Szacuny
1
Napisanych postów
76
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
3825
Hej
Nie sztuki walki, ale wydaje mi się, że temat o ktorym mozecie miec pojęcie. Wczoraj wieczorem robilem salto i uderzylem sie swoim własnym kolanem w nos. Nie leciała krew, z oczu zaczeły lecieć łzy i tyle. Nos troche bolał, ale nie jakoś specjalnie.
Po powrocie do domu nos jest delikatnie opuchnięty (nic nie ma sinego czy czarnego, lekko wiekszy po lewej stronie i na czubku). Boli trochę sama góra jak dotykam (tam gdzie twarda kość), na dole chrząstki nie bolą. Dodatkowo boli głowa.
Czy nos może być złamany, czy to po prostu stluczenie po kopnieciu? Jak myslicie?
Szacuny
686
Napisanych postów
6795
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66987
pewnie wyjdą Ci "niespodzianki" pod oczami polecam maść arnikową zawsze zabieram na trening jak się jakiś nadgorliwiec trafi i przyjme lampe na twarz
Zmieniony przez - żeleś w dniu 2017-04-11 18:27:51
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."