SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przymosowa przerwa a dieta

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 661

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 92 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 1316
Cześć wszystkim,
mam pytanie - miałem dzisiaj wypadek samochodowy, niestety mam uraz kręgosłupa szyjnego, 3 tygodnie kołnierz i zakaz wysiłku fizycznego (chociaż to na sorze, jeszcze zweryfikuję u ortopedy sportowego). Więc, eh, 3 tygodnie bez treningów się zanoszą.

I jak żyć? A konkretnie - jak jeść, by zminimalizować straty mięsa i przyrost smalcu? Obciąć kalorie o 200-300 kcal z węgli tak aby był lekki deficyt lub neutralny bilans, a białko na poziomie takim jak przy treningach? (aktualnie, ze względu na stosunkowo wysoki bf, + - 15%, oraz stosunkowo mało muskulatury stosowałem niewielką nadwyżkę w dni treningowe, a w dni nietreningowe ok. 200-300 kcal mniej, lekki deficyt, natomiast białko ok. 1,5 g na kg masy ciała).

Dzięki z góry wszystkim.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Hej.

Na spokojnie podejdź do tego.
Podczas rekonwalescencji nie zaleca się być na ujemnym bilansie, więc trzymałabym się w tym momencie okolic zera.
Nie wiadomo jak szybko będziesz mógł wrócić do treningów. Skup się na razie na tym, by dojść do siebie.
Białko możesz trzymać w takim samym pułapie, nie wiem jak wygląda reszta diety.
Musiałbyś wyliczyć na nowo zapotrzebowanie tak by mniej więcej "sprawdzić" jaki jest zerowy (bo wiadomo, że kalkulator CI tego nie wyliczy w 100%) więc tutaj obserwacja.
Poza tym wypełnij ankietę i pokaż jak jadłes do tej pory. https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html 
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 92 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 1316
Ze zrzutem dokładnie diety może być ciężko, gdyż nie liczę Kcal dokładnie, posiłki odmierzam na oko, a nie z użyciem wagi (poza białkiem, które w miarę skrupulatnie liczę). Po kilku miesiącach udało mi się ustalić jakie mniej więcej objętościowo posiłki muszę jeść, aby następował powolny wzrost i progres siłowy - trzymam się tego, białko przyjmuję 1,5 g na kg masy ciała (maks. 2 g), natomiast w dni nietreningowe odejmuje trochę węgli w postaci pieczywa zazwyczaj (czyli zjem np. trzy - cztery kromki pieczywa mniej i lżejsze węglowodany od obiadu).
Pięć posiłków dziennie, standardowe produkty wchodzące w skład diety to: twaróg półtłusty, jogurt naturalny, kefir, pieczywo pełnoziarniste, ryż basmati, makaron pełnoziarnisty, kasza gryczana, ziemniaki, kurczak, indyk, jajka, łosoś, pstrąg, masło, oliwa z oliwek, olej rzepakowy. Te głównie natomiast od czasu do czasu jakieś krewetki czy ryba z puszki, makrela wędzona, wołowina. Oczywiście do każdego posiłku warzywa/owoce. Nie używam cukru, nie jem słodyczy.

No i teraz się zastanawiam czy po prostu jeść tak jak w dni nietreningowe, czyli z tą mniejszą ilością węgli, no i czy białko 1,5 g przy braku treningów to będzie wystarczająco żeby zachować w miarę mięśnie, a nie za dużo zarazem.

Czy może w ogóle panikuję, bo 3 tygodnie to nie tak długo?
(raczej na dłuższą przerwę się nie zanosi, bo to tylko uraz szyjnego, typowy przy stłuczce z tyłu, miałem już taki i szybko doszedłem do siebie. Szczerzę to liczę, że ortopeda sportowy powie, żebym wywalił ten kołnierz w cholerę i zabrał się za sport po paru dniach, bo już dwójka moich znajomych niby słyszała od swoich lekarz, że Ci na sorze to pakują w kołnierz bo innych pomysłów nie mają, a on to po dwóch dniach tylko szkodzi, a nie pomaga, bo się mięśnie osłabiają)

Wiem, że ciężko cokolwiek doradzić do diety, jak nie jest wyliczona na 100 %, niemniej dzięki za każdą radę, również za tą już udzieloną.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Powiem Ci, że sama obecnie jestem rekonwalescentką Miałam operację kolana, ale do rzeczy. Miałam dłuższy czas, że nie liczyłam (już wróciłam, bo czuję się na siłach) moim zdaniem nie ma co panikować, na spokojnie

Jedz jak jadałeś, dobrze, że jadasz czysto. Poczekaj co powie ortopeda i wtedy w razie czego będziesz działać.
Rekonwalescencja to taki okres, gdzie organizm właściwie potrzebuje ciut więcej, by móc "leczyć" uraz / chorobę.

Co do kołnierza...podobnie miałam z ortezą na kolano, ale tutaj nie będę mówić co robić, bo może to spowodować nieciekawe skutki.
Ale sądze, że dobrze byłoby skonsultować z fizjoterapeutą, to fachowcy niedocenieni w swoich umiejętnościach ,czasem bardziej pomogą niż lekarz w przychodni.

Także z dietą na luzie skoro nie liczysz i dobrze Ci idzie, to niech tak zostanie, nie ma co się stresować teraz jakimś liczeniem Jak wrócisz do sprawności to będziesz wiedział na czym stoisz.
A w kształtowaniu sylwetki nigdy nie ma jednej prostej...czasem trzeba zrobić krok w tył, by móc się rozpędzić.

Kuruj się i głowa do góry nic nie stracisz.
Białko trzymałabym tak jak teraz. 1,5g -2g.
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 92 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 1316
No i gitaraxD dzięki:)
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kakao

Następny temat

Masa po redukcji

WHEY premium