Dodam tylko, że moja mama bierze leki na tarczycę, występują u niej przeciwciała.
Ja odżywiam się zdrowo od kilku lat, więc zdziwił mnie przede wszystkim cholesterol, z tego co czytałem to może być to wynik złej pracy tarczycy. Co sądzicie, robić dalsze badania czy raczej być spokojnym?
Szacuny
80
Napisanych postów
4322
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
171818
Też właśnie jestem tego świadom, jutro idę zrobić resztę wyników. Natomiast w piątek byłem u rodzinnego, żeby zobaczyl to według niego, wynik idealny w tym wieku.... szkoda słów
Szacuny
39
Napisanych postów
546
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
12418
wyniki masz idealne czemu nie zrobiłeś po raz drugi tsh ?
tsh masz przy górnej granicy ze względu że zapewne masz za mało jodu miałem tak samo
kiedy zacząłem jeść ryby tsh spadło do poziomu 2,5 z 3,9
zresztą to są hormony i one lubią sobie skakać mi raz wywaliło tsh na poziom 6 lekarz powiedział żebym powtórzył badanie i wyszło 2,5
Zmieniony przez - sobiecwicze88 w dniu 2016-03-23 17:02:52
Szacuny
3
Napisanych postów
76
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2277
Wartości TSH zmieniają się bardzo powoli, dlatego powtarzanie tego badania w krótkim czasie nie jest miarodajne. Uzyskany w badaniu wynik to poziom TSH sprzed ok. miesiąca, więc kolejne badanie należałoby zrobić dopiero po tym czasie. Wysokie TSH występuje czasami nawet po banalnych infekcjach. Zrobiłabym jeszcze USG tarczycy. Jeżeli odczuwasz jakieś objawy typu senność, osłabienie, wypadanie włosów, pogorszenie się stanu cery diagnozowałabym to dalej pod okiem endokrynologa.
Jedyną przegraną jest rezygnacja, wszystko inne jest krokiem na przód!
Szacuny
3185
Napisanych postów
15808
Wiek
36 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
146709
Warto też zabadać wit d, kortyzol, one też mają spory wpływ na pracę tarczycy, czy odpowiednio przygotowałeś się do badań dzień wcześniej? W sensie bez treningu, około 9h postu i normalna kolacja? No i pytanie, czy dobrze się regenerujesz, jak ze snem, stresem itd. I czy długo, albo w ogole jesteś na redukcji. CO z węglami jadasz, nie jadasz?