Wejście Smoka ;)

chyba zbierasz butelki z dąbkiem i jackiem



szef wszystkich szefów

No chołpaki, byłem dziś w szpitalu zobaczyć nowego zawodnika. Mały sasiad prezentuje sie zabujczo. 2,9 kg żywej masy, 56cm wzrostu, w bicu jakieś 8 cm, a klata jak u pirata :lol: Napewno dobry materiał na zabójce. Obecnie ma sesję na masę, przybiera średnio 50g na dobę
Faktycznie zbieram butelki ale z Cyplem, takie głupkowate mają największe wzięcie

Nie ma rzeczy nie możliwych - są tylko trudne do zrealizowania ;)

8 cm ? jeszcze z 40 i bedzie spoko


TEXT ROKUU !! :
"Mam pytanie. Czym się różńi testosteron od propionatu?"

jeszcze 50cm! i dopiero bedzie spoko

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/7.gif[/img] Tu mozna mnie zobaczyc i ocenic zapraszam : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=104206  Tu mozna mnie zobaczyc i ocenic zapraszam : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=104206  Tu mozna mnie zobaczyc i ocenic zapraszam : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=104206 
Tu macie zdjecia z wakacji moje i LuKoMaN'a : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=109660  Tu macie zdjecia z wakacji moje i LuKoMaN'a : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=109660  Tu macie zdjecia z wakacji moje i LuKoMaN'a : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=109660 [img]../../buziaki/7.gif" alt="" />
PoZdRooFk! z B3t0n0w3J DżUnGL!

no Pikador niedlugo bedziesz mlodemu recznik podawal. :)

oto mój najnowszy obiekt westchnień Hammer III, 350 KM pod maską i poprostu niesamowite zjawisko. Widzisz Cypel, czasami za butelki można spełnić największe marzenia

Nie ma rzeczy nie możliwych - są tylko trudne do zrealizowania ;)

orzesz w morde, jak tu cicho i pusto, od miesiąca prawie nikt nie zaglądał Może ktoś by wpadł tu nachwilkę i coś skrobnoł konstruktywnego ?? bo czsem to pomaga w dalszej pracy. pozdrawiam 1

Nie ma rzeczy nie możliwych - są tylko trudne do zrealizowania ;)

hmmmm...

witam Pikador mam pytanko, moglbys mi pomoc; mam problem z przywoziielem lekarz powiedzial ze jest lekko naderwany i niezabrdzo powinienem sie rozciagac a bardzzo bym chcial. Moglbys mi polecic moze jakis lek albo cosik takiego aby pooglo i zebym se znof "krzywdy" nie zrobil jak zaczne sie znow rozciagac. Z gory dziekuje.

niestety lekarz ma rację, czasowa wstrzemięźliwość od treningu to najlepsze lekarstwo. Oczywiśccie mozesz trenowac ale z mniejszą intensywnością, ale ja byłbym za 2-3 tygodniową przerwą. pozdrawiam !