UFC on Fox: dos Santos vs. Miocic - WYNIKI

Zgadzam się z zabstylem. Co do gali w Polsce to jest to możliwa. Słomkowa kobiet nie jest jeszcze tak znana w USA. Wcześniej UFC coś próbowało w Europie. Do tego jeszcze mamy Błachowicza, który ostatnio wygrał z Latifim. Skoro walka Caina(niestety kontuzja) odbyła się w Meksyku skąd pochodzi, to czemu nie w Polsce też o pas. Szczerze powiedziawszy to marne na to szanse. Po pierwsze różnice czasowe, u nich po południu(trochę średnio, ludzie jeszcze w robocie są), a u nas wieczorem. Po drugie, miałobyć już coś wcześniej w Polsce, ale nie wyszło. Żeby się udało to po pierwsze trzeba mocno nagłośnić galę. Po drugie trzeba jakiś freaków np. Pudzian vs ten nowy CM Punk czy coś takiego.

Freak fight? Ale po co. I tak nie będzie.
Poza tym Punk ma w średniej walczyć.

Zmieniony przez - Toomek4 w dniu 2014-12-14 16:05:03

To szkoda, a freak fight po to, żeby się janusze zainteresowali, tak jak KSW się zainteresowali po walce Pudziana z Najmanem.

Niezła patologia, że małpa z brazylii nie została ukarana. To co, może między rundami ludzie zaczną się teraz napyerdalać "bo ja nie słyszałem gongu"?

Glupia dziwka

Dana White: Joanna Jędrzejczyk zawalczy z Carlą Esparza o pas wagi słomkowej

„Uwielbiam sposób w jaki ta dziewczyna walczy, uwielbiam jej uderzenia. To jedna z tych walk o które ludzie mnie pytają, czy uważam, że ona ją wygrała. Nie mam żadnego problemu z jej zwycięstwem i gdyby podnieśli rękę Claudii też nie miałbym z tym problemu. To pokazuje jak wyrównana była ta walka, to była super wyrównana walka. No i tak, patrzyliśmy na kartę główną i ona najprawdopodobniej dostanie walkę o pas.”

http://www.fight24.pl/dana-white-joanna-jedrzejczyk-zawalczy-z-carla-esparza-o-pas-wagi-slomkowej/ 

Szkoda Miocicia, swietna taktyka na JDS'a, szkoda ze mu pary zabraklo bo by go spokojnie wypunktowal. JDS jest jednak strasznie jedno wymiarowy, no ale wygral zasluzenie, moze nie 49:46 bo dwie pierwsze rundy moim zdaniem zgarnal Miocic. W ogole to JDS strasznie zbiera ostatnio, az sie boje o jego zdrowie. Teraz Browne dla niego, ktory ma duza szanse wygrac. No ale najwazniejsza rzecz na gali to oczywiscie wygrana Reem'a Wiadomo, Ali teraz pojedzie z Mitrione a potem o pas Swietna walka Dos Anjosa, fajnie sie na niego patrzy, chyba on dostanie walke o pas bo Khabib caly czas kontuzja.

Birchak pchał się do parteru gdzie Entwistle ma swoją najlepszą broń - leglocki, dał się złapać i odklepał.

Cejudo zdominował w stójce, zapasów nie pokazał, co najwyżej TDD, ze 2 razy próbował go obalić, ale mu się nie udało jednak widać, że nie starał się za bardzo go obalić, bo wolał walczyć w stójce. Bardzo dobry występ, potencjał ogromny, w końcu złoty medalista w zapasach. Po walce powiedział, że chce od Dany ostatnią szansę, bo chce walczyć w 125lb i obiecuje, że zrobi wagę.

Whiteley ładnie go rozciął łokciem z pleców.

Barberena fajnie u siebie w short notice wygrywa przed czasem. Dobra walka, ale ten Joe Ellenberger to nikt specjalny, kondycyjnie słabo, czekał na kontre tylko i wgl.

Pechowy lateral drop dla Varnera, dobrze że przeszedł na emeryturę.

Pechowe obalenie dla Riggsa też

Moraga to świetny fighter, zawsze idzie po skończenie ten gość ma więcej skończeń niż nie jeden HW! ma bardzo dobry styl walki także. Gates słusznie postąpił, bo była komenda walki, więc nie ma mowy o sucker punchu. Moraga powinien uważać zamiast dyskutować z sędzią. Moraga jednak mimo, że po tym zaliczył deski to świetnie doszedł do siebie + z RNC się świetnie uwolnił.

