Mam takie pytanko do wszystkich trenujących. Czy zdazyło sie wam jakaś walka pod wpływem alkoholu. Czy wykonywanie technicznych układów których nauczyliście sie na wielu godzinach treningów coś da, gdy we krwi jest jakieś 2 promile? Bo tak naprawde jak pójdziemy na impreze to bez alkoholu sie raczej nie obejdzie. A przypadkowość wystąpienia bójki w takich miejscach jest raczej duza. Co wy o tym myślicie. Czy da sie walczyć gdy ledwo sie stoi na nogach)???
Mam takie pytanko do wszystkich trenujących. Czy zdazyło sie wam jakaś walka pod wpływem alkoholu. Czy wykonywanie technicznych układów których nauczyliście sie na wielu godzinach treningów coś da, gdy we krwi jest jakieś 2 promile? Bo tak naprawde jak pójdziemy na impreze to bez alkoholu sie raczej nie obejdzie. A przypadkowość wystąpienia bójki w takich miejscach jest raczej duza. Co wy o tym myślicie. Czy da sie walczyć gdy ledwo sie stoi na nogach)???
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźW wolnej chwili pokasuję off topy, dyskusję możecie kontynuować w spamie albo załózcie osobny temat jeśli jest taka potrzeba
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
....niewiesz co mowic? to mow niewyraznie.......
kopnięcia uderzenia moim zdaniem były dobrze wykonywane, kumple mówili jednak że troche niezgrabnie, miałem powera do walki, spada niestety reflex, mniej jednak boli jak dostaniesz, po walce nic nie czułem<póxniej jeszcze troche piłem> ale na drugi dzień bolał mnie piszczel, bark i czoło<tutaj niewiem dlaczego bo ani razu niedostałem w czoło >
dodam że kumpel tzn przeciwnik tez był pod wpływem alko
Ból jest najlepszym instruktorem tylko nikt nie chce zostać jego uczniem!
================================================
Wejdź - http://www.pajacyk.pl
_-=<<--SFD-FIGHT-CLUB-->>=-_
__--__GRUBAS Z UDERZANYCH__--__
Czasem trzeba ustąpić żeby wygrać
Zmieniony przez - PITTT w dniu 2004-03-03 09:24:03
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !