możesz mi to wytłumaczyć?
...
Napisał(a)
finderx: nie wiem czy cie dobrze zrozumiałem ale czy chodzi ci o to że bez treningu mięśnie dostaja z wiekiem powera czy o to że gdy będę trenował teraz Jumpa to dostane powera i za kilka lat moj skok będziesie zmniejszał?
możesz mi to wytłumaczyć?
możesz mi to wytłumaczyć?
...
Napisał(a)
chodzi mi o to ze jak bedziesz juz za wczasu cwiczyc i do tego bedziesz juz mial 20 lat to bedziesz skoczniejszy niz teraz
a spadki to nie predzej jak po trzydziestce i to [powoli jesli sie caly czas bedzie cos cwiczyc
pozdrawiam. Tomek
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"
a spadki to nie predzej jak po trzydziestce i to [powoli jesli sie caly czas bedzie cos cwiczyc
pozdrawiam. Tomek
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"
Pozdrawiam - Tomek
...
Napisał(a)
dziekiii !
przestraszyłem się troszkę...
aha nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy 65cm jumpa moim wieku to dużo? tylko szczerze
pozdro, Kulek
przestraszyłem się troszkę...
aha nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy 65cm jumpa moim wieku to dużo? tylko szczerze
pozdro, Kulek
...
Napisał(a)
dziekiii !
przestraszyłem się troszkę...
aha nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy 65cm jumpa moim wieku to dużo? tylko szczerze
pozdro, Kulek..
przestraszyłem się troszkę...
aha nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy 65cm jumpa moim wieku to dużo? tylko szczerze
pozdro, Kulek..
...
Napisał(a)
dużo !!!
zdawalo mi sie ze mowilem
pozdrawiam. Tomek
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"
zdawalo mi sie ze mowilem
pozdrawiam. Tomek
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"
Pozdrawiam - Tomek
...
Napisał(a)
Kulek13: pamietaj zeby nie zaniedbywac takich partii jak grzbuet, miesnie brzucha, posladki, zeby sie nie ograniczac do ud i łydek
pozdrawiam. Tomek
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"
pozdrawiam. Tomek
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"
Pozdrawiam - Tomek
...
Napisał(a)
Finder mam pytanie: od jakich ćwiczeń zaczynałeś doskonaląc dosiężny? Bo efekty są totalne z tego co widze na zdjęciu. Daj mi pare rad jako raczkującemu w tych sprawach.
Acha i jeszcze jedno : gdybyś miał procentowo obstawić to jak sie mają ćwiczenia i predyspozycje genetyczne co do tego jak wysoko ktoś skacze ( chodzi mi ile dałbyś na pracowitość ile na talent).
Czekam aż się odezwiesz, z góry dzięki, nara!
Acha i jeszcze jedno : gdybyś miał procentowo obstawić to jak sie mają ćwiczenia i predyspozycje genetyczne co do tego jak wysoko ktoś skacze ( chodzi mi ile dałbyś na pracowitość ile na talent).
Czekam aż się odezwiesz, z góry dzięki, nara!
...
Napisał(a)
Powiem Tobie, ze ja bylem dosc zawziety jesli chodzi o te treningi wiekszosc tego co robilem na wyskok to ładnych kilka lat wstecz (pewnie 11lat temu jak zaczynalem) pozniej (6lat temu) zaczalem chodzic na siłownie i troszke spowolniałem (nieznacznie) pod wplywem tego, iz zaczalem wiecej stawiac nacisk na wieksza wage i nie biegalem regularnie.
Reasumujac - wiekszosc z tego co cwiczylem na skoka, bylo treningiem typowo dynamicznym nie silowym.
Oprocz tego, ze probowalem jakies 5 tygodni program jump II, reszta treningow na jumpa byla intuicyjnnie przeze mnie dobierana (gra w kosza, biegi z ciezarkami i bez, sprinty pod stroma gore, wieloskoki oraz wszystkie inne formy skokow bez dodatkowych urzadzen + skakanka)
Moze gdybym myslal w tamtych czasach o silowni, polaczenie 1 z 2 daloby mi wiecej
Obecnie jestem "opadający" (moze z wyjatkiem lata kiedy to jestem bardziej aktywny na poietrzu - biegam, skacze na skakance itp)
A co do predyspozycji i treningu sobie daje to 2 zdecydowanie.
