w tym problem ze od wrzesnia nic mi nie idzie, wg mnie to strata czasu by czekac...wiem po sobie ze nie ma szans , robilem badania kompletne morfologie , alat itd wszystko a nawet tarczyce wszystko ok zdrowy jak koń jestem, rok czasu tak jem tyle ze bylo 1/4 za mało , potem trener mi ułozył i jem tak od wrzesnia-pazdziernika
1. Omlet: 4 całe jaja + 1 białko jaj + 120g owsianki górskiej +dodatki . Wybrany owoc 1tabletka omega-3
2. 150g piersi z kurczaka 120g ryżu brązowego Porcja warzyw ok. 150g
3. 150g piersi z kurczaka 120g ryżu parabolicznego Porcja warzyw ok. 150g
4 Przed treningiem: 10g
bcaa Po treningu: 40g izolatu białka 60g vitargo + 10g bcaa
w dn nie tr. bialko z ryzem
5. 150g piersi z kurczaka 120g ryżu brązowego Porcja warzyw ok. 150g
6. 170g chudej ryby np.morszczuk 50g kaszy gryczanej lub 2 kromki chleba żytniego 30g orzechów wł
do srodkowych posilkow 5ml oliwy dodaje
a waga w miejscu, nie mam sil juz co mam po 200gr ryzu jesc? wiecej niz zawodowy kulturysta? bez jaj
przytylem 20kg swego czasu i widocznie genetycznie blokade mam :(
PS czemu nie wziac epi? ładnie sie tyje po tym widze u swojego kolegi
Zmieniony przez - subik w dniu 2014-11-11 16:11:05