Mam prace w ktorej musze byc na miejscu nawet po pracy i nie mam jak.skoczyc na silke nie napracuje sie ale musze byc...
Pozatym jesli wydam na silke powiedzmy nawet 1200 to w coagu roku mi sie to zwroci a jak odechciewa sie cwiczyc to odsprzedaje sie sprzet za 50-60% i tak sie jest do przodu.
To tak na wszelki wypadek jak by ktos mi radzil isc na silke :)
A wiec do rzeczy.. Mam jiz lawke stojaki ponad 100kg obciazenia ale mam krotki gryf...
Zastanawiam sie miedzy gryfami 180 a 200cm o srednicy 28mm bo obciazenie mam 29mm.
Jakiej firmy najwytrzymalszy?? Bo i na chinskich i na np marbo jest podane ze do 180kg.
Kiedys pewnie sprzedam caly zestaw doloze i kupie gtyf olimpijski i takie obciazenie ale na najblizsze 3lata taki musi wytrzymac