UFC 180: Werdum vs. Hunt – wyniki

To chyba Nie rozumiecie co to zmylka.

Sam powiedzial za udawal ze idzie w dol po TD zeby ze zmylki wsadzic kolano.

Co to jest jak Nie kolejny trik? Tak samo jak z Fedorem.

Nie mowcie mi ze to Nie zmylka bo to wlasne slowa Werduma.

Dal sobie na luz Steven.bo albo jestes gluchy albo Nie rozumiesz co sam Werdum powiedzial.

Ponadto jak wiekdzosc wyzej uwaza Werdum pokazal ze Cain go zmiecie. JDS pewnie wciaz tez

Wiadomo ze Cain jest lepszym zawodnikiem od Hunto. Skoro Hunt tak sobie radzil tzn ze Browne wypadl mega slabo. I skoro Hunt radzil sobie take dobrze wniosek jest prosty co jds I Cain zrobia.

Zmieniony przez - grind w dniu 11/16/2014 10:30:16 PM

Ale tak wlasciwie to o co masz,bol dupy ? :d bo juz nie czaje. Zmylka czy nie wyszlo genialnie i co to ma do rzeczy wgl? Jakby to jakies nielegalne zagranie bylo czy choj wie co. To jakby miec pretensje ze ktosbpozwolil sie zaatakowac zeby w BEZCZELNY NIEGODNY PRAWDZIWEGO WOJOWNIKA CHAMSKI SPOSOB skontrowac i znokautowac przeciwnika

Zmieniony przez - jac88 w dniu 2014-11-16 22:38:14

Grind uspokój się, ogarnij j**nij pół litra i pogadamy, Werdum zrobił co każdy by zrobił na jego miejscu, do niego pretensji mieć nie można, Hunt zrobił błąd, że za nisko schodził.
Jednak to nie zmienia ogólnego obrazu walki, ogrąmnej przewagi w przygotowaniach Werduma i jego postawy w 1 rundzie, po takiej rundzie zCainem będzie miał albo ze 20-30 szwów albo szpital i ciężkie KO.
To tyle i proszę was uprzejmie, nie jarajcie się Werdumem bo nie ma czym, to jest Historia jak z Happą, on też może wygrać z każdym ale splot wydażeń jaki musi wystąpić w przypadku walki z Cainem jest tak nieprawdopodobny, że aż zakrawa o czary, także jego walka z JDS była by dla mnie dopiero odpowiedzią czy stać go na zwycięstwo z Cainem, Myślę, że nie stać, jest za słabyw każdym aspekcie, weście pod uwagę, że w HW strasznie ciężko kogoś poddać, może nie mieliście okazji walczyć w grapplingu w tej wadzę, to wam powiem, że każde siłowe techniki są w ch** cięższe, przez siłe i gabaryty.

Hunt ladnie,ale jak poprzednicy (wiekszosc z nich)- Werdum myslalem,ze lepiej wypadnie.

wiadomo,mozna to tlumaczyc gameplanem,tym,ze po pierwsze Fabricio czekal,az Hunt sie wygazuje,a po drugie nie chcial wchodzic w wymiany,bo wiadomo,jakie to ryzyko w walce z Markiem.

no ale jednak mielismy i chwile parteru,i probke zapasow Fabricio,no i calkiem sporo stojki,a w niej Cain nie jest moim zdaniem wcale mniej niebezpieczny od Hunta. co innego,gdyby Amerykanin byl w tej ostatniej plaszczyznie slaby majac tylko genialne zapasy,no ale niestety dla Brazylijczyka-tak nie jest. i pojedynek z Huntem pokazal IMO,ze tak naprawde moze dostac wpier.dol w kazdej plaszczyznie,a w zasadzie,to bardziej mnie w tym utwierdzil.

wiadomo,to jest HW,jesli do tej walki dojdzie,to moze i Werdum wygra,tak samo jak Caina pokonal w pierwszym starciu JDS,ale mam wrazenie,ze na 10 pojedynkow 9 zwyciestw Amerykanina,to nie bylaby jednak zadna niespodzianka. przy calym szacunku i sympatii do Werduma,bo jest scislym topem dywizji,co dzis tylko potwierdzil.

Mógł mu dać pstryczka w nos i powiedzieć "nie schylaj się tak nisko przyjacielu,bo nie chcę cię przypadkiem znokautować"
Cain zajedzie Werduma

Szkoda, że Hunt nie był lepiej przygotowany kondycyjnie. Porównując jego kondycję, gdy walczył z Nelsonem, a teraz to widać znaczną różnicę.

Juz odpowiafam jac


tak wygral I wygrana to wygrana ktorej nikt my ie zabierze. Tylko DLA mnie to po prostu niesmaczne troche.wyjasnialem Panu P askad ten poglad u mnie I take jak napisalem to moje subiektywne odczucie ktore gdzies tam jest niezgodne z moimi wartosciami.

Malo jest mistrzow zdobyeajacych badz broniacych pasy zmylkami I prwnie nie dlatego ze sa na to za glupi, tylko cos w tym jest ze sportowiec/ fighter chce pokazac ze jest lepszy a nie ze kogos umie przechytrzyc.

Mam butthurt ze Mark przegral i gdzies tam taka wygrana jest DLA mnie niesmaczna. To tylko moja opinia nic wiecej.

Przecierz nie napisalem ze on nie potrafi kopac z kolana I mial farta.to by byl trolling.

Szczerze tez uwazam ze ze zdrowym Cainem nie da rady I z JDS pewnie tez ciagle nie.

przecież jak fighter ciągle schodzi po obalenie to w końcu przechytrzy drugiego fightera jakimś ciosem/kopnięciem/kolanem/łokciem bo ten będzie przygotwany na obrone obalenia? to sięczęsto zdarza to nie jest jakiś wyjątek. Fedor tak samo.. Fedor idiotycznie zawalczył z Werdumem i każdy ogarnięty to powie. Raz się mało w trójkąt nie wp******ił to dalej na ślepo młoty ładował.. -.-
Nie tylko obalenie, ale też zawodnicy dużo fake'ują uderzenia albo patrzą się w dół i kopią wysoko. Ogarnij się. Przypieprzać to się można do Kennedy-Romero a nie do 100% fair zakończonej walki.

Od następnej gali trzeba sygnalizować ciosy, żeby nie było zaskoczenia...

a najlepiej zeby zawodnicy pisali scenariusze gdzie szczegolowo w planie ramowym wymienia swoje akcje,nastepnie scenariusz powinien zostac udostepniony przeciwnikowi do wglądu