Donald Cerrone def. Benson Henderson Decision (unanimous) (29-28, 29-28, 29-28)
Uriah Hall def. Ron Stallings TKO (doctor stoppage) 1
Gleison Tibau def. Norman Parke Decision (split) (29-28, 28-29, 29-28)
Cathal Pendred def. Sean Spencer Decision (unanimous) (29-28, 30-27, 30-27)
Lorenz Larkin def. John Howard TKO (punches) 1
Chris Wade def. Zhang Lipeng Decision (unanimous) (30-26, 30-26, 30-26)
Patrick Holohan def. Shane Howell Decision (unanimous) (30-27, 30-27, 30-27)
Johnny Case def. Frankie Perez TKO (punches) 3
Charles Rosa def. Sean Soriano Submission (D'Arce choke) 3
Sean O'Connell def. Matt Van Buren TKO (punches) 3
Joby Sanchez def. Tateki Matsuda Decision (split) (29-28, 28-29, 30-27)
Decyzja na korzysc Cerrone to jakas paranoja. Szkoda mi Bensona, zasluzyl na zwyciestwo. Co do Conora ro fajnie sie na niego patrzy, dobre tempo, super kombinacje, nietypowy styl. Walka ze Silverem to taki uboj swini, tak to wygladalo. Ale tak najlepszy byl Aldo, ktory tylko stal i sie do niego smial Spokoj mistrza z faweli Dalej podtrzymuje ze Aldo go zniszczy przez 5 rund to jest inny poziom.
Zmieniony przez - mikel- w dniu 2015-01-19 13:14:25