PuarStrucJJ GOAT? A z jakiej matematyki wam to niby wyszło? JJ mistrz półciężkiej, oddał mistrzostwo w atmosferze skandalu. Reecydywista dopingowy. DC - mistrz ciężkiej Strikeforce, obecnie mistrz ciężkiej i półciężkiej UFC. Poruszajmy się w na polu faktów a nie bajek i baśni. To że JJ ma prawie nieskalany rekord nic nie znaczy skoro nie ma pasa, poza tym żeby mieć pas trzeba, albo grać fair albo mieć fart jak się ćpa. Bajki do książek a fakty na stół :) pozdro.
A jak Lesnar wygra z Cormierem to to się nie będzie liczyło, bo niedawno wpadł na koksie?
Oczywiscie ze nie ,bo Lesnar nie bedzie "fair"
oczywiscie to zart
Jak dla mnie to Cormier i JJ to obecne GOATy
A co do walk to:
-Saki imo zlekcewazyl przeciwnika ,i zostal ukarany nie podobalo mi sie troche to co opowiadal przed walką ,ale mam nadzieję ze teraz bedzie lepiej
-Ngannou jak dla mnie za bardzo byl juz wynoszony na piedestal (ten
najsilniejszy cios na planecie
itp.) Lewis pokazal ze mozna go pokonac
-Bardzo sie cieszę z wygranej Pettisa
- Cormier pieknie to zrobil ,on wogóle imo nie powinien schodzic do lhw HW to jego naturalne srodowisko w którym czuje sie najlepiej,Lesnara pozamiata jak dla mnie, ale ten cyrk po walce to zenada ,Lesnar jak Szpilka
pod publiczke
Btw tak myslalem ze Cormier sobie poradzi, i jeszcze do annihilusa :i co Barnett to "stara generacja" czy "nowa" ? Bo wypadl duzo lepiej niz Stipe
Mam takie marzenie Fedor vs Cormier ,Fiedzia wygrywa np poddaniem i wszystkim zamyka yapy
I tj. panparowka napisal , chcialbym zobaczyc Cormiera z Werdumem