Dieta redukcyjna do oceny, 116kg

To białko nie jest konieczne - wyczytałem gdzieś tu, że warto wrzucić. Dodam jeszcze tylko tutaj później tą rozpiskę z skorygowanym śniadaniem i kolacją żeby mieć 100% pewności, że ok.

jak najbardziej.
co do białka, pewnie, że można, ale przy ogarniętej podaży protein w ciągu doby nie ma takiej konieczności, szczególnie w Twoim przypadku.

Zostawiam jak jest wg etapów które napisałeś - faktycznie lepiej zostawić sobie bufor na działanie w trudnym okresie.

mówię Ci, w Twojej sytuacji na początek ogarnięta miska + jakikolwiek trening = efekt.
jak będzie zastój to się pokombinuje. sposobów jest wiele. ostatnią rzeczą, jaką chcesz robić to ucinać kalorie w dół

Mam pytanie bo widzę, że przy częstych posiłkach sytuacja hipotetyczna może się zdarzyć:
Co w sytuacji kiedy posiłek nr 2 zjadłem prawidłowo, ale niestety nie zdążyłem na posiłek nr 3 i nie miałem opcji go zjeść o 13. Załóżmy, że wróciłem do domu dopiero na posiłek nr 4. Co mam robić? wciskać cały posiłek 3 w 4 i 5 czy pominąć go? Nie mogłem znaleźć odpowiedzi na to pytanie.
stojeden mentorze - poradź


Zmieniony przez - Fluo w dniu 2017-01-06 16:39:33

Zmieniony przez - Fluo w dniu 2017-01-06 16:40:04

tak, zjedz go, bo inaczej będzie miał różnicę kaloryczną, ewentualnie powiększ następne posiłki o brakujące makroskładniki. tak, albo tak.

edit: masz jeszcze trzecią możliwość, zapomniałem napisać, możesz pominąć ten posiłek w tym dniu, a następnego dnia po prostu uzupełnij brakujące makro z dnia poprzedniego na dietę nie trzeba patrzyć w okresie dziennym, równie dobrze można tygodniowym. dlatego jak w jeden dzień coś odpadnie, to spokojnie możesz to nadrobić w kolejnym.


Zmieniony przez - stojeden w dniu 2017-01-06 16:51:09

Wprowadzam korekty. Czułem się dziś pełny przed każdym następnym posiłkiem i coś mi się zdawało, że chyba coś jest nie tak. Przeliczyłem na nowo i faktycznie był błąd o 300kcal.
Policzyłem jeszcze raz na nowo wg TDEE = BMR + TEA + TEF + NEAT (2994) = 2152 + 450 + 192 + 200
To daje rozłożenie:
200B = 1,7 * 116kg
140T = 1,2 * 116kg
235W = reszta wg kcal

Załączam skorygowany dzień, rzućcie okiem czy OK.





Zmieniony przez - Fluo w dniu 2017-01-06 20:27:51

nie wygląda to źle, ale:

- na pewno w jednym posiłku zrezygnowałbym z twarogu i wrzucił normalny posiłek z TŁUSTYM mięsem.
- słonecznik bym wyrzucił z diety, szczególnie tej Twojej, gdzie podaż kwasów omega 3 jest na prawie zerowym poziomie, a słonecznik do mnóstwo kwasów o6, a jak wiemy zły stosunek tych kwasów (jeszcze o9) wpływa bardzo prozapalnie na nasz organizm. tak, widzę łososia w ostatnim posiłku, jednak łosoś w wodzie, na 100% hodowlany, karmiony olejem palmowym i "paszą" niewiadomego pochodzenia = omega 3 praktycznie brak.

ktoś może się "przyczepić" do braku węglowodanów w ostatnim posiłku, które są nawet wskazane. jednak w Twoim przypadku jest to dobre posunięcie, bo w przypadku zastoju pierwszą rzeczą jaką zrobisz to przerzucenie węglowodanów z I posiłku do ostatniego przy zachowaniu kaloryki

Wywalam słonecznik, dodaję do 4 posiłku za każdym razem jakieś konkretne tłuste mięsko (tu na przykładzie łopatki).
Rozumiem Twą pogardę łososiem w wodzie - jaka lepsza alternatywa dla niego? tuńczyk, odżywka?

Ile g odżywki białkowej dziennie nie zajedzie mi wątroby? Czy mogę w ogóle jeść ją codziennie?

Odżywka białkowa to nie sterydy. Możesz brać tyle ile żołądek toleruje.

Jak kolega za młodu był w formie i teraz przy takiej wadze nie jest cukrzykiem pewnie problemu z insulina nie ma. Po prostu ostre zapalenie lenia. Ale teść pewnie wysoko ;)