lapczywybojka, bede zagladal bo przymierzam sie tez do bobasa juz od prawie roku z partnerką i juz jej nie moge sluchac heh... a wiec na zime teraz planuje cos podobnego jak nie calkowity off na jakis czas... (z tym ze na bombie jestem juz z 5 lat wiec nie bedzie milo i przyjemnie...)
Moznaby zrobic grupe wsparcia dla schodzacych po latach. Mysle, ze trzeba sobie wszystko po prostu w glowie poukladac wczesniej i da sie przetrwac. A z kobieta mam to samo, ale nie mozna byc cale zycie egoista, poswiece sie raz i bede mial spokoj jesli wszystko sie uda ;)