Drugie pytanie, jak wliczać w bilans coś takiego jak placki na kwaśnym mleku, czy też ziemniaczane? Raz na jakiś czas chciałbym coś innego zjeść na obiad, nie samo mięso i ziemniaki tydzień w tydzień... Proszę o odpowiedź, jestem początkującym i dla niektórych tego typu pytanie może być po prostu śmieszne, ale proszę o wyjaśnienie ww pytań:)
Pozdro!