UFC 199 Rockhold vs Bisping 2

Grind, imo nawet spoko, bo nie wychodzą trupy i jest więcej funu. Po prostu to już nie jest ważenie tylko coś w stylu ostatecznej prezentacji i zestawienia przeciwników. I ja to kupuję:)

Panowie, jest sprawa Nie pierwszy raz będę oglądał UFC na żywo ale.. czy jak wstanę na 4:45 to obejrzę wejście Fabera i Cruza Wracam z obozu niewolników dzisiaj o 23 i od razu w kimę. Zalezy mi na obejrzeniu od początku walki + wejść zawodników. Nie pospieszą się poprzednicy ze swoimi walkami? Nie mam typa na MAxa i Lamasa, nie wiem na ile można liczyć...


Zmieniony przez - Steven_99 w dniu 2016-06-04 12:28:28

Myślę, że spokojnie się załapiesz, może nawet załapiesz się na końcówkę Holloway - Lamas o tej godzinie. Myślę, że walki nie będą trwały jakoś krótko, jedynie Hendo -Hector i Bisping- Luke może trwać krótko. Oficjalnie karta główna startuje o 4:00, wątpie, że te trzy walki 145 lbs: Max Holloway (15-3) vs. Ricardo Lamas (16-4)
185 lbs: Hector Lombard (34-5) vs. Dan Henderson (31-14)
155 lbs: Dustin Poirier (19-4) vs. Bobby Green (23-6) będą trwały tylko 45 minut zwłaszcza, że oprócz walki trzeba czekać na wychodzenie wywiady itp. W dodatku Poirier -Grenn przewiduje tu decyzje.

gdyby to było KSW to mógłbyś się spokojnie wyspać nawet do 6

To pojdę spać spokojnie. Już nie mogę się doczekać tej gali

Dremor

Bisping nic nie ma na Rockholda

Pozwolę się nie zgodzić. Rockhold nie jest magikiem zapasów i jak obala to głównie przez skramble czy po naruszeniu przeciwnika w stójce. Prosty wniosek, że jeśli Bisping nie zaliczy KD, to walka będzie cały czas toczyć się w stójce. Weźmy pod uwagę, że w ostatniej walce Bisping nie dość, że przewalczył w stójce 25 minut ze Spiderem, to jeszcze wg niektórych wygrał większość rund! To Luke jest większym killerem w stójce niż Spider? Boks ma Rockhold kiepski, jedyne co ma to duża siła pojedynczych kopnięć okrężnych i questionmarków przy czym nie wynika to z techniki co raczej z dobrej budowy Luka - typ jest długi i bardzo mobilny. Wierze, że ktoś z dobrą technicznie stójką robi Rockholda jak dziecko (niestety ostatnio z nikim takim nie walczył plus obrotówka Vitora to nie był lucky kick czy efekt wyższego stężenia testosteronu).

Na korzyść Bispinga jest więc fakt, że walka będzie toczyć się w stójce (największy atut Rockholda (czy dwa - bjj i gnp) są wyeliminowane), fakt, że ma bardzo dobrego trenera od stójki. Na niekorzyść krótszy camp niż zwykle, plus to, że typ nie widzi na jedno oko. To jest bardzo niebezpieczne, bo wtedy nie widzi kopnięć nadchodzących z prawej strony, a Luke to niestety mańkut.

Jeśli Majkel będzie w stanie grać naokoło kopnięć Rockholda (wierzę, że tak), nie będzie dawał możliwości obalania (walka daleko od siatki, mało kopania na korpus i wyżej), to spokojnie mogę sobie wyobrazić, że Bisping punktuje w stójce i ostatecznie zgarnia decyzję. Przy czym oczywiście to, podobnie jak poprzednia, bardzo niebezpieczna walka dla niego. Wejdzie hajkick, wejdzie obalenie i może być po walce. Niemniej Luke ani nie jest ani groźnym zapaśnikiem, żeby myśleć, żeby obalenie weszło, ani nie wplata kopnięć jak Aldo czy Pettis, żeby być pewnym, że zostanie trafiony w stójce.

Luke jest grozniejszym strajkerem niz 40 letni Silva