.....Najlepsza walka w K-1 ??? .....wg. Was

Właśnie ogladałem walke Sappa z Kimo.

Ogólnie technicznie była koszmakna.
Kimo praktycznie nie walczył nigdy w rękawicach, Sapp w ogóle jest słaby technicznie - za duza masa rąk i barków przeszkadza mu w ruchach, a serce pewnie nie nadąrza obsłużyć w tlen organizmu przy zmęczeniu :)

Ale pomijając te "drobne" niedociągnięcia - sama walka jest rewelacujna. Już praktycznie od pierwszych seksund kolesie walczą na granicy zamroczenia, pada to jeden to drugi.
Faktycznie powinien wygrac Kimo (bo przedłużono przerwę dla Sappa) choc wygrywa Sapp.

W sumie nie wiem czy najlepsza, ale na pewno najśmieszniejsza :) ;)

a Wy jakie polecacie?

-------
przy okazji dodam że zauwazyłem iż SFD jak im mma.sfd.pl
znalazło się w Katalogu najlepszych stron wg. START5.COM

http://www.start5.com

dział sport:

http://start5.com/kat/sport.htm

Gratuluje :)
oby tak dalej!

siła w naturze....

no tak, ale wg mnie Botha w walce z abidim był lepszy, a przegrał :)

fakt że wtedy nie kopał, bo to w koncu bokser, które de facto liczył na to że pokona go w koncu przez KC.

ale mniejsza z tym

co do ankiety, to trochę pomieszałem style walki i organizacje :)

ale ogólnie chodzi o to - które walki sa najbardziej emocjonujące dla Was, czy po prostu najciekawsze.

siła w naturze....

Polecam walki:
Sap vs. Bonjasky,
Hoost vs. Sap
Sefo vs. Aerts
Sefo vs. Williams
Aerts vs. Van Esdonk 1994 r.
Aerts vs. Hoost 1995
Hoost vs. Hug 1996
Jerome le Banner vs. Mark Hunt ich wszytskie walki

I wiele innych o których zapomniałem wspomnieć.

three time k1 world champion, "the dutch lumber jack" Peter Aerts.

Le Banner vs Hunt 2001 i 2x w 2002 - czyli wszystko!!!
oraz:
Sefo vs Yvel '02
Cro Cop vs Bonjasky '02
Bonjasky vs Majstorovic '02
Hoost - Leko '02
Cro Cop - Hunt '02
Sefo - Pele Reid '03
Ignashov - Majer '03
Sefo vs Hoost '00
Hug vs Bernardo '96 (KO obrotowka w kolano o ile pamietam...)
Ignashov vs Pettas '01 (kolano i nos po walce...)

I wiele innych, jak przejze zapiski na kasetach to dorzuce...

>>What now? I tell you what now. Now I'm gonna call a couple of pipe niggers with a pair of pliers and a blow torch. They will get Mediaeval on your ass! You hear me now, hillbilly boy!?<<

Ta walka którą podałęś Anjew Bonjasky vs. Majstorovic możę aż taka ciekawa nie była ale nockdowny to piękne. Le Banner z Huntem walczył jeszcze w 2000 r.

Holm vs. Sefo - pierwsza runda 2002
Tomihira vs. Sefo
Leko vs. Filho - szkoda żę mam w słabej jakości
Bernardo vs. Hug - 1995
Hug vs. Branco Cikatic - 1995


three time k1 world champion, "the dutch lumber jack" Peter Aerts.

Jerome LeBanner vs Peter Aerts jeszcze chyba nie wymieniliscie... no a ze smiesznych no to ciory dla Cyrila tzn. Sapp-Abidi, Bonjasky-Abidi - nie ma to jak duch walki .


______________________________
BE WATER, MY FRIEND...

Wczoraj w fight clubie pokazali koniec walki Le Bannera z Pettasem, czyli slynny strzal po gongu i ko... To tez bym dodal do spisu! Kiedys czytalem na sherdogu, ze jak spytali Jerome'a 'dlaczego uderzyles Pettasa po gongu?' odpowiedzial 'bo go nie lubie'



>>What now? I tell you what now. Now I'm gonna call a couple of pipe niggers with a pair of pliers and a blow torch. They will get Mediaeval on your ass! You hear me now, hillbilly boy!?<<

"Because I dont like him"
Też o tym czytałem. A wg mnie najlepsze walki to:
Aerts vs Bernardo - wszystkie
Hunt vs Lebanner - wszystkie (pierwszej nie widziałem, ale na pewno za***ista)
Hoost vs: Sapp (obie), Aerts (wszystkie), Lebanner (wszystkie).
Aerts vs: Greco, Lebanner (99)
Całę finały z 99 i 2002.
Sefo vs Hunt
i jeszcze wiele, wiele innych Można by wymieniać do rana ... Pozdro!

Your flesh is soft. My fists are invincible. Realize your agony!

Ja bym teraz jeszcze dorzucił walkę Abidiego z Bothą, za***ista walka, fajnie patrzeć na boksera który myśli że poradzi sobie z "kopaczem" :) Ogólnie za***ista walka, za***istymawas na łeb Bothy (aż dziwne że się jeszcze podnósł :)

I najlepszy trafi na lepszego !!!

W skali do 10 walkę Bothy z Abidim dałbym na 5 była ona bardziej ciekawa zanim się zaczęła.

three time k1 world champion, "the dutch lumber jack" Peter Aerts.

Chodzi mi o porównanie boksera (dobrego boksera wagi ciężkiej) z "kopaczem" (niezbyt dobrym), przeciętny Abidi udowodnił wyższość stylów kopanych nad uderzanymi, myślę że (niestety) to samo stanie się z butnym Tysonem, niestety bo szanuje Tysona a w K-1 dużo straci ze swej "sławy"...

I najlepszy trafi na lepszego !!!