...
Napisał(a)
Witam.
Chciałem odświeżyć stary post, aby pokazać Wam co udało mi się zrobić w trakcie 10 miesięcy ciężkiej pracy. Wiedza, którą udało mi się zdobyć na tym forum oraz Wasze sugestie znacznie przybliżyły mnie do tego w jakim stopniu i w jakim czasie zmieniło się moje ciało. Jak patrzę na te zdjęcia to sam nie mogę się nadziwić, że aby osiągać duże efekty wystarczy tylko trzymać się planu.
A co do planu, od początku do końca był to tylko i wyłącznie mój plan, nie korzystałem z usług trenerów personalnych ani dietetyków. W tym czasie miały miejsce dwie redukcje i krótki bo 3 miesieczny okres masowy.
Krótko o treningu, zacząłem PPL jednak w trakcie okresu masowego zmieniłem na FBW i to przy tym treningu zostaję, czuję się na nim świetnie a progres siłowy jest zdecydowanie największy.
Co do diety, żadna sztywna, ścisła dieta. Jem to co lubię, w diecie został biały chleb, słodycze i alkohol. Rożnica jest tylko taka, że liczę kalorie i trzymam się założeń dotyczący ich ilości oraz proporcji makroskładników.
Suplementacja - przy pierwszej redukcji, kupiłem białko, kreatynę i witaminy. Co mogę powiedzieć, białko - kilogramowa paczka została mi do dziś, używałem go tylko wtedy kiedy nie miałem ochoty albo możliwości dostarczyć go z pożywienia. Kreatyne brałem tylko w okresie masowym, dopóki się nie skończyła, nowego zakupu nie dokonałem. Witaminy brałem tylko w okresie redukcji.
Wiec jak widzicie, żeby zbudować wakacyjną formę wcale nie potrzeba wydawać kilkuset złoty na odżywki. Zawszę uważałem, że to zbędnie wydane pieniądze i tego będę się trzymał.
Dzięki za pomoc i pozdrawiam.
Poniżej dla porównania kilka zdjęć z okresu 10 miesięcy.
Zmieniony przez - deviling w dniu 2017-07-30 18:38:37
Chciałem odświeżyć stary post, aby pokazać Wam co udało mi się zrobić w trakcie 10 miesięcy ciężkiej pracy. Wiedza, którą udało mi się zdobyć na tym forum oraz Wasze sugestie znacznie przybliżyły mnie do tego w jakim stopniu i w jakim czasie zmieniło się moje ciało. Jak patrzę na te zdjęcia to sam nie mogę się nadziwić, że aby osiągać duże efekty wystarczy tylko trzymać się planu.
A co do planu, od początku do końca był to tylko i wyłącznie mój plan, nie korzystałem z usług trenerów personalnych ani dietetyków. W tym czasie miały miejsce dwie redukcje i krótki bo 3 miesieczny okres masowy.
Krótko o treningu, zacząłem PPL jednak w trakcie okresu masowego zmieniłem na FBW i to przy tym treningu zostaję, czuję się na nim świetnie a progres siłowy jest zdecydowanie największy.
Co do diety, żadna sztywna, ścisła dieta. Jem to co lubię, w diecie został biały chleb, słodycze i alkohol. Rożnica jest tylko taka, że liczę kalorie i trzymam się założeń dotyczący ich ilości oraz proporcji makroskładników.
Suplementacja - przy pierwszej redukcji, kupiłem białko, kreatynę i witaminy. Co mogę powiedzieć, białko - kilogramowa paczka została mi do dziś, używałem go tylko wtedy kiedy nie miałem ochoty albo możliwości dostarczyć go z pożywienia. Kreatyne brałem tylko w okresie masowym, dopóki się nie skończyła, nowego zakupu nie dokonałem. Witaminy brałem tylko w okresie redukcji.
Wiec jak widzicie, żeby zbudować wakacyjną formę wcale nie potrzeba wydawać kilkuset złoty na odżywki. Zawszę uważałem, że to zbędnie wydane pieniądze i tego będę się trzymał.
Dzięki za pomoc i pozdrawiam.
Poniżej dla porównania kilka zdjęć z okresu 10 miesięcy.
Zmieniony przez - deviling w dniu 2017-07-30 18:38:37
3
...
Napisał(a)
Efekty bardzo, bardzo dobre ! Gratulacje !
1
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
...
Napisał(a)
Chciałbym zapytać kolege o pewien szczegół. Na pierwszych zdjęciach masz znamię (pieprzyk) po prawej stronie pępka, nastomiast na ostatnich zdjeciach gdzie wyglądasz jak grecki posąg z lipca nie ma go wcale ani nawet śladu czy blizny po jego usunięciu - mógłbyś to zjawisko wytłumaczyć :) ?
...
Napisał(a)
_micz_Chciałbym zapytać kolege o pewien szczegół. Na pierwszych zdjęciach masz znamię (pieprzyk) po prawej stronie pępka, nastomiast na ostatnich zdjeciach gdzie wyglądasz jak grecki posąg z lipca nie ma go wcale ani nawet śladu czy blizny po jego usunięciu - mógłbyś to zjawisko wytłumaczyć :) ?
Twój post jedynie potwierdza mentalność polaków.
Osiągnij coś swoją ciężką pracą to zawsze znajdzie się ktoś kto uzna, że to niemożliwe i będzie szukał punktu zaczepienia.
Mógłbym zachować się mniej kulturalnie, ale powiedzmy, że wytłumaczę Ci na spokojnie.
Jak słusznie zauważyłeś, mam pieprzyk po lewej stronie części ciała. Jak to wynika z dwóch pierwszych zdjęć, które robiła osoba trzecia.
Natomiast odnosząc się do tego co napisałeś, że na ostatnich zdjęciach nie możesz go zobaczyć to odpowiedz jest bardzo prosta.
Pierwsze zdjęcie jest z daleka, drugie to prawa część mojego ciała wiec go tam po prostu nie ma. Natomiast trzecie zdjęcie tak samo jak i drugie zostało zrobione przeze mnie przy lustrze. A jakbyś trochę pogłówkował to można się domyślić, że skoro zdjęcie zrobiłem sam w lustrze to pieprzyk będzie znajdował się po przeciwnej stronie ciała. I też tam go znajdziesz.
Życzę Ci powodzenia w tym abyś kiedyś w życiu osiągnął formę tak jak to napisałeś greckiego posągu
mi to udało się w 10 miesięcy, dziękuję, dobranoc
...
Napisał(a)
Zdecydowanie widać, że to Ty, tylko po przemianie i opalony.
Zaplanowałeś, wziąłeś się do pracy i wykonałeś... Pięknie!!!
Jesteś przykładem na to, że najważniejsze, by mieć dobry plan, trzymać się priorytetów i pracować, a nie "topić" się w nieistotnych szczegółach... :).
Zaplanowałeś, wziąłeś się do pracy i wykonałeś... Pięknie!!!
Jesteś przykładem na to, że najważniejsze, by mieć dobry plan, trzymać się priorytetów i pracować, a nie "topić" się w nieistotnych szczegółach... :).
2
...
Napisał(a)
Nowy96Wow fajna przemiana, cały czas jechales na FBW?
Tak, od grudnia 2016 lecę na FBW i zmian nie planuje :)
1
...
Napisał(a)
@deviling - bardzo udana zmiana. Ale nie dziw się i nie pisz o "mentalności Polaków" bo w dobie Photoshopa takie pytania są naturalne. A komplement "grecki bóg" bardzo na miejscu:)
Polecane artykuły