...
Napisał(a)
Niekoniecznie od razu tracisz mięśnie - spadek siły na redukcji jest całkiem normalny. Jeśli masz wątpliwości czy dobrze idzie możesz wrzucać porównawcze fotki jak było i jest po jakimś czasie - inni użytkownicy wzrokowo ocenią czy to w miarę prawidłowo przebiega. Spadek wagowy nie jest zbyt duży. Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Czyli tempo redukcji nie jest szaleńcze? Mozna uznać to za w miare bezpieczny przebieg?
Wczoraj żona kupiła wage diagnostyczną (na promocji w niemieckiej sieci). Waga mierzy oprócz wagi także , poziom BF, udział wody, mięśni, kości w organiźmie oraz zapotrzebowanie kaloryczne. W necie sa opinie, ze tego typu wagi sa mocno nieprecyzyje a wyniki mocno zalezne od stanu organizmu w momencie dokonywania pomiaru. Na razie sprawdziłem wage w róznych warunkach, tj. na czczo, bezpośrednio po treningu, najedzony, opity i na razie musze stwierdzić, że wyniki sa w miare powtarzalne bo wyniki różnią w zakresie 0,5%. Udział kości cały czas pokazuje identyczny (12.6%). Mimo, że wyniki można uznać za stabilne to nie wiem czy te wyniki sa wiarygodne ale nie mam jak tego zweryfikować. Czy taka waga jets warta uwagi i jest sens na tych wynikach polegać?
Dodam, że BF wg tej wagi mam na poziomie 19,5%
Wczoraj żona kupiła wage diagnostyczną (na promocji w niemieckiej sieci). Waga mierzy oprócz wagi także , poziom BF, udział wody, mięśni, kości w organiźmie oraz zapotrzebowanie kaloryczne. W necie sa opinie, ze tego typu wagi sa mocno nieprecyzyje a wyniki mocno zalezne od stanu organizmu w momencie dokonywania pomiaru. Na razie sprawdziłem wage w róznych warunkach, tj. na czczo, bezpośrednio po treningu, najedzony, opity i na razie musze stwierdzić, że wyniki sa w miare powtarzalne bo wyniki różnią w zakresie 0,5%. Udział kości cały czas pokazuje identyczny (12.6%). Mimo, że wyniki można uznać za stabilne to nie wiem czy te wyniki sa wiarygodne ale nie mam jak tego zweryfikować. Czy taka waga jets warta uwagi i jest sens na tych wynikach polegać?
Dodam, że BF wg tej wagi mam na poziomie 19,5%
...
Napisał(a)
Wydaje mi się, że tempo redu nie jest zbyt duże, aczkolwiek nie zaszkodziłoby gdybyś wstawił fotki, zmiany obwodów, a nawet możesz dopisać , jak bardzo spadła siła - ile dźwigałeś przed ile teraz. Ludzie, którzy trenują i sami mają doświadczenie w redukcjach, potrafią z takich danych wyłapać, gdy coś jest mocno nie tak...
Co do wagi - to wszystko prawda, co piszą w necie, że takie wagi są bardzo zawodne, niedokładne itd.
http://potreningu.pl/articles/4189/czy-ta-waga-moze-klamac-profesjonalna-analiza-skladu-ciala
Aczkolwiek, gdy robisz pomiary w podobnych warunkach (rano na czczo itd.) , uważam że mogą pokazać czy zmiany zachodzą jak należy. Może cyfry nie są super odzwierciedleniem rzeczywistości (np. masz 24% fatu, a waga zaniży do 20%) , ale widać ogólną tendencję do wzrostu mięśni czy utraty tłuszczu.
Odchodząc od ogółu wag tego typu - pierwszy raz się spotykam z tym, by takie urządzenie pokazywało tak podobne wartości w tak odmiennych okolicznościach. Np. moja waga po posiłku czy wieczorem pokaże o 10-15% więcej... na pewno nie są to drobne różnice rzędu 0,5%.
Stąd albo masz jakieś super urządzenie albo - bardzo lipne, zaprogramowane by pokazywało zawsze tak samo... Sądzę, że jak będziesz zapisywał wyniki i równolegle obserwacje nt zmian w sylwetce, to z biegiem czasu się po prostu zorientujesz :).
Co do wagi - to wszystko prawda, co piszą w necie, że takie wagi są bardzo zawodne, niedokładne itd.
http://potreningu.pl/articles/4189/czy-ta-waga-moze-klamac-profesjonalna-analiza-skladu-ciala
Aczkolwiek, gdy robisz pomiary w podobnych warunkach (rano na czczo itd.) , uważam że mogą pokazać czy zmiany zachodzą jak należy. Może cyfry nie są super odzwierciedleniem rzeczywistości (np. masz 24% fatu, a waga zaniży do 20%) , ale widać ogólną tendencję do wzrostu mięśni czy utraty tłuszczu.
Odchodząc od ogółu wag tego typu - pierwszy raz się spotykam z tym, by takie urządzenie pokazywało tak podobne wartości w tak odmiennych okolicznościach. Np. moja waga po posiłku czy wieczorem pokaże o 10-15% więcej... na pewno nie są to drobne różnice rzędu 0,5%.
Stąd albo masz jakieś super urządzenie albo - bardzo lipne, zaprogramowane by pokazywało zawsze tak samo... Sądzę, że jak będziesz zapisywał wyniki i równolegle obserwacje nt zmian w sylwetce, to z biegiem czasu się po prostu zorientujesz :).
...
Napisał(a)
Postaram sie zrobić jakies fotki i wkleić.
