewydolności nerek.
http://www.ilovebodybuilding.pl/index.php/menu-strony/archiwumnews/1184-kulturysci-ktorzy-oddali-zycie-za-bycie-w-czolowce



Zmieniony przez - tomurbanowicz w dniu 2018-08-06 20:50:44

Chyba nie myślisz, ze niewydolność nerek u kulturystów wymienionych w tym artykule była spowodowana nadmiernym spożyciem białka?

Nie wiem, nie przeprowadzałem sekcji po śmierci. Wiem jedno, w ciągu 15 letniego studiowania wpływu białka (nadmiaru) na organizm ludzki, praktycznie wszędzie można przeczytać o jego negatywnym działaniu na nerki (azot).

proponuje przestac oddychac bo zajezdzacie sobie pluca

Polecam:


Sporo wartościowych treści - wiem, może się wydawać mało "męski" wykład, ale warto