Co ćwiczyć ---- INACZEJ

Panowie, a może by jeszcze każdy z was swoją decyzję uzasadnił ? Bo nie wiem dlaczego miałby chłopak trenować 10 lat karate a nie akurat bjj ? Teraz bym mógł sobie wkleić czyjś pomysł, bez uzasadnienia i mam jedną odpowiedź więcej w statystykach ;] Bezsens. Wysilcie się trochę

5 zapasy
1 box
4 muay thai
3 bjj
...potem na maxa przekroj

Lou Raider masz absolutną rację. Jako twórca zabawy daję przykład:
4 lata Capoeira - chłopak młody niech się rozciągnie, nabierze swobody poruszania, a wyczucie rytmu też mu się przyda.
4 lata Judo - teraz czas na podstawy parteru i jeszcze trochę poprawy gibkości,
4 lata Tajbox - ma już 18 lat i czas zmężnieć więc coś naprawdę twardego,
4 lata BJJ - kompleksowe utrwalenie i praktyczne wykorzystanie tego co już umie
4 lata i dalej Modern Arnis - czas na podstawowe bronie - kij i nóż i dołączenie ich do całego zestawu posiadanych umiejętności a i na stare lata dobra rzecz - oszczędność ruchu i duża skuteczność.

Popieram tok myślenia Kamagonga tzn. najpierw dziecko nabiera gibkości, swobody ruch - krótko mówiąc "ogólnorozwojówka". Później uderzanie - ręce, nogi itd. A następnie jako uzupełnienie - już w wieku dojrzałym - FMA tzn. Modern Arnis (skuteczny i praktyczny system walki), który pozostanie na długie lata, gdzie powoli umiejętności nabyte na samym początku drogi zaczną "opadać" a trzeba się będzie obronić. A po co się męczyć?