Zaczne od nowa ;)
Kiedys ( czytaj 2-3 lata temu) brałem metke 100 tabs, po czym wziąłem z 10 cloma i novaldex bo odczuwałem małę swędzenie sutka .
Po roku wziąłem około 150+ metki - 100 tabs 10mg + 60? tabs 5mg - gino jakby nie ruszylo ale po cyklu wziąłem clomid też z 10 tabs i tamoksyfena kilka tabsów dla świętego spokoju.
Po roku czasu waliłem 100 tabs wino solo , ale do wina sie nie odblokowalem , poniewaz niby nie blokuje ..
Rok temu zrobilem małą redukcje - nie bylo widać zadnego gino czy cos ..
w tym roku zapodałem clenbuterol poniewaz troszke sie zalalem .. teraz po okolo 3-4 tyg stosowania clenbuterolu widoczne są powiekszone sutki ! ? jak to mozliwe ?
Czy po clenbuterolu potrzebny jest odblok? może to wina tego środka, ze gino wyszlo? A może jednak gino wyszlo po czasie , zły odblok po mecie czy moze co ?
Planuje brać teraz tamoksyfena/ nolvaldex - 30 tabs . 2 pierwsze dni po 3 tabsy apotem do konca paki po 1 - wiadomo wszystko przed snem. Co doradzacie i co sądzicie o tej sytuacji.