Fabricio Werdum vs. Stipe Miocic
Tak jak myślałem, że Werdum sobie nie poradzi z tak dobrym bokserem, bo wiadomo nie obali. Tzn Werdum popełnił błąd, bo zamiast walczyć w dystansie / wejść w klincz - w dystansie mógł dalej atakować kopnięciami ewentualnie prostymi a w klinczu ma swoje atuty czy choćby tam próbować obaleń to pierwsze Werdum próbował z dystansu, ale to jest ch**, bo po tym jak wleciał w swoim starym stylu jak kiedyś z tymi "kombinacjami" prostych chaotycznie i Miocic go skontrował tym prawym a to już powinno być ostrzeżenie dla niego. Werdum tego nie pojął i zrobił to 2 raz więc Werdum pięknym prawym sierpem prosto w szczene z kontry pozbawił go przytomności. Jak zrobią natychmiastowy rewanż to są idiotami. Mój meczmejking:
Miocic vs Overeem a eliminator Werdum vs wygrany Velasquez/Browne.
Overeem napewno takiej głupoty jak Werdum nie odj**ie i w dystansie ma szanse, ale oczywiście stawiam na Miocica, za dobry boks, dobra szczena, dobre cardio, dobre kopnięcia, mocne zapasy i słaba szczęka Holendra. Mój typ Miocic przez nokaut w 1 rundzie. Jednak zaznaczę na wstępie, że mogę się mylić, bo Overeem ma argumenty i wtedy może wpaść BANE i napisać, że miał rację
PS Puar dobrze napisał ewidentnie zły gameplan jak Aldo z McGregorem. Myśleli, że przeciwnicy nie potrafią uderzyć z kontry i obaj przyj**ali głową o matę.
Dodam, że Miocic został mistrzem UFC będąc nie tylko fighterem, ale też strażakiem
Ronaldo Souza vs. Vitor Belfort
śmialiście się z moich postów o braku serca do walki Vitora i z tego, że kładzie się na plecy / wrzuca w gardę Jonesa/Jacare

Belfort oprócz dobrej ucieczki z parteru nie zrobił nic w tej walce. Jacare powinien dostać zwycięzcę Rockhold/Weidman teraz. Ucieszyłem się ze zwycięstwa Jacare z powodu, że ostatnio na tweeterze Belfort napisał z propozycją żeby fani mu obóz treningowy ufundowali. Gość ma tupet żeby takie coś mówić wgl, nie dość, że jest 1 z najbogatszych zawodników MMA na świecie, ciemna historia z koksami to jeszcze teraz się zaprezentował. Za dużo estrogenu Belfort widzę ma teraz a nie testosteronu
Cris Cyborg vs. Leslie Smith
Smith protestowała a powinna cieszyć się, że żyje

NIC nie zrobiła w tej walce, Cyborg dominowała od początku i ją skończyła, egzekucja. Najgorsze w tym wszystkim jest to co Cyborg powiedziała po walce: "zamierzam bronić pasa w Invicta i walczyć w CW w UFC" czyli innymi słowy "zamierzam obijać dalej kelnerki w Invicta i uniknąć zbicia tych 2kg aby walczyć z najlepszymi". Niech zawalczy w CW 140 z GDR, może być dobra walka

Wielka szkoda, że Cyborg nie chce tego pasa, bo wg mnie może go spokojnie zdobyć.
Mauricio Rua vs. Corey Anderson
nie punktowałem tej walki, ale wydawało mi się, że jednak Shogun słusznie wygrał. Anderson mniej zrobił w stójce i Rua go posadził a w zapasach też więcej Rua obronił obaleń niż tamten go obalił. Jak jeszcze raz obejrzę to napiszę kto powinien wygrać, ale na bank to nie jest oszustwo (ta decyzja) jak niektórzy piszą. Dobry występ Shoguna, już samo to, że Anderson nie poradził sobie zapaśniczo jakby można było się tego spodziewać robi wrażenie jednak Corey to co najwyżej dobry zapaśnik z mocno przeciętną stójką. Rua wymęczył decyzje, ale z kimś dobrym pewnie znowu przej**ie.
Bryan Barberena vs. Warlley Alves
Barberena jest twardy, przyjął tyle kopniaków na korpus i ciosów a z biegiem walki był coraz lepszy a Alves coraz słabszy. Po tym zwycięstwie może hejt na Northcutta spadnie przynajmniej na tym forum, bo większość tu uważała, że ten 19latek z leszczem przegrał a wyszło na to, że nie dość, że jest twardy to jest to średniak w dywizji a nie leszcz. Jednak dobra i wyrównana walka
Demian Maia vs. Matt Brown
Już się cieszyłem jak Brown go w 3 rundzie trafił, ale krzyknąłem k***a jak poszedł do parteru na własne życzenie i od tego zaczęła się powtórka z 2 i 3R. Propsy dla Mai, że skończył go pod koniec i pięknie go kontrolował, ale Immortal udowodnił, że jest dobry w parterze pokazując mocny SD, ładnie kontrolował nadgarstki Mai, wykorzystywał siatkę, ogólnie RNC bardzo ładnie bronił mając chyba najlepszego zawodnika BJJ w MMA za plecami. Maia mądrze ciśnie zapasy, bo wie, że w stójce jest słaby, ale to się sprawdzi tylko jak obali. Rorego obalił, nie skończył i potem Rory go zdominował, tak samo mogło być z Brownem. Wg mnie właśnie przez stójkę i średnie cardio Maia nie zdobędzie pasa. Woodley musiałby wypaść przez kontuzje żeby Maia TSa dostał a tak to w najlepszym wypadku eliminator.
Yancy Medeiros vs. Francisco Trinaldo
Trinaldo z wiekiem jest coraz lepszy, 6 wygrana z rzędu w UFC! Medeiros wytrzymał sporo, ale najbardziej zaskoczyło mnie to, że Trinaldo mimo, że jest stary i doj**any mięchem to nie wygazował się kompletnie zwłaszcza, że zaliczył knockdown. Dobre ciosy a zwłaszcza te kopnięcia w korpus.
Nate Marquardt vs. Thiago Santos
Marquardt powinien już skończyć karierę, za duże zużycie.
Rob Font vs. John Lineker
i co ty Noolan widziałeś takiego w Foncie czego my nie widzieliśmy? Lineker to 1 z pretendentów, ma ciężkie łapy, jest silny, betonowa szczena i jest zagrożeniem dla każdego w dywizji. Pewnie Cruz czy Dillashaw by sobie z nim poradzili dzięki swojemu poruszaniu się i szybkości, ale Lineker jest dobry
Antonio Rogerio Nogueira vs. Patrick Cummins
Pięknie Lil Nog, akurat wtedy ogłosili też Big Noga do HoF

Nie doceniłem go a przeceniłem Cumminsa. Akurat Lil Nog słynie z dobrego boksu i dobrego trzymania dystansu wraz z TDD (walka z Evansem czy z Baderem). Cummins chyba nawet bał się obalać poza tym a Nogueira bardzo dobrze technicznie boksuje i fajnie go załatwił jednak z czołówką go nie widzę..
Sergio Moraes vs. Luan Chagas
Chagas to dobry striker co pokazał w 1R, myślałem, że Moraes wygrał 2 i 3R, ale Chagas pokazał się z dobrej strony
Renato Moicano vs. Zubaira Tukhugov
nic konkretnego, 1 sędzia dał decyzje dla Tukhugova co było śmieszne.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-05-15 16:30:44
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-05-15 16:41:14