Trening
-
przysiad ze sztangą z tyłu - 4x5(51 64 77 90) 1x3(105) 1x8(77)
-wyciskanie leżąc - 4x5(41 51 62 72) 1x3(84) 1x8(62)
-wiosłowanie sztangą - 4x5(41 51 62 72) 1x3(84) 1x8(62)
-pompki na poręczach 3x10(10)
-uginanie przedramion z supinacją 2x8 (17)
-pompki odwrotne 3x 20 (CC)
-unoszenie nóg w zwisie na drążku - 2x25
Strasznie ciężko idzie w WL
Jeśli w poniedziałek nie pójdzie 5x84, będę musiał powtórzyć tygodniowy cykl wyciskania, lub się cofnąć. W przysiadzie progres idzie bez problemów.
Waga rano od dwóch dni oscyluje w granicach 82.5, co oznacza iż od początku stycznia zeszło 3,3kg. Trochę w "odetkaniu" pomogła mi kiszona kapusta mieszana z mielonym siemieniem.
Zaopatrzyłem się dziś kreatynę. Właściwie to poszedłem w ciemno do sklepu i poprosiłem o dobry i niedrogi monohydrat. Sprzedawca zaproponował mi
Creatine Mono Power Xplode.
W sumie mi to rybka, co za kretka. Albo będzie działać, albo nie. Jesli będzie działać to będę mógł się zastanowić jaką wybrać.
Trochę dziwne dawkowanie, 2,5g przed treningiem, 2,5g po treningu. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Dieta
Wrzuciłem dziś trochę węgli. Przed treningiem i po treningu po 25g. Z rozpędu trochę kiepski wybór tych węgli (lody), ale się przyznam że nie przemyślałem sprawy. Przed spaniem wpadnie pomarańcza i dzień zamknę setką węgli. Kalorii wyszło odrobinę więcej, ale się za późno z tłuszczami obejrzałem.
Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-03-07 09:09:03