[BLOG] LuckyMe - Domatorki się siłują

Night ten plastik ma obciążenie do 100 kg, sama na nim staję jak gdzieś nie sięgam

Gałązka, trwał tylko trochę dłużej niż ostatnio. A poza tym do kolejnego treningu będę wiedziała co można poprawić i usprawnić by było jeszcze szybciej. Poza tym tym razem też coś oglądałam - przyjemne z pożytecznym

Tak czy inaczej ja plastiku nie lubię bo potrafi pęknąć w najmniej oczekiwanym momencie. Poza tym bierz pod uwagę że siadasz na nim Ty + ciężar jaki używasz..

Tak króciutko wpis z wczoraj:

17.05 - dzień NT

miska:
napoje: woda, herbata czerwona, kawa z mlekiem, melisa, herbata zielona
warzywa: ogórek, brokuł, pomidor, mix sałat
suple: letrox100, omega3

18.05 - dzień NT

Padłam....miał być dzień treningowy. Środek wiosny a mnie jakieś choróbsko rozłożyło. Nos czerwony od chusteczek, głowa pobolewa, napady zimna, brak sił i chęci na cokolwiek

miska
napoje: woda, kawa z mlekiem, mnóstwo gorących herbatek i ziół
warzywa: ogórek, pomidor - mało tego wyszło
suple: letrox100, omega3


19.05 - dzień NT

Troszkę lepiej, ale nie na tyle by trenować.

W misce sporo dziś owoców, ale dziś chyba tylko one mi jakoś spokojnie wejdą. Śniadanie ledwo co wymęczyłam.

miska

oj Lucky zdrówka życzę!

Kuruj się!
Tadziowe zalecenia przy przeziębieniu znasz?

Chyba kiedyś gdzieś mi coś przemknęło w sprawie tych zaleceń, ale jeśli możesz podesłać link to będę wdzięczna

- 3-4 g wit C w 2-4 dawkach podzielonych
- 50-75 mg cynku j/w
- czosnek w kapsułkach, a jak nie, to świeży
- imbir (proch) 2-3 g
- cynamon jako dodatek do potraw na słodko
- zielona herbata 3-4 porcje, ostatnia najpóźniej 4h przed snem

Dzięki Kleine!

Melduję się - nie uciekłam Choć tak naprawdę byłam już wczoraj z pięknym długim postem a gdy go wysłałam znów awaria serwera heh, jednak mądry Polak po szkodzie i tym razem wcześniej skopiowałam napisanego posta, dzięki temu nie klepię wszystkiego od nowa tylko wklejam poniżej.

W telegraficznym skrócie:


20-21.05 - dni NT




22.05 - trening

rozgrzewka - 6 min

Trening A

1. Bułgary 3 x 6-8 powtórzeń
2x2,5kg x 8, 2x3,75kg x 8, 2x5kg x 8 - przy schodzeniu w dół czułam spory dyskomfort (ból?) w przedniej części uda w nodze która była oparta z tyłu. Nie wiem czy to kwestia konieczności lepszego rozciągnięcia przed treningiem czy złego ustawienia. Podeślę filmy do konsultacji.
2x11,75kg x 8, 2x11,75kg x 8, 2x14,25kg x 8 - przysiady


2. Podciąganie na drążku 3 x 10/max
3x 7 powtórzeń opuszczania z gumą
3 x 6 powtórzeń opuszczania z gumą
nagrałam film w sumie nie wyszło aż tak śmiesznie jak zakładałam. Jednak jak próbowałam opuszczać się bez gumy wychodziło raczej dość bezwładne opadanie niż kontrolowane opuszczanie

3. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 3 x 6-8
2x6,75kg x 8, 2x8kg x 8, 2x9,25kg x 8 - dobrze wchodzi
2x6,75kg x 8, 2x8kg x 8, 2x9,25kg x 8

4. Wiosłowanie sztangielką jednorącz w podporze 3 x 8-10
9,25kg x 10, 10,5kg x 10, 11,75kg x 10
9,25kg x 10, 9,25kg x 10, 11,75kg x 10

5. Wyciskanie sztangielek siedząc 3 serie x 8-10
2x5,5 kg x 10, 2x6,75kg x 10, 2x8kg x 8
2x4,25kg x 10, 2x5,5 kg x 10, 2x6,75kg x 10

6.Zbieranie grzybków/RDL 3 x 8-10
10x20 kg, 10x25 kg, 10x25 kg - dziś RDL, więcej nie ładowałam bo obawiałam się że moja drewniana sztanga tego nie wytrzyma
10 x 11,75 kg, 10x14,25 kg, 10x 16,75kg - zbieranie grzybków

7. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc 3 x 8-10
10x10 kg x 3 serie - uginanie ze sztangą
2x5,5kg x 10, 2x5,5kg x 10, 2x5,5kg x 10

8. Wyciskanie francuskie sztangielki po skosie leżąc 3 x 8-10
2 serie po 8 powtórzeń - odwrotne pompki - trochę już mnie gonił czas więc zamieniłam na to ćwiczenie
4,25kg x 10, 5,5 kg x 8, 5,5 kg x 8

9. Brzuch – freestyle
spięcia zwykłe + skośne - 3 x 20 powtórzeń

Uwagi:
* jako że z kijem od szczotki daleko nie zajadę na dniach nabędę sztangę. W sumie myślałam o najkrótszej 120 cm, ale nie wiem czy starczy. Ewentualnie 140-150 cm??
* Night - czy nie można lekko skrócić treningu, raz dając np. ćwiczenie na barki przy drugim treningu bicepsy + tricepsy lub coś takiego? Na chwilę obecną nie mam priorytetów w treningu - zależy mi na redukcji i nie wiem czy niezbędne jest co trening skupianiu się na tych bardziej izolowanych ćwiczeniach. Chciałabym również to wyciskanie francuskie po skosie zamienić na odwrotne pompki - robi mi się to szybciej, a czas ma dla mnie duże znaczenie ćwicząc w domu.

miska



23.05 - dzień NT

w przyjemny sposób odczuwam że wczoraj w końcu się ruszyłam. Czuję lekkie zakwasy na udach, tyłku, brzuchu, górnej części pleców - między łopatkami, bicepsach.

Miska:


Waga na razie ma strajk - krąży w okolicach 68 kg (wczoraj było 67,7 kg). Pomiary też stoją w miejscu. No cóż mam nadzieję że niedługo to się przełamie.
Mam w planach rower z młodym. Jednak różne opinie słyszę o jeżdżeniu z takim maluchem. Trochę już z nim pojeździłam po podwórku, coś tam dziamgolił do mnie ale raczej nie w tonie narzekania, więc chyba nie będzie tak źle

Ahhh, no i zaczął się dla mnie ciężki czas - truskawki, a ja jestem straszny truskawkożerca Dobrze że mają nie dużo kcal i WW, ale na pewno trochę ich teraz będzie wpadać do miski.