Szymen-w drodze do 150 kg w WL a'la Kondzio i Aksel

Ja wczoraj plecy. Ćwiczenia które zalecił kondzio wcześniej. Jedyne co mnie martwi to bol łokciA. szczególnie przy dużych ciezarach(Np przy wiosłowani) . Stąd też wczoraj nie robiłem dużym ciężarem. A ciągi skończyłem na 110kg.


Dzisiaj po robocie jadę po maść końska rozgrzewająca może coś pomoże

Zmieniony przez - Szymen1948 w dniu 2015-03-21 12:16:13

Powtarzamy ĆWICZENIE: Wyciskanie leżąc na ławce płaskiej:
-60kg x 12powtórzeń
-80kg x 8powtórzeń
-100kg x 6powtórzenia
-120kg x 4powtórzenia
-130kg x 3
-132,5kg x 2
-132,5kg x2
-135kgx1

Trening klatka tricepsy 23.03.2015


ĆWICZENIE: Wyciskanie leżąc na ławce płaskiej:

-60kg x 12powtórzeń
-80kg x 8powtórzeń
-100kg x 6powtórzenia
-120kg x 4powtórzenia
-130kg x 2
-132,5kg x 2
-132,5kg x2
-135kg x1 (do 2 powtórzenia nie podszedłem, bo pierwsze było z dynamiką podobną do tej z rekordu, czyli ledwo ledwo co. Nie zmienia to jednak faktu, że poszło i to po wcześniejszych ciężkich powtórzeniach, a przy rekordzie było to bez mała na "świeżo")

ĆWICZENIE: Wyciskanie skos górny


10x70kg
8x80kg
6x90kg
5x95kg
4x95kg

ĆWICZENIE: Rozpiętki płaska

robiłem na maszynie:
8x15sztab
8x16sztab
8x17
8x18


TRICEPS:




ĆWICZENIE: Trójkąt na wyciągu


4 po 10 progresywnie
10x8sztab
10x9
10x10
10x10

Pompki na poręczach

4 serie po 8 powtórzeń

dalej zrobiłem triceps na wyciągu górnym jednorącz, na koniec spompowałem się liną



Trening w miarę dobry, lepszy niż tydzień temu. Ogólnie to nie żebym się łamał czy szukał wymówek, bo nie o to chodzi, ale powoli czuję, że ten ciężar robi się ciężki... Większość programów, tak jak nasz zakłada, że bez mała co tydzień 2.5.kg jest dokładany ciężar, albo zamiast ciężaru to jedno powtórzenie więcej. Jestem realistą stąd wiem, że jeśli za tydzień uda mi się wykonać w 100% plan, który dzisiaj miałem będzie to OLBRZYMI sukces! Do tego mam wrażenie, że nie daję rady z regeneracją po czwartkowym treningu klaty(dla mnie ten drugi trening w tygodniu jest za ciężki...) Boli mnie łokieć i tricepsy(chyba przyczepy). Pewnie teraz na czwartek będziemy coś dokładać czy to powtórzenie czy ciężar, i znowu powtórzę się, że jeśli w czwartek wykonam plan sprzed tygodnia to będzie to wielki sukces! Do tego jakbym miał wrzucić jeszcze trening barków to na 100% rzutowało by to na wydajność na treningu klaty. Także na chwile obecną muszę trochę przystopować. Oczywiście z niczego nie rezygnuję, proszę tylko kondzia o to aby przy układaniu rozpiski na czwartek wziął pod uwagę to co napisałem wcześniej.

pozdro!

Spox pomyslimy co sie da zrobic trening barków musi być troche go przeszktałcimy nie ulega to faktu ze jestem dumny :)

planuje zrobic wam tzw tydzien regenracyjny zejscie z ciezaru i odpoczynek sam tak robie co 8tyg

k00ndzi00

planuje zrobic wam tzw tydzien regenracyjny zejscie z ciezaru i odpoczynek sam tak robie co 8tyg

akurat na święta będzie :), jutro plecy?

tak:P

plecy

Ściąganie drążka wyciągu górnego do karku.

10x10sztab
10x12
10x14
8x16
6x18- dropset co 3 sztabki w dół

Przyciąganie do brzucha siedząc
10x15sztab
8x17sztab
8x18
8x19

Wiosłowanie w stylu Jana Łuki - dzisiaj oparłem sobie czoło o ławkę przez co udało mi się wyizolować ruch i skupić na właściwych mięśniach

10x40kg
3 serie po 10x50kg

wiosłowanie hantlą

3 serie po 10 ruchów 42/48/48kg

kaptury
4 serie szrugsy

Trening dobry. Miałem wyjątkowo dużo siły, chociaż jakoś nie czułem tej mocy przed wejściem na sale. Poszło lepiej niż się spodziewałem.
Niestety z powodu braku czasu odpuściłem martwy ciąg i zrobiłem tylko 3 serie wiosłowania hantlom. Ciąg zrobię sobie w piątek/sobotę.

Jutro lekko nogi i kilka minut aerobów, albo w ogóle wolne.
pozdro

KLATKA:
-Skos w dół
60x12
100x8
110x6
120x4
130kgx3
132,5kg x3
135kgx3

KLATKA:


-Skos w dół

60x12
100x8
110x6
120x4
130kgx3
132,5kg x3
135kgx3

wyciskanie wąsko
8x80kg
8x90kg
6x100kg
6x100kg
5x100kg
8x90kg

krzyżowanie linek na wyciągu
4 serie

Pompki na poręczach
4 serie +20kg

prostowanie ręki z hantlem za głową

4 serie na dobitkę





Jak zobaczyłem dzisiejszą rozpiskę to sobie myślę, nie no kurna nie dam rady. Ostatnio ledwo co weszło 132x3 a teraz 135... No ale ku mojemu zdziwieniu 135kg weszło z dynamiką taką, że chyba jeszcze ze 2 powtórzenia bym zrobił Za to co ciekawe 132kg było wyzwaniem w ch...

Jestem mega zadowolony i podjarany kolejnym postępem siłowym!

Odpuściłem katowanie tricepsa, ponieważ doskwierają mi łokcie i (chyba) przyczepy tricepsów.

Jutro zobaczę jak będę miał siły i chęci na barki. Jeśli się trochę zregeneruję to zrobię barki, jeśli będzie średnio i będę czuł ból mięśni/stawów zrobię nogi

POZDRO!