Mistrzostwa Świata w Wyciskaniu Leżac EQ Federacji IPF.

Grzegorz a ta koszulka nie jest za duża...?

Tu masz racje WZORK jest za duża, ale wiesz ja w ogóle nie trenuje w koszuli , tak szczerze zrobiłem w niej tylko 2 treningi a to jest 42.

Kolejny dzień Mistrzostw Świat szczęśliwy dla Polaków. Stanisław Mentel nie tylko wygrywa kategorię wagową do 93 kg, ale dwukrotnie poprawia rekordy Świata. Najpierw w pierwszym podejściu uzyskuje 220 kg o 5 kg więcej od poprzedniego rekordu, który także należał do niego a w drugi dokłada kolejne 7,5 kg poprawiając poprzedni rekord o 12,5 kg. Trzecie podejście do 235 kg było już nie udane. Na razie jest najlepszym zawodnikiem w kategorii open a do zakończenia Mistrzostw pozostały trzy kategorie wagowe i jest duża szansa na utrzymanie tej pozycji. Bardzo dobry start Grzegorza Nocka. Powiem szczerze nie widziałem już od kilku lat, aby Grzegorz zaliczył wszystkie trzy podejścia a tu proszę 265, 270 i w trzecim 272,5 kg i wygrana wagą ciała z reprezentantem Mongolii Lamjava Munkhbaya, który w swoich dwóch poprzednich Mistrzostwach Świata w 2013 i 2015 roku nie zaliczył żadnych podejść. Grzegorz także jak na razie przewodzi stawce najlepszych weteranów grupy pierwszej weteranów. Barbara Pawlik w kategorii wagowej plus 84 kg w grupie II (0-59 lat) zajęła drugie miejsce zaliczając wszystkie trzy podejścia Ponadto Łukasz Głowacz był dziewiąty w kategorii wagowej 83 kg z wynikiem 152,5 kg w I grupie weteranów(40-49 lat). Dziś trzeci dzień mistrzostw i na pewno przybędą kolejne medale naszych reprezentantów.

Ktoś nas ładnie przyfilował.

Aż mnie wierci w brzuchu ,że nie mogę tam być z Wami...

Graty dla wszystkich dziadków i babek....he,he

Dziś kolejny medal do kolekcji biało-czerwonych dorzucił niezawodny Mariusz Hadrysiak, który po ciężkiej walce z Amerykaninem zwyciężył w kategorii wagowej 105 kg w drugiej grupie weteranów (50-59 lat) z rezultatem 285 kg pokonując swojego rywala o 2,5 kg. W tej samej kategorii wagowej Wiesław Dominik był czwarty z rezultatem 242,5 kg. Atak na 247,5 kg dający naszemu zawodnikowi brązowy medal zakończył się niepowodzeniem.

Trochę głupio że dwóch polaków startowało w tej samej kategorii...ale

Trochę tak, ale informowałem ich o tej sytuacji, no cóż w 120 mógłby mieć Dominik medal, ale nikt tego nie przewidzi.

Po prostu trzeba mieć taką formę żeby zawsze walczyć o medal...


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2016-04-22 18:58:15

Jak wszystko dobrze pójdzie to w przyszłym roku postaram się dołączyć do tej rywalizacji.....i na pewno w kat.105kg lub 120kg
Mam postawiony cel ....zdetronizować Mariusza