Pyton, spójrz na gainery Inko czy Multipowera.
Wszystkie mają słodką serwatkę w składzie.
Za 2 godziny będę w sklepie to przytoczę Ci składy gainerów Multipowera i Inko słowo w słowo.
Trochę się zdziwisz.
A twierdzenie że niemieckie jest lepsze już w ogóle świadczy o tym że nie masz pojęcia.
Odwiedziłem w Niemczech kilka zakładów produkujących
odżywki, bo miałem zamiar współpracować z jakimś. Oczywiście nie te największe typu Sporting czy All Stars, ale średnie, widoczne na FIBO, takie mniej więcej jak Phytochem.
Załamałem się jak zobaczyłem te "fabryki".
2 pomieszczenia gdzieś w podwórku w odrapanym budynku, w których ustawione są 2-3 maszyny, i 3 kobitki szuflują odżywki do słoiczków.
I to była ta niemiecka technologia.
Daj spokój, Pyton, w Niemczech jest mnóstwo firm, ale poza czterema (Multipower, Inko, All Stars, Sporting) reszta to szrociarze. Wiem coś o tym bo widziałem to osobiście.
A akurat te 4 czołowe sypią do gainerów słodką serwatkę
A jakie jeszcze cuda mają w gainerach to powiem Ci po południu, jak sprawdzę dokładnie (wiedziałeś np. że w gainerach Multipowera jest mąka pszenna, taka od bułek)?