Nie punktowałem walki, bo kibicował Aśce, cieszę się, że wygrała, dobry występ i fajnie, że dostała walkę o pas.
Widzę, że Polacy głównie na skałkach strasznie krytykują i obrażają za to Gadelhe tylko dziwne jest to, że nie powiedzą ani słowa o tym, że Aśka ciągle wsadzała jej palce w oczy nawet w parterze. Gadelha za ten cios przeprosiła, uderzyła ją pewnie za te palce w oczy i zderzenie się głowami (co akurat nie było winą Aśki). Nie chcę jej bronić, sam uważam, że karę finansową za to powinna ponieść, bo sędzia już rozdzielił je - nie ma mowy o tym, że gongu nie słyszała, ALE Aśce też mogli odjąć 1pkt za wielokrotnie palce w oczy.
Tj pisałem nie punktowałem walki zupełnie, ale jakbym miał podać po walce werdykt to 29-28 Gadelha. Aśka na bank wygrała 1R - świetny podbródkowy i knockdown. 2R i 3R dałbym na wstępie na Gadelhi - rozcięcie się nie liczy, bo było na skutek zderzenia się głowami. W sumie werdykt może iść w 2 strony i nie wykluczam, że po ponownym oglądnięciu dałbym np. 29-28 dla Aśki.
http://mmadecisions.com/decision/5757/Joanna-Jedrzejczyk-vs-Cláudia-Gadelha większość dała wygraną Gadelhi. No, ale też mogli potraktować ten sucker punch na korzyść Aśki dając jej za to 3 rundę co nie jest złe. Czyli Polka walczy o pas. Z Esparzą łatwo nie będzie, ale TDD Aśka ma naprawdę dobry!

Gonzaga został trafiony i dalej to tylko formalność, Gonzaga ma naruszoną szczękę. Mitrione ma twardy łeb i sam w tej krótkiej walce został pare razy ładnie trafiony tak mi się wydaje. Mitrione robi postępy w stójce w Blackzilians co widać. Jest szybki, ma twardy łeb, dobrą stójkę i ko cios. Gonzaga już jak Mir prawie - naruszone szczęki, regres zwłaszcza Gonzaga, który źle poprowadził swoją karierę, bo powinien trenować z najlepszymi a on tego nie robił i nie robi.

Overeem dał świetną walkę - świetnie zrealizował taktykę! W stójce nie wiedział co zrobić i unikał tam walki z racji ogromnej przewagi warunków Struve'a. Piękne obalenie, trochę miał Ali szczęście, że sędzia nie podniósł walki do stójki gdy miał problem z przejściem gardy, ale ładnie to robił ,ciosy idealnie mierzony, uważał przechodząc gardę na upkicki pare ciężkich niskich kopnięć wsadził gdy Struve był na plecach i potem pod siatką potężnymi ciosami go doj**ał i skończył. Overeem może wygrywać walki a ta taktyka obecnie jest najlepsza tylko są tacy, których trudniej obalić, są tacy których nie obije tam z góry, są tacy co go mogą odklepać no i są tacy co go znokautują wcześniej w stójce. Jednak bardzo dobry występ Overeema.

Dos Anjos rozp******ił Diaza, ale się śmiałem oglądając to, Diaz zjadał niskie kopnięcia, ledwo chodził, boksersko nic nie mógł zrobić, dostał kilka mocnych kopnięć na korpus i jeszcze ciosy, obalenia w parterze łokcie i dominacja, Diaza liście pod koniec
Diaz ma się nijak do walk z najlepszymi. Dos Anjos pokazał, że w każdej chwili może go okopać i ma lepsze zapasy, Pettis poza zasięgiem zupełnie, Nurmagomedov go zje w parterze, Benson już to zrobił do tego w stójce, chciałbym zobaczyć jego rewanż z Cerronym, obecnie wg mnie Cerrone by go przekopał co poprzednio też mu nieźle wychodziło. Diaz nie chce udzielać wywiadu, nie pokazuje się na media treningu, nie robi wagi, narzeka na wypłate od UFC, dostaje wp******. Nie szkoda mi go wgl. To kretyn.

