no tak,ale mimo wszystko.
widza co sie dzieje,wiec jak maja zamiar skupiac sie tylko na zejsciu z cyklu w odpowiednim momencie,to...
rozumiem,ze goscie z nizszej polki beda wpadac teraz czesciej,bo nie maja takich mozliwosci jak ci z topu,wiec swiadomie podejma to ryzyko,ale zeby wpadl taki Silva,to juz przegiecie.
ciekawe,czy wpadnie kiedykolwiek jakis obecny mistrz. dziwnym trafem ich zawsze jakos omijaja wpadki.
wiadomo,ze moga sobie pozwolic na wiecej,chocby ze wzgledu na finanse,ale zanim zostali mistrzami musieli jednak przejsc droge jak kazdy,a tych wpadek nie bylo ani wtedy,ani nie ma teraz. moze sie cos w tej kwestii zmieni w najblizszym czasie.
dziwna sprawa tez z tymi wynikami testow,ktore w przypadku Silva vs Diaz dotarly we wlasciwe rece rzekomo po tych tam 3 tygodniach,jesli sie nie myle. wyobrazcie sobie,ze jestescie szefem komisji antydopingowej,normalnie macie wyniki niemal od razu,a tutaj czekacie prawie miesiac. i nic.
pewnie dostajecie odpowiedz: "no przeciez wyslalismy poleconym,musza przyjsc jutro", wiec myslicie "ok,w takim razie poczekam,nie ma problemu". i tak przez miesiac. dziwne.
moze UFC jakos udalo sie dogadac z tymi jankami i po prostu jak wpada mistrz typu Weidman,to moga oglosic,ze kontuzja,a tamci milczo! a ze Silva wygladalo na to,ze nosi sie z zamiarem zakonczenia kariery,to po prostu stwierdzili,ze "ok,mniejsza z nim,robimy walke,a juz po oglosimy,ze wpadl. i tak sie jakos wytlumaczy". #spisek #wykryty #100% #albomniej