w 2010 mialem wycinane gino po saa, od tamtej pory zero sokow a mimo to gino wrocilo. W grudniu tego roku mialem kolejna operacje, na dzien dzisiejszy czuje ze znow cos tam sie rozrasta (boli swedzi szczypie puchnie) zrobilem badania (ponizej przepisze wyniki) lekarz powiedzial ze hormony ok i nie przepisze tescia bo proktolaktyna podskoczy i bedzie to samo, ale czuje ze i tak rosnie, wiec pomyslalem o undekanianu testosteronu ( wczesne stadia gino leczy sie wlasnie testosteronem a mimo to lekarz nie przepisal.
zalezalo by i na nie za czestym biciu z tego co czytalem polecaja 1000mg undekanianu na 3 miesiace dzwigha to tescia o 2ng/ml moze by wystarczylo a moze sama nolve brac a moze cos innego enany ?
prosze o jakies porady i pomysly
{testosteron 5,57ng/ml estradiol 29pg/ml proktolaktyna 13,14 ng/m]l
CHIQUITAS DE LOS SANTOS
na redukcji nowy płyn Pur pomoże Ci wygrać w walce z tłuszczem
Nie masa a estetyka sie liczy !