Ło k***a walka wieczoru.. Struve jednak zły nie jest, Miocić to po tej walce elita dywizji. W głównej mierze to Miocić po prostu nie poradził sobie z warunkami Struve'a poza tym ta walka była ponad 2 lata temu od tego czasu zrobił Miocić duży progres.
Dos Santos wydawał się wolniejszy, ciosy były wolniejsze albo mi się wydawało, ale większość tak uważa. Jednak to nie jest główny powód. Główny powód takiej a nie innej walki to to, że Miocić świetnie boksował, jak Velasquez mieszał boks z obaleniami i trafiał Dos Santosa głównie na rozerwanie klinczu i ogólnie przy siatce mocnymi ciosami, bo JDS ma tendencje do rąk w dół za co przypłacił obrażeniami. Miocić miał świetną taktykę do tego ma warunki fizyczne, boks, szczękę, zapasy, JDS sporo ciosów dał w powietrze i sporo było sygnalizowanych. Nie punktowałem tej walki, ale miałem wrażenie, że 48-47 JDS, ale patrzcie jaka wyrównana wg świata:
http://mmadecisions.com/decision/5762/Junior-dos-Santos-vs-Stipe-Miocic
JDS wciąż ma świetny TDD a nawet pokazał ładne obalenie i jak OBELX powiedział (chyba) on ma podwójny zbiornik paliwa. 1 mniejszy, szybko się kończy gdy dostaje w p***e i włącza się 2 w ch** większy i walczy jak zombiak. Miocić po prostu zawalczył świetną walkę i przed tą walką udowodnił, że jest czołowym zawodnikiem, to był najlepszy Stipe Miocić wg mnie. Walki z Velasquezem wg mnie dały się we znaki, ale wciąż JDS ma p******nięcie i twardy łeb. Nie myślcie, że teraz JDS będzie przep*****lał, Miocić to twardziel, z takim Overeemem to by go 20 razy znokautował w tej walce itp. Pewnie teraz JDS vs Browne - Browne technicznie nie boksuje tak dobrze, wątpie w KO w stójce Browne'a imo JDS przez KO w stójce albo zrobią JDS vs Arlovski a tu już raczej napewno JDS przez KO, Arlovski i Overeem nie są w stanie przyjąć ciosów JDSa.

Wiadomo że Miocic miał dobrą taktykę, no ale kurde... wyraźnie Junior był wolniejszy niż zwykle. Na prawdę Cain go trochę uszkodził. Chyba Cain zmieli wszystkich, teraz już nikt mu nie zagrozi

A jeszcze co do Nate'a. Zabawne że najbardziej zaczynał kozaczyć między rundami i zaczynał prowokacje. a po gongu je kończącym już tak bardzo nie (nie licząc plaskaczy w końcówce walki hehe)

Nie wiem po co JDS zmieniał camp. Chyba po to, żeby coś zmienić w swojej grze. A co nowego JDS pokazał? Był wolniejszy niż zwykle, mniej mobilny, w ogóle nie kopał, nie obalał (z Huntem przynajmniej kopał i obalił), walkę w klinczu ma bardzo słabą, łokci prawie nie używał, spyerdalał spod klatki. Strasznie jestem zwiedziony, że JDS, który zawsze wszystkich boksersko dominował, dostałby wpyerdol, gdyby Stipe miał lepsze cardio. Chciałem, żeby JDS bił się z Hapą, bo nie lubię Travisa za bycie cwaniakiem i chciałem, żeby dostał wpyerdol, ale po tej walce nie wiem czy faktycznie wpyerdol by dostał. Chociaż JDS ma jednak świetne cardio, a Travis pod koniec pierwszej rundy w ostatniej walce był tak zmęczony, że podczas wywiadu musiał robić pauzę po co drugim wypowiadanym słowie. Chciałbym, żeby JDS przeszedł do Jacksona. Chaotyczna ta wypowiedź mi wyszła :) Z drugiej strony może to i dobrze, że JDS zaliczył regres, bo nie będzie szybko JDS vs Cain znowu, tylko przynajmniej będą bardziej urozmaicone walki o pas.

marik1234

diaz dostaje wp******. Nie szkoda mi go wgl. To kretyn.

Mimo, że kibicowałem Diazowi, to cieszę się, że przegrał 30-26. Khabib jest kontuzjowany (a on pokona Pettisa, mark my words), więc idealnie, że dos Anjos miał taką dominującą walkę. Idealny kandydat do walki o pas. Swoją drogą ciekaw jestem czy Diaz nie chce teraz przejść na emeryturę. Wcześniej KO od jak się okazuje wcale nie tak już dobrego fightera, teraz totalna dominacja...Chociaż dos Anjos jest naprawdę mocny, nawet Bensona dominował przez pierwszą rundę.

Overeem spoko walka, konkretne gnp zaprezentował. To teraz wiemy, że jest w stanie pokonać kogoś ze szklaną szczęką. Myślę, że walka z Mittrionem to będzie dobry pomysł. Będzie bad blood chyba, bo blackzillians ciśnie po Reemie (ale może jednostronny tylko, bo widzieliście jaki Reem jest skromny? "bardzo szanuję struva, jak się dowiedziałem, że jest chory to jej jak mi było przykro, bardzo się cieszę, że nic mu nie jest", a kiedyś jaki był zarozumiały jak o bigfucie mówił, że mu do pały nie dorasta).


Przyjemna gala. Joanna powinna dostać straszny rozgłos, bo jako pierwszy Polak/Polka będzie walczyć o pas w MMA w liczącej się organizacji. Przecież w UFC czy PRIDE czy nawet Strikeforce nikt z Polski o pas nie walczył, nie? Powinni w terewizorze puszczać jej highlighty zamiast w kółko pyerdolić swoje "lewak to, pis tamto"