...
Napisał(a)
z tym białkiem wpc econo UNS to wyciągnąłeś taki wniosek po czym? sraczka jakaś cie dopadła po tym ,czy smak/skład choojowy?
...
Napisał(a)
To pierwsze. Poczestowalem jeszcze dwie osoby i tez sensacje zoladkowe wiec to chyba nie byl odosobniony przypadek? a moze trefny egzemplarz? Nie wiem
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
Dzisiaj bez szału bo trochę zawaliłem miskę.
Skos górny 130kgx7
Plaska to samo co tydzień temu(140x7)
Patrząc na to że na skosie lepiej idzie ewidentnie kuleje leg drive na płaskiej. Wyciskam z klatki w zasadzie bez mostka. Jakby się udało to ogarnąć to będzie grubo
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-04 21:50:19
Skos górny 130kgx7
Plaska to samo co tydzień temu(140x7)
Patrząc na to że na skosie lepiej idzie ewidentnie kuleje leg drive na płaskiej. Wyciskam z klatki w zasadzie bez mostka. Jakby się udało to ogarnąć to będzie grubo
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-04 21:50:19
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
Siema jest lekka awaria
Przeholowalem z węglami. Mówiąc krótko prawa kostka spuchla. Skóra jest twarda i ciepła. Nie jest to pierwszy raz. Nie trzeba być doktorem nauk żeby stwierdzić że to zakrzepowe zapalenie żyły powierzchownej.
Nie wiem za bardzo co z tym robić, ale chyba nie zastosuje żadnego leczenia. Mógłbym teoretycznie wbić trochę heparyny drobnoczasteczkowej bo akurat mam w domu, jednak nie wydaje mi się żeby było jakieś zagrożenie.
Mimo wszystko chyba odstawie inse i zejdę z węgli.
Przyczyną problemu było jedzenie za dużych ilości węglowodanów do relatywnie małych dawek insuliny... Doprowadziło to prawdopodobnie do hiperglikemi czyli nadmiernego poziomu cukru we krwi, co doprowadziło zapewne do początków kwasicy. A że w nodze był żylak to go zatkało i tyle.
Generalnie takie coś leczy się lekami z grupy NLPZ czyli np ibuprofen a niebezpieczne jest dopiero zapalenie tzw żył głębokich. Ja niegdyś uczulony na punkcie swojego zdrowia uzbroilem domowa apteczka w heparyne(fraxi) i przy podobnym przypadku podawałem ja kilka tygodni ale czy to miało sens... Chyba nie.
Co ciekawe zrobiłem taki sam problem kilka lat temu i niczego mnie to nie nauczyło, bo nadal zamiast pomierzyc glikemie wolalem poprostu dać nadmiar węgli " bo przecież robię masę"
Zupełnie to samo robię w życiu heh
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-06 01:40:53
Przeholowalem z węglami. Mówiąc krótko prawa kostka spuchla. Skóra jest twarda i ciepła. Nie jest to pierwszy raz. Nie trzeba być doktorem nauk żeby stwierdzić że to zakrzepowe zapalenie żyły powierzchownej.
Nie wiem za bardzo co z tym robić, ale chyba nie zastosuje żadnego leczenia. Mógłbym teoretycznie wbić trochę heparyny drobnoczasteczkowej bo akurat mam w domu, jednak nie wydaje mi się żeby było jakieś zagrożenie.
Mimo wszystko chyba odstawie inse i zejdę z węgli.
Przyczyną problemu było jedzenie za dużych ilości węglowodanów do relatywnie małych dawek insuliny... Doprowadziło to prawdopodobnie do hiperglikemi czyli nadmiernego poziomu cukru we krwi, co doprowadziło zapewne do początków kwasicy. A że w nodze był żylak to go zatkało i tyle.
Generalnie takie coś leczy się lekami z grupy NLPZ czyli np ibuprofen a niebezpieczne jest dopiero zapalenie tzw żył głębokich. Ja niegdyś uczulony na punkcie swojego zdrowia uzbroilem domowa apteczka w heparyne(fraxi) i przy podobnym przypadku podawałem ja kilka tygodni ale czy to miało sens... Chyba nie.
Co ciekawe zrobiłem taki sam problem kilka lat temu i niczego mnie to nie nauczyło, bo nadal zamiast pomierzyc glikemie wolalem poprostu dać nadmiar węgli " bo przecież robię masę"
Zupełnie to samo robię w życiu heh
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-06 01:40:53
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
A jak ktoś nie chce podzielić mojego losu to walcie więcej insy. Nie bać się hipki! Większość z was w obawie o hipke daje o wiele za dużo węgli. I co? Później się okazuje że glikemia 600 i prawie kwasica.. Nikt wam tego nie powie. Internet milczy na ten temat a hiperglikemia z przejedzenia(np za dużo carbo a co to za problem wypić 400g w 3godziny) jest nie mniej niebezpieczna niż hipoglikemia przed którą straszą w internetach.
Podpowiem że zasada znana z for czyli 10g węgli na 1iu to już za dużo. W szpitalu jak przyjeżdża pacjent z hiperkaliemia(za wysoki potas) to DOZYLNIE podają 10iu insy i 50g dextrozy. I co na to experci z internetow z ich 10g na 1iu i to k***a slinu który przecież nie działa agresywnie przy podaniu podskornym haha.
