Do wszystkich fanów MMA!
Jeżeli nie chcecie sobie zepsuć humoru dziś wieczorem, to nie włączajcie TVP2. Film "Klatka" widziałem jakiś czas temu i zgadzam się z opiniami, które są wyżej, że to straszne dno.
Z faktu, że gdzieś paru kiboli "coś tam" ćwiczy, Latkowski wyciągnął wniosek, że walki MMA to taki sam sposób "zrytualizowania" agresji, co leśne ustawki chuliganów. To jest totalnie wykoślawione porównanie.
Zapomniał dodać, że przez takie porównanie skrzywdził całe środowisko, setki osób trenujących sztuki walki w Polsce. Pokazując typów, którzy na***ują się i marzą im się armie walczących spaślaków - a zaraz potem pokazując trenujących ludzi - doprowadził do tego, że statystyczny obywatel będzie kojarzył trenowanie sportów walki z bezmyślną agresją.
Zapomniał też, że agresja kibica, to tzw. agresja wroga (zmierzająca do fizycznego zniszczenia), natomiast agresja w sportowej walce jest tzw. agresją instrumentalną, kontrolowaną.
Jest to typowy film dla siedzących w domu lamusów, którzy mogą w ten sposób zobaczyć coś sensacyjnego. Zobaczyć kawałek niedostępnego dla nich świata - co z tego, że "w krzywym zwierciadle".
Ja trenuję sw 8 lat, na mecze chodzę od 6 lat (jako normalny fanatyczny kibic
) i jedyne co w tym filmie mnie zszokowało to kłamstwa pana S. Latkowskiego.
1. Dlaczego znów próbuje usprawiedliwiać bandytyzm?
2. Dlaczego zamiast zrobić film o kibicach, co mu jako tako wychodzi (np. "To my, rugbyści"), dorzucił sobie temat, który jest "modny" - Vale Tudo - tylko zrobił to cholernie nieobiektywnie i wybiórczo?
3. Dlaczego puszcza wypowiedzi zawodników MMA w tle, a na ekranie widzimy stadionową zadymę? To już jest przegięcie...
4. Kawałek hiphopowy, który promuje film, to już totalna żenada "raz na wolce, a raz w klatce, ty walczysz, ja walczę..." buhahaha
5. A szczytem wszystkiego jest dodawanie perkusyjnych odgłosów uderzeń, co sprawia, że walki "brzmią" jak w Mortal Kombat, hehehe
Pozdrawiam, i lepiej to tego nie oglądajcie, bo się wqrzycie tylko.
"Viribus Unitis!"