...
Napisał(a)
Panowie, ja tego sam nie wymyślam, po co miałbym pisać jakieś swoje przemyślenia? jak wam się będzie kiedyś chciało możecie poczytać, postaram się dowiedzieć jak to ma się do testo sporo ponad normę, bo pewnie się to jakoś zmienia. Pozdro i bez spinki
...
Napisał(a)
damianz96No libido bardzo dobre ochotę mam cały czas ale strasznie szybko dochodzę za pierwszym razem a drugiego razu nie ma bo się zniechęca dziewczyna.
Zwal sobie konia przed akcją.
...
Napisał(a)
Nie wiem jak u innych to wygląda, ale raczej jeśli dziewczynie zależy na danej relacji to nie powinno być problemu z 2, albo 3 razem nawet jeśli ten pierwszy był tragiczny (bardzo krótki) - nawet jeśli to jest początek znajomości. Jeśli nie jesteś na jej utrzymaniu, czy coś innego to na twoim miejscu powoli zacząłbym się zastanawiać nad zmianą partnerki, bo jeśli wszystko w tym momencie jest twoją "winą" to ten związek raczej nie będzie szczęśliwie wyglądał. Mogłaby się chociaż postarać i Ci jakoś pomóc :) Masz na świecie tyle kobiet, ja tam na twoim miejscu wolałbym taką, która się zgodzi nawet i na 5/6 raz, jeśli będziesz miał na to ochotę, więc po co się męczyć Jesteś w końcu facetem
Przy każdym waszym stosunku będziesz brał depo + ewentualnie viagrę? Nie wiem jak undery, ale kupując depo w aptece to raczej zbankrutujesz
Spróbuj najlepiej z tym zwaleniem konia przed najpierw, ja odkąd pamiętam mam odwrotny problem, w 80% przypadków miałem problem z tym, żeby dojść, a nawet jeśli to trwało to dość długo, gdy przygotowywałem się do walk (nawet i 3 miesiące nie ruchałem i nie waliłem konia) i jak przychodziło co do czego to nie było wtopy, więc jakby nie patrzeć może odpowiednia aktywność fizyczna i naprawdę czysta miska ma też znaczenie
Możesz spróbować jeszcze potrenować mięśnie kegla, dużo artykułów o tym w internecie, ale o tym się nie wypowiem, bo nie wiem czy to nie jest jakiś bzdet, ale jak to się mówi - tonący chwyta się brzytwy
Przy każdym waszym stosunku będziesz brał depo + ewentualnie viagrę? Nie wiem jak undery, ale kupując depo w aptece to raczej zbankrutujesz
Spróbuj najlepiej z tym zwaleniem konia przed najpierw, ja odkąd pamiętam mam odwrotny problem, w 80% przypadków miałem problem z tym, żeby dojść, a nawet jeśli to trwało to dość długo, gdy przygotowywałem się do walk (nawet i 3 miesiące nie ruchałem i nie waliłem konia) i jak przychodziło co do czego to nie było wtopy, więc jakby nie patrzeć może odpowiednia aktywność fizyczna i naprawdę czysta miska ma też znaczenie
Możesz spróbować jeszcze potrenować mięśnie kegla, dużo artykułów o tym w internecie, ale o tym się nie wypowiem, bo nie wiem czy to nie jest jakiś bzdet, ale jak to się mówi - tonący chwyta się brzytwy
3
...
Napisał(a)
Ależ pięknie mu Księciuniu powiedziałeś, sam bym tego lepiej nie ujął
Aktualny BLOG http://www.sfd.pl/[BLOG]_Natan33_Living_the_dream...-t1126442.html
http://www.sfd.pl/temat215501/ stary temat i zdjęcia z przed lat
http://www.sfd.pl/temat229096/ z czasów jak jadałem owsiankę
Polecane artykuły