SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

muzzyman / dziennik / KREW POT I ŁZY / redukcja

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 25573

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 161 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6784
Witam, tydzień treningowo przeleciał jak z bicza trzasnął, nie wiem kiedy, Leszek wypocony, ale łatwo nie było.
Trening dzielony jak zwykle nic nie zmieniam:
wt.- plecy
śr.- biceps/triceps
czw.- nogi
pią.- klata
sob/niedz.- wolne
Oczywiście podciąganie na drążku: nachwyt, podchwyt, razem sześć serii, po dziesięć powtórzeń, tu widać progres, choć są dni gdzie ostatnie dwie serie to droga przez mękę.
Po treningu aero 20 min nautilus 101 step/min, 20 min rower stacjonarny, zakres kadencji 90-105 rpm.
Miska wraca do poziomu 2100kcal, z tendencją do>1800kcal, ww około 100g/b 160-200g/t 60-100g, ale na razie chodzę głodny, to pewnie prze Leszka;) jak organizm będzie się domagał większej podaży, to będę musiał dostarczyć, najwyżej aero zwiększę ogólnie do godziny, ale to w praniu wyjdzie.
Po delikatnym bieganiu na urlopie, pojawiły się nieśmiałe plany na przyszłość, znowu poczułem wiatr we włosach to było to, czego mi trochę brakowało, uśmiech z mojej japy nie schodził pomimo zmęczenia i późnej pory dnia, ale w tym przypadku, aby realizować te plany muszę z wagą zejść do 72kg minimum, jeżeli to się uda i zdrowie pozwoli to od 01.09 rozpoczynam nowy projekt.


The Only Easy Day Was Yesterday!


Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
Co to za nowy projekt?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 161 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6784
Wszystko w swoim czasie, na razie dokończyć muszę to co zacząłem niespełna rok temu, jak zamknę obecny projekt z powodzeniem i spełnię założenia, swoje wytyczne to na pewno będę pisał co i jak chyba, że mnie ktoś z tego forum wywali, za pisanie bzdet :), bo czytać nikomu się nie będzie chciało.

The Only Easy Day Was Yesterday!


Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
no mow co to za project? mamy taki sam wzrost z tym ze ja waze 75kg. Moge prosic wymiary dla porownania?
Moje to:
Kark 38cm
Barki ok 120cm
Klata obecnie to jakies 101
biceps lewy 33.5, prawy 34
talia rano po szlakowaniu I na pusty zoladek 81
pas okolo pempka, stan jw 82cm
udo lewe 58, prawe 56
lydka cos okolo 35-36cm
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 161 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6784
Spokojnie pod koniec miesiąca wszystkie pomiary zrobię i podam, tak byś mógł porównać ze swoimi,a tera lulu, bo tydzień treningowo musi byc cieżki, aby efekt jakiś był, a wrzesien tuż, tuż;)

The Only Easy Day Was Yesterday!

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
Komu lulu temu lulu, ja moze o 7-8 rano sie poloze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 161 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6784
to miłej pracy kolego, pozdrawiam!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 161 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6784
Witam, trening oporowy bez zmian cisnę według schematu, rzekomo schematy się nie sprawdzają w kulturystyce, ale ja cisnę ile sił, tydzień przepracowany uczciwie, aero po treningu 40 min uczciwie, piątek treningowo odpuszczony brak czasu, więc trzy dni odpoczynku przed nadchodzącym tygodniem wpadną. Uczciwości niestety nie ma w misce, znudziło mnie rozpisywanie tego co pochłonąłem w ciągu dnia, staram się pilnować, ale to może być gwóźdź do trumny z wycinką do której dążę.
Kalorie utrzymywane w granicach 2150, samopoczucie dobre szczególnie, jak Leszka zamieniłem na Algidę :).
Rozglądam się za butami z dobrą amortyzacją, dla ciężkich biegaczy.
Na razie cisnę dalej, byle do przodu i w boju nie ustać, muszę spiąć miskę, bo bez tego efektu nie będzie, ale to chyba oczywista oczywistość.


The Only Easy Day Was Yesterday!


Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
Mnie tez posanie kalorii nie bawilo nigdy
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT ajronmen - cel: Bieg Ultra Granią Tatr 2017

Następny temat

Booster testosteronu

WHEY premium