Różnice pomiarów kupionej wagi jakie podałem, czyli 0,5% dotyczą wartości procentowych jakie ona podaje, czyli BF, udział wody (UW), mięśni (UM), kości (UK) w organiźmie. Waga ciała się zmienia. Jesli jestem najedzony to oczywiście waga ciała rośnei o ok 1-1,5 kg, ale chyba zawartość żołądka nie powinna mieć wpływu na wyniku BF, UW, UM, UK w organiźmie. Dla przykładu udziałk kości mam zawsze identyczny. WYniki zapisuje od wczoraj i ważyłem się kilkukrotnie i w różnych, wspomnianych wczesniej zmiennych stanu organizmu. Waga kosztowała bodajże 40 zł, więc cena niska. Jeszcze przez kilka dni posprawdzam ta wage a potem zobaczymy.
Przykładowe wyniki siłowe- zawsze wykonuje 5 serii po 6 powtórzeń
wyciskanie na ławce poziomej: wcześniej 66-67 kg, obecnie 62,5kg
wyciskanie zza karku; wcześniej 41kg obecnie 37,5 kg
Różnice pomiarów kupionej wagi jakie podałem, czyli 0,5% dotyczą wartości procentowych jakie ona podaje, czyli BF, udział wody (UW), mięśni (UM), kości (UK) w organiźmie. Waga ciała się zmienia. Jesli jestem najedzony to oczywiście waga ciała rośnei o ok 1-1,5 kg, ale chyba zawartość żołądka nie powinna mieć wpływu na wyniku BF, UW, UM, UK w organiźmie. Dla przykładu udziałk kości mam zawsze identyczny. WYniki zapisuje od wczoraj i ważyłem się kilkukrotnie i w różnych, wspomnianych wczesniej zmiennych stanu organizmu. Waga kosztowała bodajże 40 zł, więc cena niska. Jeszcze przez kilka dni posprawdzam ta wage a potem zobaczymy.
Przykładowe wyniki siłowe- zawsze wykonuje 5 serii po 6 powtórzeń
wyciskanie na ławce poziomej: wcześniej 66-67 kg, obecnie 62,5kg
wyciskanie zza karku; wcześniej 41kg obecnie 37,5 kg
...
Napisał(a)
Właśnie w przypadku większości wag zjedzenie posiłku, napicie się wody - bardzo wpływa na wyniki: zmienia się % tłuszczu , mięśni... czasem wręcz absurdalnie.
Kości moja raczej pokazuje tak samo, choć na redukcji miałam ich mniej, niż na "masie" .
Ale jestem zadowolona, bo cośkolwiek pokazuje, a na mnie akurat cyferki działają motywująco...
Kości moja raczej pokazuje tak samo, choć na redukcji miałam ich mniej, niż na "masie" .
Ale jestem zadowolona, bo cośkolwiek pokazuje, a na mnie akurat cyferki działają motywująco...
...
Napisał(a)
Siła na redukcji; zerknij tutaj:
https://www.sfd.pl/_[BLOG]_melo15__Walka_o_lepszego_siebie_podsumowanie_redukcji_str._32/_start_reverse_str._35/_star-t1034320-s161.html (trzecia wypowiedź od dołu)
Spadek siły jest najzupełniej normalnym zjawiskiem; jest to forma przystosowania się organizmu do zmniejszonej podaży energii. Dziwne by było raczej, gdyby on NIE następował.
Nie oznacza on od razu dużego ubytku mięśni, a mały ich ubytek na redukcji jest podobno normą.
Kwestia skali tego zjawiska - lekki spadek siły to nic złego, a duży , gdybyś czuł się naprawdę źle i słabo - oczywiście już powinien budzić niepokój.
Sądząc po cyferkach, nie ma powodu do obaw, ale może jeszcze ktoś inny się wypowie.
Pozdrawiam.
https://www.sfd.pl/_[BLOG]_melo15__Walka_o_lepszego_siebie_podsumowanie_redukcji_str._32/_start_reverse_str._35/_star-t1034320-s161.html (trzecia wypowiedź od dołu)
Spadek siły jest najzupełniej normalnym zjawiskiem; jest to forma przystosowania się organizmu do zmniejszonej podaży energii. Dziwne by było raczej, gdyby on NIE następował.
Nie oznacza on od razu dużego ubytku mięśni, a mały ich ubytek na redukcji jest podobno normą.
Kwestia skali tego zjawiska - lekki spadek siły to nic złego, a duży , gdybyś czuł się naprawdę źle i słabo - oczywiście już powinien budzić niepokój.
Sądząc po cyferkach, nie ma powodu do obaw, ale może jeszcze ktoś inny się wypowie.
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zdecydowanie jest to normalnie i należy zgodzić się z powyższą wypowiedzią. Kwestia również czasu redukcji.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Dziś byłem u lekarza ale niestety hormonów nie mogłem sprawdzić bo jestem nie do końca zdrowy więc musze ok 2 tygodnie poczekać. Natomiast byłem przy okazji u dietetyka. Konkluzja podobna jak tu na forum. Jem za mało. Zaleciła mi stopniowo (100 kcal/tydzień) zwiększać kcal ale jednocześnie na razie nie ma negatywnych objawów. Spadki wagi ok 1 kg/tydzień sa w normie i nie budzą niepokoju. Mój cel to zejść jeszcze ok 4-6 kg wagi czyli jeśli tempo się utrzyma to redukcja miała by trwać jeszcze ok 4-6 tygodni, a łącznie trwałaby ok 2-2,5 m-ca. Przy okazji wykonałem badania diagnostyczne składu ciała i wyszło BF 18,1%. Udział mieśni i innych składników tez na właściwym poziomie.
Poprzedni temat
Płatki owsiane
Następny temat
Badania przed redukcją
Polecane artykuły