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-06 02:03:07
Podpowiem że zasada znana z for czyli 10g węgli na 1iu to już za dużo. W szpitalu jak przyjeżdża pacjent z hiperkaliemia(za wysoki potas) to DOZYLNIE podają 10iu insy i 50g dextrozy. I co na to experci z internetow z ich 10g na 1iu i to k***a slinu który przecież nie działa agresywnie przy podaniu podskornym haha.
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-06 02:03:07
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
Dzisiaj barki
Waga spadła trochę.
Push Press skończyłem 95kgx8
Hantle 2x45kg poszły 20razy ale polruchy
Unoszenie bokiem robiłem 20stkami, pierwsza seria 30powt, przerwa 1min i do bólu i tak 3serie co minutę.
Później face pull
Na koniec jeszcze wyciskanie z karku zrobiłem 2serie jedna 60kg x15, i druga 70kg x15
Dobra pompa. Po treningu 8iu apidry i trochę podladuje bo zmarnialem przez ostatnie dni.
Aaa i ruszyłem jeszcze lekko trica, skończyłem na hantelce 20 na ok 25ruchow, tak typowo żeby nabić krew. Jest spoko.
Kolejne dni zobaczymy bo możliwe że będą inne plany niż treningi
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-07 18:27:32
Waga spadła trochę.
Push Press skończyłem 95kgx8
Hantle 2x45kg poszły 20razy ale polruchy
Unoszenie bokiem robiłem 20stkami, pierwsza seria 30powt, przerwa 1min i do bólu i tak 3serie co minutę.
Później face pull
Na koniec jeszcze wyciskanie z karku zrobiłem 2serie jedna 60kg x15, i druga 70kg x15
Dobra pompa. Po treningu 8iu apidry i trochę podladuje bo zmarnialem przez ostatnie dni.
Aaa i ruszyłem jeszcze lekko trica, skończyłem na hantelce 20 na ok 25ruchow, tak typowo żeby nabić krew. Jest spoko.
Kolejne dni zobaczymy bo możliwe że będą inne plany niż treningi
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-07 18:27:32
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
Dzisiaj plecy
Spodziewałem się że będzie dobrze bo slin wczoraj przeladowany 3razy ale siła przerosła moje oczekiwania.
Wiosłowanie nachwytem:
60x20
100x25
140x27
160x20
Nie szedłem wyżej bo raz ze pas ch** owy a dwa że no bałem się poprostu. Byłem przekonany że się zatne na 8x przy 160 a tu lekko...
Martwego nie robię, a szkoda bo może bym pobił dawny rekord
Pompa taka że telewizory pod pachami
Dalsza część treningu jeszcze lepsze kwiatki.
Przyciąganie dolnego wyciągu, technicznie cały stos 20razy.
Wiosłowanie podchwytem czyli ćwiczenie które mi nie szlo
100kgx22
120kgx15
Tydzien temu się zacialem na 100
I uwaga podciąganie na drążku pierwsza seria z zapasem 25razy, a przecież przytyłem 6kg...
Później kilka serii z ciężarem i na koniec pełne techniczne powtórzenia w ilości...15..bedac przecież po całym treningu
To co klatka skos górny 140seria?
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-08 18:51:54
Spodziewałem się że będzie dobrze bo slin wczoraj przeladowany 3razy ale siła przerosła moje oczekiwania.
Wiosłowanie nachwytem:
60x20
100x25
140x27
160x20
Nie szedłem wyżej bo raz ze pas ch** owy a dwa że no bałem się poprostu. Byłem przekonany że się zatne na 8x przy 160 a tu lekko...
Martwego nie robię, a szkoda bo może bym pobił dawny rekord
Pompa taka że telewizory pod pachami
Dalsza część treningu jeszcze lepsze kwiatki.
Przyciąganie dolnego wyciągu, technicznie cały stos 20razy.
Wiosłowanie podchwytem czyli ćwiczenie które mi nie szlo
100kgx22
120kgx15
Tydzien temu się zacialem na 100
I uwaga podciąganie na drążku pierwsza seria z zapasem 25razy, a przecież przytyłem 6kg...
Później kilka serii z ciężarem i na koniec pełne techniczne powtórzenia w ilości...15..bedac przecież po całym treningu
To co klatka skos górny 140seria?
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2017-09-08 18:51:54
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
wrzuc czasem jakies filmiki bo interesuje mnie technika przy takiej wadze i takiej sile.
...
Napisał(a)
Technika choyowa, ale wzrost mocy jest monstrualny. Gdybym był w stanie w każdy dzień dopilnować miski i insy to dostrzegam mozliwosc grubszego doyebania. To jest niestety trudne i komplikuje życie, bo tylko siedzisz i jesz. Brzuch boli. Jesz dalej. Patola, ale siła straszna.
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
http://m.sfd.pl/[BLOG]_Gugcio__Get_ripped_or_die_tryin.-t1152334.html
Tu masz przykład jak powinien wyglądać dziennik bo jak na razie piszesz pamiętnik sam do siebie
Tu masz przykład jak powinien wyglądać dziennik bo jak na razie piszesz pamiętnik sam do siebie
4
dobry chłopak ze złymi nawykami
Poprzedni temat
Trening FBW
Następny temat
upper lower body - pomoc w ogarnieciu planu
Polecane artykuły