Znam goscia, ktory bez specjalnych treningow (jesli wogole cos robil) przychodzil i po prostu latał.
Raz słyszałem jak Tyrece Walker powiedzial, ze wyskok to jest cos, co dostal od Boga jako talent i ze z tym trzeba sie urodzic ja natomiast pewnych barier nnie przekroczylem.
Zreszta spytaj Hansa, On Tobie powie jak to czasem nie wielkim nakladem potrafi niezle wyskoczy, ma poprostu chlop talent do naskoku.
trudno mi obstawiac proporcje, ale wd mnie cwiczenia/talentu 40/60, moze nawet 30/70 ciezko sie bawic w liczenie praktyka jest naprawde rozna.
pozdrawiam. Tomek
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"
Reasumujac - wiekszosc z tego co cwiczylem na skoka, bylo treningiem typowo dynamicznym nie silowym.
Oprocz tego, ze probowalem jakies 5 tygodni program jump II, reszta treningow na jumpa byla intuicyjnnie przeze mnie dobierana (gra w kosza, biegi z ciezarkami i bez, sprinty pod stroma gore, wieloskoki oraz wszystkie inne formy skokow bez dodatkowych urzadzen + skakanka)
Moze gdybym myslal w tamtych czasach o silowni, polaczenie 1 z 2 daloby mi wiecej
Obecnie jestem "opadający" (moze z wyjatkiem lata kiedy to jestem bardziej aktywny na poietrzu - biegam, skacze na skakance itp)
A co do predyspozycji i treningu sobie daje to 2 zdecydowanie.
Znam goscia, ktory bez specjalnych treningow (jesli wogole cos robil) przychodzil i po prostu latał.
Raz słyszałem jak Tyrece Walker powiedzial, ze wyskok to jest cos, co dostal od Boga jako talent i ze z tym trzeba sie urodzic ja natomiast pewnych barier nnie przekroczylem.
Zreszta spytaj Hansa, On Tobie powie jak to czasem nie wielkim nakladem potrafi niezle wyskoczy, ma poprostu chlop talent do naskoku.
trudno mi obstawiac proporcje, ale wd mnie cwiczenia/talentu 40/60, moze nawet 30/70 ciezko sie bawic w liczenie praktyka jest naprawde rozna.
pozdrawiam. Tomek
"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"
Pozdrawiam - Tomek
...
Napisał(a)
Wielkie dzięki za podpowiedzi co do jumpa finderx! Chodze 3 razy w tygodniu na silke i tak sobie myśle żeby połączyć to o czym ty mówisz(bieganie z obciążeniem itd) z ćwiczeniami siłowymi hansa( on jak zauważyłem bardziej preferuje sztange na plecach ). Znam paru takich dzikusów jak Hans , masz racje jak ktos sie z TYM CZYMŚ urodzi to niepotrzebne mu ćwiczenia na skoka i fruwa. Ja talentu na bank nie mam i dlatego musze nadrabiać uporem. Jeszcze taki drobiazg: ile razy w tygodniu trzeba coś robić i mniej więcej po ile godzin/ minut ? i kiedy widać pierwsze efekty?
Co do Super Dunksa 2 to widze nie jestem sam, też robiłem go ładnych pare tygodni ale to jest katorga już potem a nie trening. Jeśli ktoś to skończył to podziwiam, ale moim zdaniem lepiej sie zabrać za metody hansa czy fingerxa .
FINDERX JESZCZE RAZ DZIĘKI!!!
Co do Super Dunksa 2 to widze nie jestem sam, też robiłem go ładnych pare tygodni ale to jest katorga już potem a nie trening. Jeśli ktoś to skończył to podziwiam, ale moim zdaniem lepiej sie zabrać za metody hansa czy fingerxa .
FINDERX JESZCZE RAZ DZIĘKI!!!
Poprzedni temat
regulowanie akcji serca
Następny temat
b bb b bb basen
Polecane artykuły