Zmieniony przez - kamilia w dniu 2017-02-06 06:53:12
...
Napisał(a)
Cześć dziewczyny. Mam takie pytanie jak zaczynałyście swoje kariery w fitnessie? Wiem że dużo z was prowadzi zajęcia. Mam ukończony kurs, wiedzę myślę że nie taką małą, ale brak doświadczenia co jest przeszkodą w podjęciu tego typu pracy. Chciałam w dalszej perspektywie zrobić jeszcze parę kursów lecz teraz się waham bo nie wiem czy w ogóle wystartuje. Proszę piszcie jak to było u was.
Zmieniony przez - kamilia w dniu 2017-02-06 06:53:12
Zmieniony przez - kamilia w dniu 2017-02-06 06:53:12
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Co prawda ja fitnessów nie prowadzę - tylko treningi personalne - ale wydaje mi się, że po prostu trzeba spróbować. Inaczej się nie przekonasz czy się sprawdzasz. Ja bym na początek wybrał jakąś ulubioną formę takich zajęć i od niej zaczął. Kwestia jeszcze taka czy będziesz prowadziła to na własny rachunek wynajmując salę czy raczej na rachunek jakiegoś klubu - wtedy trzeba jeszcze znaleźć zatrudnienie w takim klubie/siłowni.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Zapisz się do grup z zastępstwami w swoim mieście, zacznij brać zastępstwa wtedy dasz się trochę poznać. Kluby będą pamiętały, że coś tam prowadziłaś jak mieli potrzebę a jak klienci będą zadowoleni to jest szansa, że dostaniesz jakieś pierwsze godziny. Zawsze też możesz powysyłać swoje cv do klubów. Jeśli jesteś dyspozycyjna w godzinach, w których mało kto może to tym bardziej jest szansa na to, że dostaniesz jakieś zajęcia. Najważniejsza tu jest praktyka. Wiedza też, ale praktyki nią nie zastąpisz
...
Napisał(a)
Poczatki ciezkie, czasem troche szczescia i znajomosci potrzeba. Za ta praktyka trzeba troche pogonic, papier papierem, ale na sali musisz wygladac jakbys sto lat to robila :) Wazne to nie poddawac sie.
...
Napisał(a)
Wielkie dzięki za odpowiedzi. Ostatnio właśnie trochę się przydołowałam że nic z tego dalej nie wyjdzie. Rad posłuchałam, znalazłam grupę z zastępstwami w okolicach mojego miasta więc może gdzieś coś się uda.
...
Napisał(a)
Trzeba być przebojowym taki zawód, że sam do Ciebie nie przyjdzie zwykle jest tak, że na kursy się decydują klienci, którzy chodzili na kilka godzin zajęć dziennie. Tu wtedy pomagają znajomości. Gorzej jak ktoś się nagle obudzi z myślą pt. o! zostanę instruktorem, nigdy nie byłam w klubie, ale zostanę instruktorem (tak, przerabiałam takie osóbki ).
Polecane artykuły